23.11.2013, 11:01 | #61 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
|
Tylko nie zakumałem czy chłopaki zawrócili z Theth czy nie?
__________________
Agent 0,7 |
23.11.2013, 22:12 | #62 |
Zarejestrowany: Sep 2010
Miasto: KROSNO
Posty: 27
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 6 dni 1 godz 48 min 24 s
|
zawrócili
Niestety droga jest na tyle słaba, że Barwin na GS po 3 czy 4 glebie mówi pass. Przy każdym podnoszeniu bestii zalewamy się potem, każde ruszenie z miejsca pod górkę to fontanny kamieni. Pomagam Barwinowi na tyle ile daję radę, ale miejscami nawet trudno ustać, drobne kamienie usuwają się spod nóg. Ledwie przejechaliśmy 4-5 km i zawracamy.
|
24.11.2013, 00:19 | #63 | |
Cytat:
Trasa w dół doliny Teth jest na początku słaba - sprawdziliśmy na sobie. Podobno dalej jest już lepiej. Myślę że jest przejezdna także dla GS, tylko trzeba mieć mniejszego kaca, być lepiej wjeżdżonym w maszynę i szutry. Barwin jeździł całe życie sportami po asfalcie a tu nagle dosiadł wielkiego kloca i ktoś mu mówi żeby zapylał po kamieniach. Pierwszy raz jak jechałem po szutrach na Krymie, to miałem gacie pełne strachu - trzy lata później i 35 tys km dalej umiem ciut więcej, granica robienia w majty się przesunęła. Trzeba dużo pokory, samozaparcia i treningu - wszystkiego można się nauczyć.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles |
||
24.11.2013, 17:48 | #64 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
|
Wiadoma sprawa -jeszcze raz dzięki za relacje.
__________________
Agent 0,7 |
29.11.2013, 12:33 | #65 |
Zarejestrowany: Jun 2013
Posty: 79
Motocykl: DL650, XT660Z
Online: 1 tydzień 1 dzień 21 godz 12 min 41 s
|
Tego samego dnia wjechałem na DL650 bez wiekszych problemów (wyprawa Orzep Marulin, Gumbas). Wasze gadki o kamieniach wielkości głowy, przepaściach i zsuwajacych się motocyklach niebardzo się sprawdziły. Do czasu Albanii nigdy nie jeździłem po szutrach. Heideau K-60 założyłem tydzień przed wyjazdem...
|
29.11.2013, 12:47 | #66 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 45 min 49 s
|
Po prostu masz talent! Każdy ma inny próg tolerancji i powinien wiedzieć kiedy powiedzieć dosyć,że tak ładnie się wypowiem.
__________________
Agent 0,7 |
30.11.2013, 12:35 | #67 | |
Cytat:
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles |
||
30.11.2013, 15:11 | #68 | |
Zarejestrowany: Jul 2012
Miasto: Czernica
Posty: 140
Motocykl: Transalpinus Rex
Online: 1 tydzień 4 dni 16 godz 10 min 20 s
|
Cytat:
W druga strone na petli Teth najgorszy był początek, a potem ogólnie trasa ok. ale jak bym był bo ostrym wieczornym treningu i kilka razy dźwigał motonga też bym stracił zapał
__________________
KLU KLUX HONDA MINOLTA TEAM |
|
30.11.2013, 21:17 | #69 |
Jednym słowem - da się to przejechać całą pętlę i to ciężkim sprzętem - gratuluję ! Trzeba pewnie większej determinacji niż nasza w tamtym dniu. Ale ja tam jeszcze wrócę - w Albanii jest tyle pięknych szutrów...ehhhh.
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Daj mi ten kamień i daj mi ten kamień, czyli jak w maju 2013 byłem w Albanii. | Pils | Trochę dalej | 29 | 25.04.2017 13:52 |
12-15.09.2013 Rumun przez UA/HU/SK asfaltem | giennios | Umawianie i propozycje wyjazdów | 0 | 02.09.2013 16:18 |
Dominator mały i duży | Pavlo | Inne - dyskusja ogólna | 4 | 29.02.2012 19:30 |
36h w Albanii [2011] | Neno | Trochę dalej | 18 | 30.11.2011 15:21 |