Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Prev Poprzedni post   Następny post Next
Stary 22.07.2008, 10:37   #1
motormaniak
mistrzu
 
motormaniak's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 1,956
Motocykl: RD03
Przebieg: ?
Galeria: Zdjęcia
motormaniak jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 4 tygodni 1 dzień 5 godz 20 min 26 s
Domyślnie Grecja - fotek/uwag kilka

FOTKI:
http://home.elka.pw.edu.pl/~tborejko/GRECJA.HTM

Wszyscy sie chwalą więc i ja sie pochwale i coś napisze....
W lipcu wyskoczyłem z Żonką do Grecji - CHALKIDIKI .
Pierwsze 4 dni spędziliśmy z kolegą Majem więc uzupełnie tylko jego wypowiedz.
Do Grecji dojechaliśmy autostradą przez Serbie. Na bramkach na autostradzie lokalni bikersi zachęcali do omijania szlabanu - i dziiiiiida. Niektórzy sie nawet skusili - można było oszczędzić około 25 Euro za przejazd do Macedonii. W powrotnej drodze sie okazało że stracić można było znacznie więcej bo po drugiej stronie bramek często stała policja i wyłapywała takich delikwentów (podobnież kosztuje to 300 E)!
Z Węgier do Grecji można tymi serbskimi autostradami dolecieć na raz- chociaż to prawie 1000 km- my tak zrobiliśmy.
przypadek: Jade sobie 140 po autostradzie - w lusterku widze policje więc zwalniam do przepisowych 120. Policja mruga mi światami więc zjeżdzam na pobocze. A oni: Polakos, motor defekt? GAAAZUU!!! Oni tymi światłami mnie poganiali!!!!
Dalej jechałem już ile fabryka dała.....
Poprawie wypowiedz kol. Maja- kempingi na których byliśmy zamykano po godzinie 24 - grecy długo objadują, tawerny po godzinie 21 dopiero odpalały grila. Zjeść coś w naszej porze obiadowej prawie nie szło.
Poza tym w Grecji znajdzie sie całkiem sporo małych dzikich plaż- to znaczy nie całkiem dzikich bo są na nich często dziko kempujący turyści- ale żeby takich dzikich plaż szukać trzeba mieć motocykl uterenowiony- na mojej TDM juz miałem problemy z niektórymi odcinkami....
To co mnie zdziwiło to to że w Grecji jest dużo trasek i dróg na offy. "Trzeba paru dni aby spenetrowac wszytkie te szuterki. Drogi sa ogólnie dostepne, nie ma zakazu wjazdu. Wiec jest gdzie pojezdzic endurakiem."
Ale endurakiem- tu znowu cierpiałem że nie wziełem afryki.....
Ceny w Grecji zaskoczyły mnie negatywnie- jak dla mnie po doświadczeniach z Bułgarii, Czarnogóry czy nawet Chorwacji to było bardzo drogo. A nie byliśmy na wyspach które są droższe ani w specjalnie obleganych miejscowościach.
Nocleg na kempingu kosztował 20 - 25 Euro za 2 osoby i namiot/ dobe, bungalow był nie wiele droższy. W knajpie najtańszy posiłek wychodził 10 Euro/osobe , danie z Rybką kosztowało 40- 100 euro za kilogram surowej ryby, woda 1,5 litrowa 3,5 euro w sklepach przy plaży( Cola była tańsza). W marketach było znacznie taniej, ale nie po to jadę na wakacje żeby latać po marketach....
Pozatym ogólnie jedzenie w Grecji mi nie smakowało a próbowałem je w tawernach jak najbardziej "lokalnych" - za mało soli , pieprzu, przypraw, za dużo mięsa mielonego, wszystko za mdłe. Musake musiałem 3 razy kupić żeby sie przekonać że Grecy nie potrafią jej robić... (najlepsza jadłem w Bułgarii) , również "tatziki" zamawiałem pare razy i za każdym razem było bez czosnku.....? Jedyne co dało sie jeść w Grecji to Gyros ......
podsumowujac:
- względnie drogo
- niedobre jedzenie
- strasznie gorąco w lipcu
+ ładne widoki
+ dużo dróg na motocykl -zarówno kręte serpentyny jak i ścieżki po górach
+ są miejsca jeszcze dziewicze- nie oblegane przez turystów
+ kempingi zazwyczaj są ciche, ładne i wyposażone we wszystkie udogodnienia
__________________
Enduro i ADV
motormaniak jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:19.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.