|
Lejdis Motocykl + kobieta, czyli wszystko co może być związane z tym duetem |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
30.01.2014, 09:22 | #1 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: depresja Gdańska
Posty: 505
Motocykl: XL600V
Online: 3 miesiące 1 tydzień 22 min 25 s
|
a co to że można to mieszać z cytrynoofką ?
__________________
jak nie teraz to kiedy? |
30.01.2014, 10:11 | #2 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 23 min 25 s
|
Właśnie, że nie można...
|
30.01.2014, 22:23 | #3 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Oficjalnie zaprzeczam jakoby Fazikowe czy też Jagnięce wariactwo wymagało farmakologicznego wspomagania!
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą Ostatnio edytowane przez jagna : 30.01.2014 o 22:25 |
30.01.2014, 23:27 | #4 |
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Bielsko - Biała
Posty: 1,364
Motocykl: dr650se
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 1 godz 20 min 44 s
|
A kto mówi ze wspomagania - wręcz przeciwnie
Nexus
__________________
...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?" "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem "Dlaczego więc się tak spieszysz?" Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi. |
01.02.2014, 10:16 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Poznań
Posty: 41
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 dni 21 godz 39 min 44 s
|
Bo pic to trzeba umic )))) a tak swoją droga to dzięki takiemu zabiegowi DR troszku sie letkiejsza zrobiła ....
Ps. Łapy precz od mojego motocykla na Babskim złocie
__________________
Kobieta jest cudem boskim zwłaszcza jeżeli ma diabła za skórą .. |
04.02.2014, 17:22 | #6 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,285
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 1 tydzień 3 dni 2 godz 39 min 40 s
|
El, Amor traktora tez naprawimy Na mlocie jest program do jego napraw
Jeszcze skladanie tego nas czeka.... Watrobe bede musial wyslac do sanatorium
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
04.02.2014, 17:45 | #7 |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 4 godz 4 min 33 s
|
To już wiem, dlaczego praca nad moim Xtekiem stoi w miejscu.
Nie mam młota. Nie mam Jagny. Nie mam Fazika. Nie chcecie czasem u mnie, xteka młotem podleczyć? Wątrobę też
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
04.02.2014, 18:37 | #8 |
Zarejestrowany: Jan 2012
Miasto: gubin
Posty: 559
Motocykl: RD04
Przebieg: 70000
Online: 2 tygodni 5 dni 11 godz 51 min 5 s
|
Jagna ,Fazik nie wiem co Wy bierzecie,ale proponuje bierzcie tego pół dawki
Jagna, fiu fiu, taka wydamulona że ho ho |
04.02.2014, 18:44 | #9 |
Fazi przez Zet
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 6,285
Motocykl: RD07
Przebieg: ∞
Galeria: Zdjęcia
Online: 9 miesiące 1 tydzień 3 dni 2 godz 39 min 40 s
|
El, no i jka tu zyc? Wozny wkrotce uchyli troche drzwi do klatki wiec chyba s....
Zaczekaj, mozemy podskoczyc z mlotem i jakim sokiem ale ostrzegam, niewiadomo co z XTeka na koncu wyjdzie.... A rama z deerki w piasku, pozniej nowy proszek i do piekla na wypalanie ps. Ramoneza, jak Lupus mowil, bieguny na sloncu trafily w garaz Jagny... a na serio to jak juz tylu robi reymont to my nie chcemy byc gorsi, tylko ze my szkielet a nie serducho reymontujemy
__________________
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś. |
30.03.2014, 20:57 | #10 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Z.Góra
Posty: 1,783
Motocykl: BMW F700GS, DR 350
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 17 godz 9 min 57 s
|
Czas zakończyć tę historię.
Jagna wygrzewała się w namibijskim słońcu, a rama deerki w piecu. W tym czasie Fazi, realizując swoje wszystkie ukryte pragnienia motocyklowe wydłuża wciąż listę ABSOLUTNIE NIEZBĘDNYCH rzeczy potrzebnych do złożenia DR. Są to m.in.: -taśma izolacyjna Scotch (każda inna to badziewie... ) -płyn do wytrawiania styków -płyn do czyszczenia styków -płyn do konserwacji styków -płyn do czyszczenia linek -płyn do konserwacji linek -płyn do konserwacji profili zamkniętych -50 litrów benzyny ekstrakcyjnej Więc teraz mogę jechać na Syberię zimą oraz po szyję pod wodą, taką mam instalację⌠Wątroby mamy już nieco zregenerowane, gotowe na przyjęcie kolejnych porcji, tym razem jednak nie była to cytrynówka, tylko takie bardziej ciemnożółte. Jak zwykle schodzimy się w garażu o 22.30. Noc upływa na mniej więcej takich dialogach: - Jagna, smaruj... - Przeca smaruję... - Bardziej smaruj... - Zaraz się druga tuba skończy! - Smaruj, mamy trzecią... W końcu jest! Silnik gdzie trzeba, wahacz gdzie trzeba, koła są, instalacja jest! Sukces! Ale nim wykończymy pigwówkę (albo pigwówka nas) trzeba odpalić. Rozrusznik kręci. A deerka nie. -Jagna, na pewno dobrą świecę kupiłaś? -Fazi, na pewno dobrą zamówiłeś? Iskry brak. Hm. Trochę tych kabli było, każdy został umyty, ochuchany, zawinięty w super taśmę... Gdzie tu znaleźć przyczynę Telefon ratunkowy do Szparaga. Mail ze schematem do Jagny. Kolejne 2 godziny Fazi z telefonem przy uchu oraz miernikiem w ręku sprawdza ze Szparagiem kabelek po kabelku. Nic. Nic a nic. No żesz! Nagle, przy zmostkowaniu jednego podejrzanego przewodu od kill-switcha zaczyna palić się tylne światło stopu. -Fazi, to się chyba nie powinno tu świecić w tym momencie? -No nie... -A pamiętasz, że ta kostka od stopu coś nam nie pasowała do drugiej? -O żesz... No cóż, zawsze można się pocieszyć, że ominęło nas kolejne przewijanie instalacji Kostka została wpięta prawidłowo, DR radośnie zagdakała... Ufff... to była męcząca noc... Mam nadzieję, że niniejszym na długo kończę wątek remontowo-budowlany DR350 PS. Wielkie podziękowania dla Szparaga, bez którego do dziś zwijalibyśmy kabelki. Szparag, jesteś wielki!
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą Ostatnio edytowane przez jagna : 30.03.2014 o 21:34 |
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
DR 350 - pierwsza krew... | jagna | Lejdis | 81 | 26.06.2019 23:33 |
krew i szpik | lena | Lejdis | 4 | 20.03.2013 14:32 |