Jak rozpoznać oryginalnego KTMa? Pytanie o owiewki

[jackhammer]

Zamierzam wkrótce przejść na pomarańczową stronę mocy, dlatego mam do was - posiadacze KTMów - pytanie. Chciałbym kupić Adventura z 2008 roku i oglądałem ostatnio jednego, ponoć wszystkie plastiki oryginalne, niemalowany...jednak...przyjrzałem się wszystkim owiewkom, lakier na wszystkich tego samego koloru. Jednak po macanku...przedni błotnik oraz przednie owiewki z napisem KTM są gładziutkie jak szkło, a owiewki na zbiorniku oraz ta od schowka są już z szorstkiego plastiku.
Mój kolega jeździ Adventurem i u niego jest tak samo.

Jednak oglądałem ostatnio również innego i plastiki na całym motorku są z jednego, chropowatego plastiku. Gdzie tu racja? Proszę o pomoc.

[ex1]

hehe nie wiem co dokładnie masz na mysli z chropowatego plastiku? no ale
napewno niektóre roczniki i malowania mogą się od siebie różnić...
dla przykładu modele po lifcie, czyli te od 2009 roku są już z nieco innych materiałów, moim zdaniem gorszych.
950 znów mają chyba nieco grubsze baki niż 990 w dolnych partiach.
takich szczegółów można czasem sporo znaleźć. tak więc ja bym się specjalnie nie bał..bo to o czym piszesz jest raczej normalne. tak samo jak i nie zawsze idealne spasowanie plastików przy kokpicie.

zwracaj uwagę na lakier, lakiery w kacie chyba zawsze mają rózne dodatki, w postaci brokatów i innych bajerków, jak jest jednakowy to bym nie martwił

[madafakinges]

Kupiłem przedni błotnik od lc8 pomarańczowy właśnie z takim brokatem zastanawiałem się czy to ori czy ktoś se malował...

[torak]

Bo KTM-y są nie tylko najlepsze ale również najpiękniejsze. Mój 2010 jest bro-katowany

[gruby]

Brokat to oryginał , a co do plastików to prawda że są żle spasowne

[puszek]

Nie są źle spasowane tylko rama wygina śmiało ciało ... Dlatego gmoli nie można założyć do ramy bo dziurki ciągle w innych miejscach się znajdują..

[ex1]

Napisał puszek

Nie są źle spasowane tylko rama wygina śmiało ciało ... Dlatego gmoli nie można założyć do ramy bo dziurki ciągle w innych miejscach się znajdują..

oo i tutaj widać jak to puszek szuka aby kąsnąć a tematu nie ogarnia
Kat ma gmole mocowane do dziurek przy bakach.. rama jest dużo wyżej.

PS. najmocniejsza i najsztywniejsza w swojej klasie!

[gruby]

Jakie dziurki na gmole u mnie tam żadnych nie ma

[jackhammer]

Hehe, nie do końca mnie chyba zrozumieliście
Co do koloru lakieru rzeczywiście się zgadzam, ten pomarańczowy ma fajny zielony brokacik.
O spasowaniu plastików nie wspominałem, ale z tego co widziałem, są dobrze spasowane.

Chodzi mi o plastiki w dotyku. Wszystkie matowe, oprócz tych z przodu, które są gładziutkie jak *upa niemowlaka. W innym kacie wszystkie plastiki były matowe (dotyk) i wyglądało mi to bardziej firmowo.
Zresztą...trafiłem dzisiaj jakimś cudem do salonu BMW i...prawie siłą musieli mnie odciągać od F800GS

[ex1]

Napisał jackhammer

Hehe, nie do końca mnie chyba zrozumieliście
Co do koloru lakieru rzeczywiście się zgadzam, ten pomarańczowy ma fajny zielony brokacik.
O spasowaniu plastików nie wspominałem, ale z tego co widziałem, są dobrze spasowane.

Chodzi mi o plastiki w dotyku. Wszystkie matowe, oprócz tych z przodu, które są gładziutkie jak *upa niemowlaka. W innym kacie wszystkie plastiki były matowe (dotyk) i wyglądało mi to bardziej firmowo.
Zresztą...trafiłem dzisiaj jakimś cudem do salonu BMW i...prawie siłą musieli mnie odciągać od F800GS

BMW 800 GS to motocykl dobry po bułki za miasto skoczyć... jak chcesz nim w jakimkolwiek terenie latać to musisz wymienić koła, zawieszenie i dozbroić się.w całą masę touratechowego sprzętu, a i tak pozostanie Ci silnik w układzie twin, który działa jak wiertarka

a teraz do rzeczy... jaki rocznik był tych motocykli o których piszesz i jakie malowanie..? i które elementy nie pasowały do siebie..?