|
Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
03.11.2020, 20:25 | #1 |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 16 s
|
O ładowaniu aku słów kilka
O ładowaniu akumulatorów pewne dywagacje, dlaczego, jak, czemu nie droga dedykowana ładowarka, czemu nie prostownik? Co to prawo Ohma. Co to CV i CC kilka wykresów i sposób na tania i mocna ładowarkę do wszystkiego.
Zacznijmy od prawa Ohma bo to jednak podstawa. Dlaczego o tym pisze? Bo wielu ludzi myśli ze prąd ładowania i napięcie to jedno otóż nie. Sa dwa zupełnie inne parametry ścisłe ze sobą powiązane. U= IR czyli napięcie = prąd razy opór. Zapis czytelniejszy a dla was jednak ważniejszy przepływający prąd zależy od przyrożnego napięcia i oporu zgopdnie z tym wzorem. I= U/R Dorzucę wam taki obrazek. Jeśli zaczniecie rozważać jaki prąd ładowania możecie dostarczy do akumulatora to wyjdzie wam ze ten prąd jest zależny od napięcia prostownika. Chcąc podnieść prąd ładowania musimy podnieść napięcie ładowania bo na opór wewnętrzy akumulatora żadnego wpływu nie mamy. Sam akumulator w wyniku rozładowania zwiększa swoja rezystancje wewnętrzną. zaczynaja sie wtedy tworzyc kryształy PbSO4 zwanym potocznie siarczanami, Postępującemu wzrostowi tych kryształów towarzyszy obniżenie gęstości elektrolitu na skutek zmniejszenia stężenia kwasu siarkowego, co dodatkowo zwiększa rezystancję wewnętrzną akumulatora. W takim przypadku jego wydajność prądowa ulega wyraźnemu obniżeniu. Towarzyszy temu adekwatny spadek napięcia na klemach akumulatora w chwili rozruchu silnika, co odczytujemy aku nie ma siły zakręcić. Potoczna diagnostyka to pomiar napięcia na klemach. I tak dla akumulatorów kwasowych ideał to 12,8V akceptowane do 12,5V stan totalnego rozładowania to 10.5V poniżej zazwyczaj to juz trup który bedzie ciężko wskrzesić. do tych 10,5 zmiany są w pełni odwracalne. oczywiście możemy użyć testerów i innych narzędzi diagnostycznych ale nie ma to większego sensu. Sprzęt do pomiaru bedzie kosztował czasem więcej niż akumulator. Najpewniejsza metoda pomiaru w przypadku akumulatora kwasowego jest jednak zmierzenie gęstości elektrolitu. Jeśli oczywiście jest możliwość, i tak wartości wskazań areometru w tabeli w pełni naładowany akumulator to 1,28 g/cm3 w przypadku akumulatorów agm i gel nie mamy tej możliwości niestety. Jak ładować najlepiej CC/CV czyli ładowane w trybie CC (constant current) - stałym prądem, a po osiągnięciu napięcia znamionowego w trybie CV (constant voltage) - stałym napięciem. Niedopuszczenie do nadmiernego wzrostu napięcia skutecznie zapobiega gazowaniu. Metodą CCCV ładowane są też akumulatory litowe (Li-Ion, LiPo, LiFePO4), tylko różne są dopuszczalne prądy i napięcia. ale o tym trochę dalej jak do tych danych sie dokopie. Czym ładować według mnie najfajniejsza opcja a jednocześnie jedna z najtańszych jest użycie zasilacza laboratyjnego który zawsze pracuje w trybie CC/CV gdzie napięcie i maksymalny prąd ładowania możemy sami ustawić a sam zasilacz jeszcze nie raz sie przyda w domowym warsztacie Zerknijcie sobie teraz na najpopularniejsza krzywa ładowania Czyli co ma ustawić na tym zasilaczu wedle tej krzywej ? a to proste prąd 10% pojemności czyli np. dla 74Ah zwieramy żabki ustawiamy CC na 7,4 ampera i napięcie na 14.4V na samym ładujemy do momentu az prąd spadnie do wartości około 74mA i wtedy obniżamy napięcie do tych 13,4V tak moze sobie trochę postać ale czasem to za mało aby osiągać prawidłowa gęstość elektrolitu co w tedy ? Zastosujmy trochę inna krzywa O co teraz chodzi ? Ładujemy akumulator podobnie prądem stanowiącym 10% pojemności i gdy ten prąd spadnie do 30 % a napięcie na klemach osiągnie te 14,4 podnosimy napięcie do 16,2V a prąd ograniczamy do wysokości 2A ten czast to faza wysycenia i ładujemy go tak aż nasz elektrolit osiągnie magiczne 1,28 g/cm3, kolejny krok to obniżenie napięcia do 13,1 i prądu do 100mA i z 2 lub 3 godziny proces stabilizacji Kilka krzywych ładowania do różnych typów akumulatora znajdziecie tu http://jgdarden.com/batteryfaq/carfaq9.htm agm ładujemy zgodnie z wytycznymi jak na obrazku Gel czyli akumulator żelowy ładujemy niższym napięciem zgodnie z wykresem Wykresy były. Tabelki są to teraz sposób na dobra mocna 10A ładowarkę do wszystkiego czyli zasilacz laboratoryjny np taki Jeśli miałby być w pewnym stopni bezobsługowy to mozna dołożyć moduł XY-L30A dostepny np alliexpres/allegro czy sklepy z elektronika o module znajdziecie sobie filmiki na youtubie gdyby coś O litowych aku później bo musze poszukać krzywych i innych informacji Wiec doszukując sie kilku informacji na temat LifePo4 Tu więcej http://africatwin.com.pl/showpost.ph...9&postcount=55 Napięcie ładowania 14,2V choć w testach te akumaltory idą na 14V max z limitem prądu 4A czyli po 1A na cele. Tryb CC/CV Ostatnio edytowane przez pałeł : 06.11.2020 o 13:28 |
03.11.2020, 20:32 | #2 |
Zarejestrowany: Jun 2017
Posty: 57
Motocykl: RD03
Online: 5 dni 9 godz 41 min 14 s
|
Jezusicku, tyle pisania, po co komu 30A do ładowania akumulatora ?
Wystarczy takie coś i sprawa załatwiona https://propix.com.pl/pl/p/5w1-zasil...ver-XL4015/741 |
03.11.2020, 20:38 | #3 | |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 16 s
|
Cytat:
|
|
03.11.2020, 20:51 | #4 |
trampkarz emeryt
|
Palel - szacun, respekt że Ci się chciało podzielić taka wiedzą. Napewno się przyda
|
03.11.2020, 21:01 | #5 |
Administrator
|
Tyle tabelek z internetu jak byśmy mieli na akumulatorze w kosmos polecieć
Ładowanie takie proste jest ale jak ktoś chce się labolatoryjnie doktoryzować nooo to czemu nie .
__________________
AT03 |
03.11.2020, 21:24 | #6 | |
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 16 s
|
Cytat:
Wszystko jest proste jak sie wie jak. Jednym akumulatory żyją ponad 10 lat innym 3-4, przed zima warto odbudować gęstość elektrolitu oraz sprawdzić jego poziom, pamiętajmy ze do 5% pojemność tracimy na miesiac wszystko oprócz lionów sie samo rozładowuje. Warto o aku zadbać powiedzmy ze te 2 razy do roku, tym bardziej przed dłuższym postojem np. kwartanta/izolacja domowa was złapie, akurat będziecie mieli co robić. Druga sprawa ze tylko jeżdżąc nie jesteśmy odbudować gęstości akumulatora praktycznie nigdy. Może na długich trasach to wtedy moze sie udać. |
|
03.11.2020, 21:46 | #7 |
W praktyce w reglerach ładowanie jest stałym napieciem- idealnie jakby było 14,4V a prad ładowania sam sie ustali w zależności od stanu rozładowania aku.
Reszta to na wejściówke na laborkę |
|
03.11.2020, 22:03 | #8 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Pałeł, jak Ty mnie zaimponowałeś w tej chwyli...
Ja w swojej NAT niczego z aku nie robiłem, od 2016 jeździ. Kilka razy nie zakręcił, po dłuższym postoju. Potem myślałem, że to kompletna kicha, ale jak teraz zdechł, to pomierzyłem prostownik i wyszło, że daje 11,5V. No to nie był w stanie tego aku zreanimować. Pytanie, czy ta yuase można jeszcze uratować? Ma 12,2V. |
03.11.2020, 22:22 | #9 | ||
gsm: 512242193
Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,183
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 3 godz 16 s
|
Cytat:
Cytat:
Choć tez nie do końca z tym reglerem tak jest ze on CV jest bo są alternatory które kompensują napięcie zależnie od stanu aku jak i temperatury. Wtedy napięcie ładowania ma różne wartości. A przecież pierwsza faza to zawsze wyjdzie CC choć mozemy uznać ze nie stabilizowane tylko ograniczone mocą jak alternator daje. Potem brakuje fazy wysycenia akumulatora. Tego nie mozemy zrobic w pojeździe w czasie jazdy, bo nie mozemy pozwolić do gwałtego gotowania elektrolitu dlatego tam mamy prąd w wysokości 1/50 pojemności, bo złapiemy opad masy czynnej z płyt lub nawet mozemy mu zafundować uszkodzenie w postaci rozerwania. Czemu musimy to zrobic ładowarka a a nie alternatorem ? Nie jesteśmy w stanie kompensować ilości energii pobieranej przez pojazd do jego standardowej pracy. Ostatnio edytowane przez pałeł : 03.11.2020 o 22:47 Powód: trochę dopisków. |
||
04.11.2020, 01:13 | #10 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
nie mam takiego sprzętu, żeby precyzyjnie ten aku ładować :/
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
1 kask - kilka nazw | bouli | Kaski | 3 | 30.04.2015 18:47 |
Kilka wskazówek - kilka dni w Alpach | flippy | Przygotowania do wyjazdów | 4 | 23.08.2014 00:28 |