13.11.2015, 19:41 | #41 | |
Asia
Zarejestrowany: Feb 2012
Miasto: Złotoryja/ Wrocław
Posty: 2,289
Motocykl: XL750, CRF300RALLY
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 miesiące 3 tygodni 6 dni 3 godz 48 min 27 s
|
Cytat:
__________________
https://www.facebook.com/zaczekajnamotorze https://www.instagram.com/asia_moto/ XL750 + crf300rally |
|
13.11.2015, 20:49 | #42 |
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Sanok
Posty: 2,027
Motocykl: EXC, ST 1300
Przebieg: rośnie
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 21 godz 33 min 8 s
|
Pisz do chłopaków - na początku są nicki z forum - 7greg i duzy79 ostatnio razem byli w Himalajach
__________________
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą |
15.11.2015, 13:15 | #43 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Bielsko-Biala
Posty: 118
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50000km
Online: 3 dni 1 godz 3 min 47 s
|
No tak na Tarcu był punkt zwrotny wycieczki teraz kierujemy się na deltę Dunaju no tak plaża morze trochę poleniuchować się nam zachciało
oo i są Czesi którzy twierdza że się nie da..... lekkie ogarniecie i kierunek delta po drodze kierujemy się na transfogarską ...kilometry idą a tu robi się ciemno i na dodatek leje jak z cebra ....przemoczeni do ostatniej nitki jedziemy sobie przez góry w kierunku transfogarskiej....po drodze postanawiamy wziąć nocleg w przydrożnym pensjonacie i się troszkę wysuszyć ..rano zawarci i gotowi wyschnięci ruszamy dalej w kierunku transfogarskiej Michał już tam był dla mnie i Rafała to pierwszy raz na tej trasie więc się troszkę jaramy heh coś tam się powoli zaczyna a i jeden z zamków Drakuli grecka Afryka napotkana po drodze jakaś taka ładna i czysta ...po przejechani transfogarskiej kierujemy się na wulkany błotne wszystko w kierunku Delty i wymarzonej plaży |
15.11.2015, 14:00 | #44 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Bielsko-Biala
Posty: 118
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50000km
Online: 3 dni 1 godz 3 min 47 s
|
...jakaś taka spora ta Rumunia jedziemy i jedziemy czas znależć miejscówkę na nocleg i szczał w 10tkę miła i fajowska miejscówa
biwak heh w nocy była ostra burza z piorunami na szczęście żaden piorun w nas nie trafił heh ale było takie spanie na czuwaniu .... gorzej że łączkę zlało i zjazd z powrotem do drogi już taki miły nie był Rafał miał niespodziewanego ślizga i kufer chciał mu złamać nos ....ja jadę ostatni a oni tam coś machają nie tedy...achaaaa... dobra to tradycyjnie Michał sobie koło zrobi no to dzida na wulkany A oto i wulkany Zupka Trolli |
15.11.2015, 21:03 | #45 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Bielsko-Biala
Posty: 118
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50000km
Online: 3 dni 1 godz 3 min 47 s
|
Po Trollo zupce ruszyliśmy już bezpośrednio w kierunku delty
trochę się motając bo ktoś tam powiedział że most jest pół metra pod wodą...ale niby jest prom no coś tam kombinujemy ale ok ryzyk jedziemy ... w miejscowości Braiła jest nasz prom ..prom do tanich nie należał...no kierunek Tulcza do Tulczy dojarzdzamy około godziny 23 jest sobota i wszędzie pełno nawalonych i wesołych Rumunów miasto imprezuje ..ludzie nasz zaczepiają niezły klimat soboty...natomiast z noclegiem problem bo miasto przemysłowe coś tam po kilku próbach udaje się znależć...jesteśmy już troszkę zmęczeni kilometrów na liczniku przybywa w szybkim tempie... Michał luka na mapę ok to zaraz będziemy na plaży i relaks czekamy sobie na poranny promik oczywiście stwierdziliśmy ze nie płyniemy promem nad morze tylko walimy offem na dzika a co tam ..no i tutaj nasz sprytny plan zawiódł okazało się że niema drogi nad morze i drogi na mapie nie istnieją...... ...koniec... no cóż troszkę się zirytowaliśmy.... ok to wracamy do wiochy może od kogoś wypożyczymy łódkę i tak dostaniemy się na wymarzona plażę .. tutaj miła pani owszem wypożyczy nam łódkę za jedyne 250 EURO ... no cóż to jest droga z Tulczy na Ukrainę jedziemy na Ukrainę nowy plan poszedł na szybko ...te 250 euro skutecznie wyleczyło nas z rumuńskiej delty.... wracamy tym samym promem ...i kierunek Tulcza w Tulczty Michałowi coś nie działa nóżka od biegów ale szybko naprawiamy i jedziemy na prom ....ok na promie okazuje się że nie ma przejścia granicznego z Ukrainą z Tulczi i musimy nadrobić kilka set kilometrów żeby dostać się na Ukraińską deltę Dunaju......po namysłach rozmowach postanawiamy nadrobić te kilometry stwierdzamy ze to i tak taniej niż te 250 euro za łódkę ....kierunek Rumuńsko Ukraińskie przejście graniczne w Giurgiulesti ..... Prom jak się patrzy.... i tutaj już niema wiele fotek zmęczeni docieramy na granicę i szok gostek na granicy jak oderwany od pługa z bryudnymi rekami wypisuje papiery i złosci się że musi coś robić .....jeden papier wypisuje 45 minut, polacy to rzadkość na tym przejściu jesteśmy pierwsi od miesiąca ... a super pan z wąsem pyta poco tu przyjechaliśmy przecież tu nic niema my mu że jedziemy do Wilkowe a on ze tu drug niema i dupy nam poodpadają że będziemy ta podróż wspominać jak koszmar .... no i tak po kilku godzinach opornego pana wjerzdzamy na Ukrainę,bierzemy pierwszy gościniec po drodze, wita nas Ukraiński standard rozpierduchy... ciec hotelowy opowiada o wojnie wrócił z frontu ...uwielbia polaków ..cały czas nam słodzi jak to Polacy Ukrainie pomagają ....pijemy piwko i nyny. rano okazuje się że wylał mi się olej z tylnego amora...a mój haidenau nieuchronnie zbliża się ku końcowi... moja reakcja na wieść że nie mam już z tyłu amora.... |
15.11.2015, 21:17 | #46 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Bielsko-Biala
Posty: 118
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50000km
Online: 3 dni 1 godz 3 min 47 s
|
No to kierunek Wilkowo od razu mi się z Lupusem kojarzy heh
podobno mało kto bywał w tej części Ukrainy nam to wyszło spontanicznie nie planowaliśmy takiej trasy ...po drodze same kołchozy..i faktycznie drug niema ... stacja benzynowa z kołchozu... Meksyk I docieramy do Wilkowo coś czytałem w Polsce w necie ze to taka ukraińska Wenecja łapie nas gostek daje mi telefon do ucha a tam dziewczyna po angielsku nawija czy chcemy łódkę po delcie za jakoś to 100 zł z hakiem wychodziło pewnie bierzemy i normalnie rejs |
15.11.2015, 21:21 | #47 |
Zarejestrowany: Mar 2009
Miasto: Bielsko-Biala
Posty: 118
Motocykl: RD07a
Przebieg: 50000km
Online: 3 dni 1 godz 3 min 47 s
|
Rejs mamy na 4,5 h delta robi wrażenie
|
15.11.2015, 21:38 | #48 |
22.10.2006, DTN :)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,778
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
|
Celnik ukr: "Poliaki bliad, chuje, kiego wy tam jedziecie, żopy wam odpadna, job twoju mat, w polsze by zostali, w bogatej zapadnej jewropie, kiego chuja tu nadjetsa, do wilkowej, tam nicziego do smatrinia"
nie no w pytke było...
__________________
Real adventure starts where road ends... -AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny' http://www.youtube.com/user/Miszapoland |
15.11.2015, 22:54 | #49 |
łeeee querwa i to na taaaaakichłoponach
__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743 Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin...... |
|
15.11.2015, 23:03 | #50 |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Dąbrowa Górnicza
Posty: 521
Motocykl: miałem 10 lat RD07a teraz CRF DCT 1100L
Online: 1 miesiąc 5 godz 29 s
|
Fajny wyjazd. Podoba mi się
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rumunia-Mołdawia-Ukraina w sierpniu/wrześniu | Marek70 | Umawianie i propozycje wyjazdów | 3 | 23.08.2012 16:08 |
Ukraina,rumunia 5.08-21.08.2011 | joker | Umawianie i propozycje wyjazdów | 11 | 05.08.2011 17:39 |