|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
![]() |
skoro taki tutył ma tenże wątek to ja coś w temacie stricte
![]() aqrat właśnie jestem ponownie w trakcie załatwiania pozwoleń na przejazd lasem grupy OFF na IZImeeting. akcja ma miejsce w dwóch nadleśnictwach. w ub roku zostałem baaardzo przyjemnie potraktowany i niemałe było zdziwienie kiedy się okazało, że ktoś CHCE jawnie jechać i pyta czy można. oczywiście zeszło na tych co zap...ją po lesie jakby ich czarny gonił. co NAJbardziej irytuje leśników to poruszanie się poza drogami leśnymi a zwłaszcza podjazdy total-off nieodwracalnie niszczące ściółkę /powstaje żleb, w którym spływająca woda robi już resztę/. w tym roku zadzwoniłem grzecznie przed Świętami Wielkiej Nocy i o dziwo! /a może nie?/ pamiętano mnie bez zbytniego przypominania i jedyne co usłyszałem to to, że wystarczy przysłać pismo bo musi być 'oficjalnie' niemniej z kontekstu rozmowy wysnułem taką hipnozę, że nie będzie problemu. Leśnicy to ludzie jak każdy z nas. Są, chyba z uwagi na charakter pracy, raczej zrównoważeni, ale nie dziwię się im kiedy są źli bo ktoś do firmy im wjeżdża i robi rozpie..dol. Prawo jest prawem i choć samemu zdarza mi się latem śmigać po drogach leśnych NIE będę miał pretensji jeśli na mej chudej dupie wyląduje bat w postaci mandatu. Z innej beczki zacznę raczej: dlaczego nie ma torów enduro? nie ma gdzie robić? W Polsce jest wiele dużych kompleksów leśnych pozostających pod władaniem określonych nadleśnictw, które mogłyby spokojnie wytyczyć trasy i sprzedawać weekendowe pozwolenia na jazdę OFF. CZEKAM niezmiennie na zmianę nastawienia społeczeństwa do motocyklistów. GDYBYśmy mieli w kraju nową Małyszomanię /mowa o Taddym, który IMO jest spokojnie gwiazdą pokroju Adama M/ to nastąpiłoby to szybciej niż moglibyśmy się spodziewać. Dostępność do dyscypliny jest nieporównywalnie większa niż do lotów narciarskich a i jej widowiskowość uważam, że też. Gdyby kiedyś telewizja skierowała swoje POLSKIE szkło w stronę Tadka Błażusiaka wiele by się zmieniło. Łącznie z jazdą po lesie. Tak zakończę /tematem chyba na nowy wątek/ Miłej soboty wszystkim. matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Zakonserwowany
![]() |
Panowie życzę Wam wytrwałości w przekonaniu że dialogiem osiągniecie jakieś zamiany . Moja wytrwałości skończyła się trzy lata temu po przegranej sprawie w grodzkim , gdzie wysoki sąd ukarał mnie i nazwał leśnym recydywistą . Z jazdy po lesie nie zrezygnowałem , bo to jedna z rzeczy które sprawiają mi największą przyjemność , zmieniłem tylko obszary leśne na IT i RO .
Nie bardzo rozumiem o jakim dialogu mówicie . Dzisiaj nie mam mowy o dialogu , od dawana toczy się wojna w lasach , na deski z gwoździami , rozwieszone miedzy drzewami linki , czy inne mniej lub bardziej skuteczne sidła . Dla mnie to koniec przyjemności z jazdy . Tam gdzie jeżdżę nikt nie postrzega mnie jako bandytę na moturze , chętnie z leśnikami pogadam , walne banie i sam uścisk dłoni znaczy wiele .
__________________
Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni . |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Jazda po lesie | Pils | Kwestie różne, ale podróżne. | 213 | 15.10.2018 22:26 |
| Motorkowa zielen czyli w lesie i w trawie.. | puszek | Polska | 6 | 20.03.2012 00:00 |