|
23.05.2014, 15:20 | #1 | |
Hodowca Kalafiora
Zarejestrowany: Oct 2009
Miasto: Kraków
Posty: 393
Motocykl: już nie mam AT, tera jest MG
Online: 1 tydzień 3 dni 2 godz 34 min 42 s
|
Cytat:
Gdy widzę kilka metrów wolnego za sobą, z daleka zwalniam, zatrzymuję się i włączam awaryjne, ale zazwyczaj po prawej i tak przeleci kilka pojazdów, zanim któryś kierowca zatrzyma się przed przejściem. Osoby czekające na przejście przechodzą, stają na pasie zieleni i czekają znów, aż ktoś z naprzeciwka zatrzyma się i pozwoli im przejść. Za mną zbiera się kilka pojazdów, których kierowcy czasem trąbią, innym razem wymijają mnie. Zawsze czuję wtedy wkurwienie i jestem potem spięty przez kolejne kilkanaście minut. Gdy mnie wyprzedzają, czasem spotykam ich wzrok, widzę jak mi wygrażają i toczą z ust pianę. Nagle mam wrażenie, że powinienem dogonić ich i przeprowadzić z nimi rozmowę umoralniającą, ale wiem, że to tylko zaostrzy konflikt. Takie chwile powodują, że tracę wiarę w ludzi. Ale najbardziej wkurwia mnie to, że nie można im wybudować kilku kładek nad drogą, ale durnym sarnom zrobili przejścia wielkie jak wiadukty... Więc nie mów mi o sarenkach i harmonii, gdy na mojej drodze giną ludzie - konkretnie tylko na krótkim odcinku tej drogi, przez 5 lat, zginęło 10 osób, a 94 zostały ranne. Acha, a co do tabliczek, to był taki jeden, nazywał się Paszczak, on się dobrze znał na tabliczkach. Ale ja zawsze bardziej lubiłem Włóczykija.
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze! |
|
23.05.2014, 16:42 | #2 | |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
Cytat:
Napisalem, ze jak zwierzaki przechodza,to wszyscy sa uwazni. Natomiast gdy ludzie dochodza do skraju drogi to ja juz stoje motorem i gestem zapraszam by przechodzili.Czlowiek na drodze jest swiety.Ten co kieruje przepuszcza pieszego i nie ma dyskusji. Wyobrazam sobie ,ze ciezko Ci sie z pogodzic z sytuacjami jakie opisales. Wytoczyc proces,lobbowac zmiany w szkoleniu kierowcow,ostrzegac pieszych,tyle mozna zrobic.Gdy sie chce.Nerwy nie ulatwia niczego.. Przykro mi ,ze musiales przejsc przez bezradny gniew. Niestety ja nie umialem walczyc o podobne sprawy i wyjechalem. W Polsce i tak juz wiele sie zmienilo ku lepszemu,nadal jednak stare wzorce dzialaja.. |
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Dyskusja o pewnej Afric'e | Qba | Inne tematy | 27 | 19.11.2012 21:52 |