07.02.2012, 23:35 | #31 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,643
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 38 min 50 s
|
Najchętniej bym napisał tylko: Minęły cztery dni.
Ale czego się nie robi dla Przyjaciólki. Lena, pozdrawiam! Napiszę trochę o plaży i Obzorze. Dla wielu bułgarska plaża to np.Złote Piaski. Dziś tego typu plaże to w większości zamknięte enklawy z rewirami dla gości luksusowych hoteli. Znam ludzi, którzy w czasie turnusu nie kąpią się w morzu, tylko w hotelowym basenie, korzystają z solarium, pamiątki kupują w hotelowych sklepikach, bo mają rabat na kolorową opaskę. Ich sprawa. Moje potrzeby wypoczynku są troszkę inne. Stąd Obzor: kilkanaście kilometrów gorącej plaży, piękny klifowy brzeg, różnorodność jadłodajni, umiarkowana komercja, ceny przystępne. Nocleg w opisanym wcześniej pokoju w pełni sezonu to niecałe 10E/os, obiad 2os w restauracji +kieliszek wina+0,5l zagorki to koszt 40zł, owoce na targu taniocha.. Nasz leniwy dzień zaczynał się ok 8.oo. (pamiętamy, że Mirek wstaje pierwszy) i maszerujemy upolować coś na śniadanie. Parę kroków mamy do piekarza i najczęściej bierzemy bułki, które zaplata jego żona na swoim kolanie. Całkiem zręcznie nim wywija i co za smak! Potem idziemy do mleczarza. Popatrzeć, jak jego żona robi masło . Ale nie kupujemy.. Jest niedaleko, więc zachodzimy do rzeźnika i pytamy o żonę. -Zjedliście ją dwa dni temu! No dobra! Wracamy biegiem do własnych żon. IMG_0259.jpg Idziemy po muszelki-piosenka Jacka Kaczmarskiego http://youtu.be/yLLyp23m79g Koło 10.oo idziemy na plażę. Mamy ze 250m, ale zwykle chodzimy na sam koniec zgiełku, tak z 500m. Piach- woda- piach- woda- piach. Trudno się znudzić mając taki wybór! IMG_0278.jpg IMG_0290.jpg Po 12.oo idziemy poleżeć dla odmiany w cieniu w pokoju i póżniej na obiad. Do żony kucharza Dalej spacer na targ i ze świeżymi owocami nad morze. Piach- woda IMG_0295.jpg IMG_0300.jpg IMG_0303.jpg IMG_0318.jpg IMG_0532.jpg Dopiero wieczorem mieliśmy z Mirkiem czas wolny. Dziewczyny szły na zakupy a my.. do żony lodziarza . W całym mieście tylko kominiarz nie ma żony. Bo i po co? Ostatnio edytowane przez ATomek : 08.02.2012 o 01:24 |
08.02.2012, 12:11 | #33 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,643
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 38 min 50 s
|
Dziękuję Sławek, ale to nie moja zasługa. To sprawka Dżina, którego niechybnie uwolniłem otwierając przywiezioną palinkę (oczywiście w oryginalnej,tradycyjnej, plastikowej butelce po pepsi )
Każde lenistwo, choćby najbardziej błogie trzeba kiedyś skończyć. Nęciły miejsca wyczytane z przewodnika, a że informacje o nich były szczątkowe, trzeba było sprawdzić samemu. IMG_2083.jpg Rezovo jest najdalszym na południe miejscem bułgarskiego wybrzeża graniczącym z Turcją. Ujście do morza ma tutaj rzeka Rezovska, która przez kilkadziesiąt kilometrów jest rzeką graniczną tych dwóch krajów. Typowy klimat pogranicza. Nie tylko państw ale i kultur. IMG_0346.jpg IMG_0355.JPG Dojechaliśmy tutaj wąską, dziurawą i krętą drogą wśród dębowego lasu. Droga asfaltowa kończy się na skarpie, ale jeśli nie ma pograniczniaków, można zjechać gruntową drogą w prawo, na dół i wzdłuż wału dojechać na sam skraj lądu. IMG_2090.jpg IMG_0353.jpg IMG_0350.jpg IMG_2092.jpg IMG_0356.jpg Hotel i restauracja Panorama zachęca cieniem i chłodem. Jemy smaczny obiad, odpoczywamy. Afryki postawiliśmy obok Transalpa i po wyjściu spotykamy Bułgara, który wita się z nami i zaraz pyta, czy czegoś nam nie potrzeba, jak się Afryki spisują.. Sam mieszka w Varnie, przyjechał na wakacje do matki, która obok Panoramy prowadzi pensjonat. Zapewnia, że jakby co, to w Varnie jest dobry mechanik i pomoże. Ale oby nie! Miły gest! Gadamy jeszcze chwilę o jego trampku, ale taka gorączka, że piecze przez ubrania. -Do zobaczenia! Wspomnę jeszcze o Parku Przyrodniczym Strandża. Jadąc tu,10 km przed Rezovem mijaliśmy rzekę Velekę. Dzika i tajemnicza, zrobiła na nas duże wrażenie. Z pewnością warto na chwilę się tu zatrzymać. Włąśnie tu zaczyna się teren parku, który wraz z kilkoma rezerwatami przyrody jest największym w Bułgarii i z pewnością wart osobnego zwiedzania. Jego większa część już po stronie Tureckiej. A jak wygląda z tamtej strony , można dowiedzieć się z wycieczki Chavdara- bułgarskiego Czarnucha po parku Strandża w Turcji. http://endurovarna.21.forumer.com/viewtopic.php?t=173 |
08.02.2012, 12:20 | #34 |
trampkarz emeryt
|
No i zamieszałeś w moich planach wakacyjnych Ładna ta Bułgaria, naprawdę ładne widoki i rejony..
Czekam na ciąg dalszy |
08.02.2012, 13:41 | #35 |
mistrzu
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 28 min 4 s
|
Fajna relacja. Tez zamieszkałem w Obzorze i zrobiłem wypad na Rezovo. Po drodze przejeżdżałem przez Sinemorets - z piekna podwójną plażą- w miejscu gdzie rzeka Veleka wpada do morza. Plaża jest podwójna - bo rzeka płynie kawałek wzdłuż moża tworząc szeroki na 50 metrów cypel... Sinemorets - chyba najmniejsza, spokojna miejscowość na Bułgarskim wybrzeżu została moją ulubioną.
Dodam jeszcze że pomiędzy Sinemorets a Rezovo jest wiele dzikich plaż gdzie las dochodzi do samego morza i sporo ludzi kempowało tam na dziko (byłem dość dawno bo w 2006 roku)
__________________
Enduro i ADV |
08.02.2012, 13:56 | #36 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Posty: 2
Motocykl: RD04
Online: 2 godz 58 min 36 s
|
Zdrastvuite druzya! Ya Chavdar iz bolgarii. Boloshee spasibo tebe Atomek i Mirex. Dlya menya bolshaya radost to shto vas poznam. Ya hochu ukazat vam i nasha progulka iz Bolgarskei strandze:
https://picasaweb.google.com/ivan.j.krasimiroff/vecqNK# Eto po samie granice Bulgaria-Turkey. A eto foto ot stroni Turcie: Ostatnio edytowane przez c_chanev : 08.02.2012 o 13:59 |
08.02.2012, 15:51 | #37 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,643
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 38 min 50 s
|
Privet, Chawdar. Ja ochen rad, chto Ty zaregistroval w nashom Forum.
Kak ja w Rezovo smotrel na strelku tak dumał, kak budiet eta wygliadet ot turckej strany. Tak ja uże znaju. Spasiba Drug za snimki. Ja jesho budu pisati ob nashoj vstrechi. Motormaniak. Pełna zgoda! Piszę tę relację, bo urzekła mnie ta część wybrzeża. Na zdjęciach często widać namioty na plaży, bo sam następnym razem tak bym zrobił. A do Sinomorca powoli dojeżdżamy |
08.02.2012, 15:59 | #38 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Wielkie dzięki, od razu cieplej. Tylko naleweczki szkoda... następnym razem chlapniemy razem .
|
08.02.2012, 23:57 | #39 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,643
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 38 min 50 s
|
Żadna relacja nie odda atmosfery minionych chwil, ale może je nam przypomnieć, utrwalić. Opisuję miejsca, pokazuję zdjęcia, ale brak mi na nich powiewu wiatru, grania cykad, przemieszczania się wśród eterycznych zapachów w rozgrzanych masach powietrza, tego wszystkiego co w Bułgarii bombarduje nasze zmysły. Im bardziej cały ten świat jest inny od naszej domowej rzeczywistości tym większa skala wypoczynku. Ja z Bułgarii wróciłem wypoczęty.
Dla podgrzania atmosfery dodam: Dzisiaj na zdjęciach temeratura +38 IMG_0357.jpg IMG_0341.jpg IMG_0342.jpg Jadąc od Rezowa dojeżdżamy do wspomnianej przez Mirka osady Sinemorec. Znana jest z lazurowego atolu i dwustronnej plaży: tej ze słoną wodą i tej ze słodką z ujścia Veleki. Dominuje zapach rozgrzanych sosen schodzących niemal do morza, które tu jest czarne tylko z nazwy. Cicho tu i spokojnie. Nas przywitał taki widok: IMG_2080.jpg IMG_2081.jpg IMG_2097.jpg IMG_0338.jpg IMG_0362.jpg IMG_0361.jpg IMG_2101.jpg |
09.02.2012, 01:14 | #40 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,643
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 38 min 50 s
|
Jeszcze tylko parę zdjęć z drogi do Careva. Zamkną te 25km wybrzeża, które przejechaliśmy od Rezova, a które moim zdaniem jest najładniejsze w Bułgarii.
IMG_2071.jpg IMG_0337.jpg IMG_0360.jpg IMG_2111.jpg IMG_2063.jpg IMG_2061.jpg W Carevie wyjeżdżamy na E87 i kierujemy się na Sozopol. Wyraźnie zostawiamy za sobą kawał pięknej natury. Czy jeszcze tu kiedyś wrócimy? |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Jak zostałem kloszardem | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 17 | 26.08.2010 00:46 |
jak zostałem rajdownikiem czyli RR na żywca | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 16 | 06.11.2009 01:50 |