|
Inne - dyskusja ogólna Dział poświęcony motocyklom nieskategoryzowanym. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
13.07.2011, 00:40 | #11 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Chełm/Warszawa
Posty: 40
Motocykl: transalp 600
Online: 1 miesiąc 17 godz 41 s
|
Witam, a dlaczego nie Yamaha dt 125?
Za te cenę spokojnie znajdzie, a myślę, że w ciężkim terenie spokojnie objedzie afrykę. Części do tego jest masę, a w tych pieniądzach na pewno znajdzie jakąś fajną sztukę. -- pozdrawiam |
13.07.2011, 08:57 | #12 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Bo DT to nie cross
Przy przesiadce z 4t na 2t trzeba się mocno przestawić, ale motorek daje rade (zwłaszcza jak się da 12 zębów więcej z tyłu)
__________________
RD07 & DRZ |
13.07.2011, 09:12 | #13 |
DT to dobry sprzęt na grzyby albo na dojazd do pracy
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
13.07.2011, 09:17 | #14 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Łetam, normalny off turystyczny detkiem spokojnie się robi, dokładnie tak samo jak xr (jeździłem trochę ze znajomymi na ikserkach 400 i 600). No chyba że ktoś chce ostro pycić, wtedy ani xr ani dt, tylko trzeba szukać jakiegoś wścieklaka z bardzo dobrymi zawiasami.
__________________
RD07 & DRZ |
13.07.2011, 09:37 | #15 |
Pojemność w enduraku potrzebna jest po to żeby można było oprócz orania lasów wyjechać gdzieś dalej, nie tylko terenem, żeby można było zamontować bagaż itp. Im mniejszy sprzęt tym trudniej o dalsze wycieczki. A do spokojnych wycieczek po lesie to i wsk daje radę.
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
13.07.2011, 09:42 | #16 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
|
Proponuję, by założyciel tematu napisał do czego tak naprawdę potrzebuje tego motocykla.
|
13.07.2011, 11:27 | #17 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
Ma to być motorek do latania w terenie, czasem może jakiś tor po sąsiedzku z Obornikami WLKP. Nauka jazdy na jednym kole Zawracanie na miejscu Jakieś skoki itp XR400 fajnie się prezentuje ale mi taki wielki się wydaje, może to złudzenie. Zależy mi żeby był bardzo zrywny i lekki a przy tym możliwy do zarejestrowania. Koszty wiem że małe ale jak już dwa motory są i ma byc trzeci tak dla jaj i zabawy to nie kupie KTM-a z wymianą tłoka co 1000km za parenaście. 2T fajna sprawa ale pewnie zajechane są jak koń po westernie.
|
13.07.2011, 11:45 | #18 |
do jazdy na kole już kilkanaście KM wystarczy, do skakania wystarczą zdrowe zawiechy i nieduża masa. Zawracać na kole też każdym się da. Xr 400 fajny sprzęt ale za 5 tys raczej nie kupisz zdrowego z papierami. Ja bym celował w jakieś 2t 120-250
__________________
Niepuszczone bąki wędrują do mózgu i tak rodzą się posrane pomysły. |
|
13.07.2011, 13:56 | #19 |
Niepoprawny ideologicznie - XTZ/GS/LC4 ;)
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Józefów
Posty: 669
Motocykl: R1100GS, LC4
Online: 2 tygodni 1 dzień 17 godz 57 min 31 s
|
Problem w tym, że koszty wcale takie małe nie są...
[quote] 4t tym bardziej mogą być, bo jest więcej elementów które mogą się zepsuć, a remont jest duuuuużo droższy (dlatego zwykle tanio sprzedaje się 4t które go wymagają). Wymiana tłoka w 2t to jakieś 500zł i jedno popołudnie. Raz na sezon czy dwa to rzecz raczej do przeżycia. Regularna wymiana oleju w 4t (co tysiąc właśnie albo i częściej) w tym samym okresie będzie dużo droższa. Zwykle remont zawieszenia jest droższy niż to. pzdr, Adam |
13.07.2011, 14:14 | #20 |
mistrzu
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 33 min 14 s
|
Mojego EXC 200 kupiłem niecały rok temu. Nowy tłok 450zł + nowe membrany 200zł i tyle tego. Poprzedni tłok miał nalatane 280 h i 8000km- przynajmniej wg licznika.
Masz racje - ostre 2t to ciągłe dłubanie i wymiany... 5 zębatek, 3 łańcuchy, 5 kompletów klocków, opony, żarówka w tylnej lampie, 2 razy po 0,5l oleju w skrzyni biegów, sam nie wiem ile zbiorników paliwa.... A ile regulacji...... W moim 2t musiałem wyregulować sobie klamkę od hamulca... - bo zaworów, napinacza rozrządu i całej "góry" która może szlag trafić po prostu nie ma. Reasumując: żałuję tych lat kiedy męczyłem się w terenie na Dr-ach 350, 650 czy innych gównach bo myślałem że 125 w 2t to dla cieniasów. Dzisiaj waląc na hopie w powietrze z bananem na twarzy przypominam sobie jak to ryzykowałem zdrowie próbując skakać na Xt-ku - do dziś czasem mi coś w kręgosłupie chrupie..
__________________
Enduro i ADV Ostatnio edytowane przez motormaniak : 13.07.2011 o 14:16 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Gasnie przy 5tys obr =( | Szaman | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 8 | 30.08.2009 21:41 |