Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Kwestie różne, ale podróżne.

Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj...

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26.05.2013, 19:38   #51
mygosia
 
mygosia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Podlasie
Posty: 2,658
Motocykl: nie mam AT jeszcze
mygosia jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 23 godz 45 min 53 s
Domyślnie

Cytat:
Hmmm, też tak kombinowałem, tylko czy rzeczywiście pomiędzy odpowietrzeniem a miejscem gdzie utknął ten stwór jest aż taki tunel i prześwit aby mógł się przecisnąć (zresztą z którejkolwiek strony) No chyba że włażąc był wielkości bakterii, a wypasł się dopiero na Rumuńskim paliwie
Może mógł Ci wejść w poprzednim stadium i zrobić linkę w gaźniczku?


Z moich przygód
- spacerująca pszczoła wewnątrz szybki kasku. Dziwne uczucie nierealności całej sytuacji
- pszczoła wpadająca pod kurtkę i żądląca mnie w bark - biedaczka Mnie tylko zapiekło, a ona straciła życie ;(
- wczoraj pierwszy raz zatkany gaźnik - uparłam się, że dojadę bez czyszczenia. Po 1-2km zawróciłam do Gruchy, bo szkoda mi było jechać 50km gazie do max. 1/4 [i okresowo półsprzęgle]. Ale spróbowałam - i wiem, że gdybym musiała, to bym jakoś dojechała
mygosia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 14:44   #52
motoMAUROxrv
 
motoMAUROxrv's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 372
Motocykl: RD07
motoMAUROxrv jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 6 godz 23 min 11 s
Domyślnie

Wczoraj znowu poszwędałem się Afryczką poza asfaltem -jakieś łączki, pola, krzaczory.. -No kwintesencja relaksu., -gdybym nie musiał prawie podobnego dystansu zaliczyć z buta !..
Po zatrzymaniu się przy leśnym szuterku i beztroskim spacerku w poszukiwaniu oznak życia jakiejkolwiek grzybni, -nie potrafiłem swojej "Królewny" odnaleźć ! No wcięło ją kur.. i koniec !
Chyba z godzinę napędzały mnie rozmaite scenariusze tłukące się po mózgowiu i coraz większy wkurw..
W końcu litościwy "Duch Lasu" nie mogący już słuchać moich donośnych bluzgów, naprowadził mnie wreszcie na właściwy kierunek, -jeszcze nigdy mi się tak nie popier...ł !
-Afryczka relaksowała się odpoczynkiem, zasłonięta krzakami z 3 stron -tak ją sobie "przezornie" ukryłem..
__________________
-szerokości, przyczepności i powodzonka!... MAURO
motoMAUROxrv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 14:50   #53
fassi
Fazi przez Zet
 
fassi's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Berlin
Posty: 5,826
Motocykl: RD07
Przebieg:
Galeria: Zdjęcia
fassi will become famous soon enough
Online: 9 miesiące 3 tygodni 5 dni 57 min 9 s
Domyślnie



no pierwsze slysze zeby po trzezwemu wlasnego moto nie umiec znalezc Mauro, trza sie na piwo umowic, bede Kolo 17tego w staniszczach.

Tydzien temu w berlinie smart zmienial pas ruchu i wyjechal na tor jazdy mojej afryki. Zahaczylem go w przedni lewy blotnik, urwalem mu lusterko, wyrwalem caly rog przedniego zderzaka. Huk Taki jakby opone rozerwalo mu. Ja utrzymalem motura, wyhamowalem i pacze a tu rysy na gmolu, na oslonie pod silnikiem, wajha hamulca dogieta do silnika lekko i w sumie to wszystko. Policja spisujaca protokol dziwila sie ze u mnie nic sie nie stalo a czesci smarta na drodze trzeba bylo zbierac.. Znaczy wajhe wyprostowalem jeszcze przed przyjazdem afryki.

To byl moj pierwszy razm, az sie nawet lekko spocilem przy tym. Zawsze dalem rady, ominac, wyhamowac i naprawiac bledy innych kierowcow. Po 11 latach jazdy na miescie pierwszy kontakt i jakby nie liczyc offowych spotkan z planeta, toto moja pierwszy kolizja na moto.
__________________
Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował
tego czego nie zrobiłeś,
niż tego co zrobiłeś.
fassi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 15:20   #54
motoMAUROxrv
 
motoMAUROxrv's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 372
Motocykl: RD07
motoMAUROxrv jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 6 godz 23 min 11 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał fassi Zobacz post


no pierwsze slysze zeby po trzezwemu wlasnego moto nie umiec znalezc
-No i musiałeś mnie tak "obnażyć" ? Przyznaję, -jedną puszkę wciągnąłem na postoju a drugą wziąłem na spacer.. Po powrocie byłem tak odwodniony że "zniszczyłem" całą resztę!..

P.S. -Jestem jak najbardziej ZA! - Elwooda też trza ściągnąć na pomoc!
__________________
-szerokości, przyczepności i powodzonka!... MAURO
motoMAUROxrv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 16:22   #55
Ypsi
malarz
 
Ypsi's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Zabrze
Posty: 1,443
Motocykl: RD07b HRC + CRF1100 AS DCT biała
Ypsi jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 20 godz 12 min 35 s
Domyślnie

Zassaj sobie na telefon jakiś car locator, naprawdę pomaga. Odkąd go mam, beztrosko szwędam się po Twoich okolicach: Zawadzkie, Kolonowskie itd...

Są grzyby?
Ypsi jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 16:49   #56
motoMAUROxrv
 
motoMAUROxrv's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: OOL-OPOLSKIE
Posty: 372
Motocykl: RD07
motoMAUROxrv jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 1 dzień 6 godz 23 min 11 s
Domyślnie

Dzięki, -popróbuję sobie coś takiego wklepać
Grzybów to nie będzie chyba ze 2 lata, - nawet huby z pni poopadały..
__________________
-szerokości, przyczepności i powodzonka!... MAURO
motoMAUROxrv jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 19:09   #57
walther_white


Zarejestrowany: May 2015
Posty: 133
Motocykl: RD03
walther_white jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 4 godz 21 min 51 s
Domyślnie

To i ja podzielę się historyjką ze sprawdzania trzeźwości.

Kraków, Plac Matejki, 2 w nocy wracam sobie moją super bryką (w tamtych czasach czerwone cinquecento - a co czerwone zawsze szybsze). Jadę od Lubiczu z zamiarem skrętu w prawo ale widzę czarną betę 318 driftującą wokół placu więc spokojnie zwalniam. Skręcam za 318 i widzę wypadającego z radiowozu i machającego na mnie policmana. Szybki rachunek sumienia czy tu aby się nagle strefa nie zrobiła i jadąc na pamięć nie wjechałem na zakaz. No nic, zobaczymy. Standardzik, dokumenty, bla bla bla... proszę wysiąść.... Ki diabeł, ok, wysiadam, skąd, dokąd, czemu tak późno, dlaczego zawracałem na placu skoro nie wolno... Ja osłupiały, lekko zamurowany, patrze na policjanta, pomylił się? Czarne BMW z czerwony cc... Ok, może drzemał w radiowozie. Tłumacze, że nie zawracałem. On do mnie to proszę dmuchać, w co? - pytam. Przybliża się do mnie, no to dmuchnąłem, a później jemu się dmuchnęło.... A ja się zatoczyłem... Co robił w radiowozie, nie wiem, ale chyba się zorientował, że poczułem bo kazał mi tylko zmykać...
walther_white jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 19:55   #58
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,594
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
Domyślnie

A ja powiem tak, fotka odda emocje za mnie:


Ja co prawda służbowo w wozie z radiem, ale zacząłem rozumieć tych wszystkich rowerzystów w ten dzień. A ten bawół szukał panienki dla siebie.

Ostatnio edytowane przez Ziarko : 31.08.2015 o 20:00
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 20:00   #59
wilq.bb
 
wilq.bb's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2013
Miasto: Bielsko-Biała
Posty: 1,301
Motocykl: zJAWA 350 TS
wilq.bb jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 4 dni 5 godz 20 min 55 s
Domyślnie

Nie wiedziałem, że mamy tutaj taki fajny temat. Dorzucę i ja swoją historyjkę z misiami.

Rzecz działa się 3 lata temu na wiosnę, tydzień po zakupie "kangura" - oczywiście w ciągu tego tygodnia to nikt o przerejestrowaniu nie myślał, jedynie auto wylądowało u gazownika, na założenie podtlenku LPG - tyle słowem wstępu.

Jadę sobie do naszą wspaniałą obwodnicą Bielska, droga ma status ekspresówki. Prawym pasem suną misie prędkością patrolowa, czyli koło 80 kmh, no to elegancko kierunek i ich wyprzedam (góra 100 miałem na blacie), znów grzecznie prawy kierunek, i dalej sobie jadę...nie minęło 20 sekund słyszę syreny, w lusterku niebiesko.....
W głownie tłoczą się myśli, jak się wytłumaczyć, że auto zarejestrowane na kogo innego, założony gaz, którego nie ma w dowodzie, brak haka,który znów był w dowodzie (kupiłem tak) - oczywiście wszystkie papiery poza dowodem rejestracyjnym i OC w domu.
Pierwsze miejsce szersze, grzecznie zjeżdżam, awaryjne, otwieram okno, żeby papiery podać...nie zdążyłem. Policjant podszedł i rzucił tonem nie znoszącym sprzeciwu:
- Proszę opuścić pojazd!
Lekko mi ciśnienie skoczyło, myśli się kotłowały pod czachą, czy kurcze kradzioną furę kupiłem, czy uj wie co...
Wyszedłem i znów policjant już sympatyczniejszym tonem:
-Proszę za mną na tył samochodu
Grzecznie podreptałem, a policmajster zadaje pytanie:
- Czy wie pan co jest przyczyną zatrzymania?
- Nie- odpowiadam "lekko" zestresowany
- To niech pan na tablice popatrzy, za chwilkę zgubi ją pan i będą koszty, latanie po urzędach. My sobie tu postoimy za panem i proszę sobie spokojnie przykręcić ją.

Narzędzia zawsze wożę, więc śrubka, 2 trytytki i całość zmontowana w parę minut.

Niby mieli dobre chęci, ale można było to mniej formalnie po zatrzymaniu zrobić

Mocowanie wtedy zrobione trzyma do dziś
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas

Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą.
wilq.bb jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 31.08.2015, 20:06   #60
Ziarko


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,594
Motocykl: nie mam
Ziarko jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
Domyślnie

Historia rodzinna.
Wujek wraca ze Słubic w kierunku Gorzowa. Lubił dowcipy. Więc gdy zabrał autostopowicza, tak mu rzecze:

- Wie Pan, z reguły przestępców nie zabieram. Ale skoro Pana zabrałem, a ma Pan broń, proszę ja tu położyć (wskazując przednią półkę).

Klient, bez słowa rozpiął kurtkę i położył pistolet tam gdzie mu kazano. Całą drogę się nie odzywali więcej do siebie. Na rozstanie życzyli sobie miłego dnia.
Jak to wujek mówi, zaczął uważać na słowa swe....
Ziarko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Jura, czyli ,,męskie przygody". Kristos Polska 6 01.02.2011 22:37
"Helpfl Staf", czyli technologia rejli w służbie Lejdis ucek Lejdis 25 15.09.2010 20:52


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:36.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.