27.01.2015, 17:53 | #12 |
601493080
Zarejestrowany: Mar 2009
Posty: 1,406
Motocykl: XL600
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 8 godz 11 min 58 s
|
Kompletnie nie wiedzieliśmy jak się zachować. Nie chciały zejść z drogi. Przed jednym nawracaliśmy 4 razy zanim zszedł w krzaki. Mamy już dosyć słoni, nadal mam ciarki! Safari w nocy, chyba nie ma nic bardziej ekstremalnego!
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wyprawa po klepki Czałczescu, czyli Rumunia, czyli jak ty się dziecko nie boisz?! | zaczekaj | Trochę dalej | 151 | 07.06.2015 20:33 |
Rajdowo przez Albanię - czyli Rally Albania 2012 od kuchni | Ola | Trochę dalej | 76 | 23.06.2013 16:36 |
PRZEZ KRAJ PARTYZANTÓW, KOKAINY I KAWY: czyli pekaesem po Kolumbii. [Listopad 2011] | czosnek | Trochę dalej | 48 | 12.01.2013 02:50 |
Na Motadzie przez niemcy...;) | banditos | Kwestie różne, ale podróżne. | 4 | 16.07.2010 00:46 |