05.06.2022, 23:35 | #1 |
Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: prawie Kielce
Posty: 330
Przebieg: znośny
Online: 1 tydzień 2 dni 9 godz 10 min 37 s
|
500 EXC adventure.
To może trochę kontrowersji. Parę ostatnich dni spędziłem oglądając/czytając o buildach pińcetki do adv. Lekkie advenczer które sprawdzi się w nawet nieco dłuższych wypadach.
Co udało mi się znaleźć: - szaleńca który zrobił 500ka rtw (150 tys km w tym przeloty po ruskich i rebuild silnika po 100 tys, na wszelki wypadek. Moto zostało w gruzji a on zabrał w walizce śilnik do u.s.a - swoją drogą jednostka w tym motku wazy niecałe 30kg?). - kilka buildów pod adv z wiekszym tankiem, i całym innym ograceniem - mit na temat zmiany oleju co 15 godzin. Ludzie pokazują wymiany oleju po kilku tysiach km gdzie on wygląda jak nowy - filmiki zachwalające jak niezawodna jest to jednostka, i jak to moto genialnie sprawdza sie do wszelakich zastosowań Materiału jest sporo. Na papierze -w ogóle się nie nadaje na adv. W praktyce są materiały i ludzie robią z tą maszyną jakieś dziwne/ciekawe rzezcy. Co mnie interesuje - 110 kg wagi I zastanawiam się czy to moto nie byłoby idealnym na krótkie, średnie wypady (które obecnie i tak stanowia większośc tego co robie na moto). Wątek jest nieco prowokacyjny, ale może macie jakieś swoje ciekawe opinie/doświadczenia na ten temat.
__________________
The mind commands the body and it obeys. The mind orders itself and meets resistance. |