![]() |
![]()
|
Silnik, sprzęgło, skrzynia Montaż i demontaż elementów silnika: sprzęgła i skrzyni , wymiana łańcuszków rozrządu, demontaż głowic i zaworów, pomiary kompresji, ciśnienia oleju, serwisowanie zaworów i gniazd, tłoków i pierścieni. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 121
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 3600
![]() Online: 1 tydzień 18 godz 7 min 46 s
|
![]()
Witam. Pytanie sondażowe - kto i jaki olej preferuje oraz przy jakim przebiegu? Mam tu na myśli syntetyk lub półsyntetyk. Temat powstał wskutek kilku rozbieżnych postów. Posiadam AT z roku 2003 z przebiegiem 26 000, jeżdżę na niej od 14 000 od momentu nabycia na półsyntetyku. Nie chciałbym zrobić błędu zmieniając na syntetyk ( obawiam się o pocenie się lub rozszczelnienie silnika ) .
|
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,103
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 14 godz 23 min 22 s
|
![]()
Ja leje pół jak zaleca producent i nie kombinuje ze zbędnym wydawaniem kasy na fulla !!!
jakby miał być pełny to laliby go od samego początku - jak masz obawy to po co ryzykować ![]() ![]() ![]() Nie kombinujcie obywatelu ![]() Przy większym zużyciu zalewałbym mineralnym ale do min 100.000 km tylko pół i wymiana najdłużej po 10 tyś. |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 121
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 3600
![]() Online: 1 tydzień 18 godz 7 min 46 s
|
![]()
10 000 to trochę dużo na półsyntetyk, zastanawiam się dlatego, że w sezonie robię zawsze więcej niż 6 000, ale mniej niż 10 000 i w przypadku pełnego syntetyku byłaby to tylko 1 wymiana oleju. A w przypadku oleju półsyntetycznego wypada jedna zmiana i 2 000 lub 3 000 km robię po drugiej zmianie po czym motor odstawiany jest na zimowanie, a to niesie kolejne zastanowienie - czy jeździć dalej do 6 000 w nowym sezonie po 4 - 5 miesięcznej przerwie czy znowu wymieniać na nowy.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Piotrków Trybunalski
Posty: 1,103
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 80800
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 2 miesiące 1 tydzień 1 dzień 14 godz 23 min 22 s
|
![]()
...masz problemy widzę jak kobiety
![]() ![]() Zmieniaj: albo raz w roku albo max co 10tys km !!!!!! Są 2 szkoły....wymiana na wiosnę lub na zimę.....ja tam wlewam nówkę sztukę albo tak albo tak...zależy jak pamiętam albo jak mi się chce ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
![]()
Silnik rozszczelni się w momencie gdy olej (syntetyk) o dużej sile czyszczenia wypłucze nagar z silnika. Dzieje się to w sytuacji, gdy jest on bardzo zaniedbany! Ja miałem już baaardzo wiele pojazdów o często nie do końca znanym pochodzeniu i zawsze zalewałem je syntetykiem, żaden się nie rozszczelnił. Syntetyk jest lepszy pod prawie każdym względem, bardziej stabilny, co przekłada się na niższe zużycie silnika, szczególnie na zimno, ale też w ekstremalnych temperaturach. baza syntetyczna jest też mniej podatna na zużycie. Możesz go spoko wymieniać co 15 tys. Jeśli lubisz swoją maszynkę, to zrób jej przyjemność....
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,442
Motocykl: Nie mam już Afryki
![]() Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
![]()
O mamo
![]() Po 4 wymianach oleju on nowości idealny moment dać silnikowi to co najlepsze. Resztą opinii w tym temacie już sie podzieliłem i wyczerpałem temat. Aha, półsyntetyk jest po 6000km już mocno zurzuty, i należy go wymienić. W singlach nawet i co 4000km przy ostrzejszej jeździe. Myśle że wycieczka nad Bajkał może sie zamknąć bez potrzeby wymiany oleju i nic sie nie stanie. Pod warunkiem, że zalejemy 100% sztucznego ![]() Wydawanie kasy na fula jest oszczędniejsze niż lanie połówki ![]() Ale sa i tacy co mają olej w zawieszeniu od nowości i nie zmieniają bo po co ![]() Jak kupiłem honde panda, to miała fabrycznie zalany jakiś Selena minerał i wymiana po 2000km. Potem półsyntetyk shella. 3 wymiana pelny syntek z shella. Taką miałem obsługe w serwisie i nic nie ingerowałem. Ma to jakiś sens Ostatnio edytowane przez rambo : 08.02.2009 o 16:33 |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Kędzierzyn-Koźle
Posty: 121
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 3600
![]() Online: 1 tydzień 18 godz 7 min 46 s
|
![]()
nie, to jest półsyntetyk,właśnie tez na takim jeżdżę do tej pory.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,442
Motocykl: Nie mam już Afryki
![]() Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
![]()
jak już musi być MOTUL to 10w40 300V na pewno jest 100% sztuczny
![]() ![]() "Honda sprzedaje olej syntetyczny 10W40 w bańkach o pojemności 946 ml, który to olej, który w wiele bardziej wysilonych sprzętach, świetnie się spisuje. A przy tym, jest tani jak barszcz - baniaczek nie kosztuje nawet 40 złociszy. Nosi to nazwę Pro Honda HP4 10W40 (wersja bez dwusiarczku molibdenu) lub Pro Honda HP4M 10W40 (z dwusiarczkiem). Numery katalogowe odpowiednio 08C35A14W0M i 08C35A141M02. Mają też oba te oleje w indeksie SAE 20W50. Myślę jednak, że w naszej strefie klimatycznej 10W40 jest optymalny, chyba, że ktoś często zwiedza strefy adriatyckie ![]() tak to wygląda. ![]() Jak komuś leją na serwisie cokolwiek innego to dlatego że dana firma czy serwis ma umowe z inną firmą olejarską do czego mają prawo. Tak samo mamy je My, i możemy przynieść nawet na 1 przegląd i każdy inny swój olej silnikowy. Info od znajomego z serwisu Hondy. |
![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2005
Miasto: Kraków
Posty: 3,988
Motocykl: RD07a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 3 tygodni 6 dni 14 godz 28 min 34 s
|
![]()
Taką masz nówkę i Ci nie żal półsyntetyka lać do ukochanej królowej.
Rambo ma 10 lat starszy i się nie szczypie... 300V. Afryki kupowane w salonach w Polsce od nowosci miały 300V lane. Czyli syntetyk. Tego się trzymam i nie zamierzam tego zmieniać. A przebiegi masz idealne do wymiany oleju raz w sezonie. Mnie się zdażyło wylać 300v po 4000km, ale to było przed wyprawą z planowymym przebiegiem 7000. Nawet mi ręka nie zadrżała. Zrobilismy tylko 4500 i nowy 300v stoi juz na półce. Też nie bede mial watpliwosci. Mozna oszczedzac na wielu rzeczach, ale kurde na oleju?
__________________
pozdrawiam, podos AT2003, RD07A ------------------ Moje dogmaty 0. O chorobach Afryki: (klik) 1. O Mikuni: Wywal to. 2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! 3. O goretexie: Tylko GORE-TEX 4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów 5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. 6. Lista im. podoska Załącznik 10655 7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. 8. O KN: Wywal to. 9. O nowej Afripedii: (klik) |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Orlen syntetyk 10w-50 | paku | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 44 | 19.07.2010 22:30 |