|
|
|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
![]() |
|
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
|
|
|
|
#1 |
|
Zarejestrowany: Dec 2010
Posty: 2
Motocykl: RD03
Online: 19 godz 35 min 36 s
|
Mozna się zastanawiać po co ludzie idą w góry w zimie i śpią tam w namiocie. W jaki celu w wieku 70 kilku lat jada na rowerze dookoła świata mając ze sobą karimatę.
Gosc ma zajawkę na taki wyczyn i można mu tylko dopingować a nie chlastać się ze to źle tamto źle. Każdy z nas robi głupie rzeczy , które mogą się skończyć tragicznie. Mogę się założyć o skrzynkę piwa ze gdyby jechał na AT to miałby na tym forum wielu fanów. Takie jednostki trzeba doceniać bo za jakiś czas będziemy wymieniać opinie na temat twardości materaca i jakości owoców morza w hotelach 4*. Myślę ze lepiej nie pisać nic niż pouczać w ironicznym tonie szalonego motocyklistę. |
|
|
|
|
|
#2 |
![]() Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Białystok/Jaświły/BielskP
Posty: 1,893
Motocykl: LC 4
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 14 godz 2 min 4 s
|
To jest forum , każdy może wyrażać swoje opinie (byleby rzeczowo i w sposób ogólnie przyjęty za parlamentarny). Dla kogoś ten kolo będzie bohaterem, dla innych nie koniecznie, z wielu przyczyn. Może sposób w jaki ten gościu realizuje swoją przygodę kogoś rozczula może bawi u mnie np. budzi politowanie. I mogę się wymądrzać na forum, bo takie mam zdanie na ten temat, chociaż sam na wschód nigdy nie jeździłem. Ale nawet na tym forum czytałem wiele wypraw i wiem, że można to zrobić lepiej. I gdy ktoś zrobi wszystko jak należy żeby podróż się udała i ma poważne kłopoty, wtedy taki ktoś budzi we mnie pozytywne odczucia i całą dusza mu kibicuję. Ale jeśli ktoś robi wszystko na opak, od samego początku.. to w sumie jego sprawa, ale no trudno żeby zjednać sobie wielu kibiców. Kiedyś na ADV.Rider.com fajną relację z podróży do Mongolii zamieścił gościu o niku Yeuop. Młody koleś na starym XT w ramonesce bez żadnego kufra z tobołem na bagażniku w pojedynkę daje radę. Koleś wzbudzał same pozytywne reakcje u wielu czytaczy i umnie też, mimo, że też poleciał na "wariata", ale mimo że miał 18 lat, to jednak zaplanował wypad w czerwcu, ograniczył ilość bagażu do niezbędnego minimum i sprzęt mimo 99 tys km przelotu był jednak lepiej przystosowany do poruszania się po wymagających drogach wschodu. No i może dzięki temu nie płakał stojąc w czarnej dupie z bezużytecznym klamotem.
Ostatnio edytowane przez Cibor klv : 10.12.2012 o 21:26 |
|
|
|
![]() |
|
|
Podobne wątki
|
||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
| Wycieczka dookola jeziora Turawskiego. | igi | Polska | 18 | 04.12.2012 16:53 |