![]() |
|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
![]() |
#1 |
![]() Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: Inowrocław
Posty: 896
Motocykl: RD07a
![]() Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 4 godz 19 min 14 s
|
![]()
Po takim remoncie lałbym pełen syntetyk. Może na dotarcie jakąś połówke, ale potem full syntetyk 10W50. Liquy Moly, Agip, Motorex. Co do kleju to mam Hysol 3480 A & B. Jakby co to
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Are we truly alone? The Truth is Out There
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Urzut
Posty: 661
Motocykl: obecnie brak
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 57 s
|
![]()
odnośnie docierania
http://forum.scigacz.pl/about3145.html&highlight= długi i dający do myślenia materiał |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: Kraków/Bielsko-Biała
Posty: 213
Motocykl: 6 rowerów
![]() Online: 2 tygodni 4 dni 17 godz 11 min 50 s
|
![]()
Moja wiedza na temat docierania jest nikła bo jeszcze nigdy tego osobiscie nie robiłem. Ale rozmawiałem z kolega z pracy, który na motocyklach jeździ od 50 lat. Buduje też silniki modelarskie (w tamtym roku zbudował 2 cyl boxera) i on twierdzi że dociera silniki przy zmiennych obciążeniach w pełnym zakresie obciążenia. Tylko z uwaga ża na duzych obciążeniach krótko by nie przegrzac.
A jeszcze jedno na temat docierania silników lotniczych tłokowych. Mam stycznośc z silnikami Lycoming (boksery 4 i 6 cylindrowe chłodzone powietrzem) i tam się robi tak ze dociera sie na mineralnym oleju w pełnym zakresie obciażenia. Z trzema uwagami: - na max mocy nie dłuzej niż 3 min - obciazenia stałe ok 75% mocy max (w czasie lotu) - wymiana oleju na docelowy po 25 h pracy Po tym silnik ma resurs na 2000 h pracy. Po resursie na remont i docieranie od nowa. Te silniki potrafią tak przez 50 lat latac. |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
![]() Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: gubin
Posty: 559
Motocykl: RD04
Przebieg: 70000
![]() Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s
|
![]()
No, całego artykułu nie doczytałem jeszcze no bo w robocie jestem
![]() Sadziłem że chamskie docieranie bardziej tyczy się silników wyczynowych,a nie takiej mulicy jak africa. Co na to nasi wielcy? |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Administrator
![]() |
![]()
I chyba takie ma bardziej na myśli autor.....
Słowo chamskie pasuje do jego metody. Jestem przeciwnikiem zamulania silników, swoje czy to od nowości docierane czy już z przebiegami eksploatuję dynamicznie-progresywnie , nie mylić z zajeżdżaniem. Silnik ma chodzić dynamicznie w niemal całym zakresie obrotów stosownie do potrzeb i rozsądku. Wtedy wszystkie jego organy działaja jak należy. Swojego na docieraniu nie potraktowałbym "chamsko" i jak na razie dotychczasowe doświadczenia utwierdzają mnie w tym. Jak taki wyścigowiec zajeździ silnik to sprzeda i nastepny użytkownik może mieć kłopot ale potem powie że "chamskie docieranie" bylo dobre choć na krótko wystarczyło. Jak zwykle każdy robi jak uważa.
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Are we truly alone? The Truth is Out There
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Urzut
Posty: 661
Motocykl: obecnie brak
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 57 s
|
![]()
Nie wiem, gdzie tam widzicie chamskie docieranie
![]() Jest jasno napisane : silnik ma pracować od razu w pełnym zakresie obrotów, sporo hamować silnikiem by oczyszczać cylinder. Gość nie napisał : odpal, dosiądź maszyny i cały czas na czerwonym polu. Napisał, że należy to robić z głową, stopniowo, po osiągnięciu roboczej temperatury silnika. Nie pałować, ale sprawić, by silnik na tych pierwszych 30 km pracował w pełnym zakresie obrotów. Ja z jego rady skorzystałem. Po remoncie silnika 2T dokładnie w opisany sposób go ułozyłem. Pali od kopa, nie cieknie, ma kompresję. Moim zdaniem to działa. |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
![]() Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,603
Motocykl: 690 Enduro
![]() Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 3 godz 47 min 59 s
|
![]() Cytat:
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Are we truly alone? The Truth is Out There
![]() Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Urzut
Posty: 661
Motocykl: obecnie brak
![]() Online: 1 miesiąc 3 tygodni 6 dni 1 godz 3 min 57 s
|
![]()
@Lepi ... ja doskonale wiem, czemu nie hamuje się silnikiem 2T
![]() Nie piszę o skrajnym hamowaniu silnikiem, na zupełnie odciętym paliwie. Tak jak ma to miejsce w 4T. Mówię o odejmowaniu gazu. A czy się pomyliłem lub zajechałem silnik ? Okaże się kiedyś, jak będzie powód by zdjąć głowicę i cylinder. Jak na razie, od roku silniczek sprawuje sie doskonale ![]() W całej tej długiej rozprawce bardziej chodzi o normalną pracę silnika, ułożenie się i dotarcie pierścieni. A nie budowanie napięcia wokół nie wysilonego silniczka 2T. BTW widziałem i jeździłem pojazdami docieranymi wg zaleceń producenta .... może miałem fart, bo odczucia miałem jakbym holował za sobą kotwicę ![]() Ostatnio edytowane przez slafo : 11.03.2014 o 18:48 |
![]() |
![]() |
![]() |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Mały adventure od BeeMWe... | majki | Inne - dyskusja ogólna | 47 | 08.05.2013 17:05 |