07.08.2020, 07:27 | #41 |
Łosz kurde
Ursus z przyczepą - przeca tego nawet jak wysiadali na piwo czy obiad to nie trzeba było zatrzymywać. Najwyżej się później podbiegło te 20 metrów co przejechał przez ostatnią godzinę. Ale ogólnie CZAD
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
07.08.2020, 12:29 | #42 |
Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,729
Motocykl: AT RD07a; XR600R
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 11 godz 31 min 26 s
|
|
10.08.2020, 22:11 | #43 |
I choćbyś był największym badassem w Nowym Jorku czy innym L.A., miał najbardziej wypasionego lowridera, to twój cruzing będzie niczym w porównaniu do gościa, który zrobił ursusem 8 tyś km
__________________
www.kolejnydzienmija.pl 2014: Żatki Bolek na promie kosmicznym 2015: Veni Vidi Wypici 2016: Muflon na latającym gobelinie 2017: Garbaty Jednorożec 2018: Czarny Jaszczomp 2019: Rodzina 50ccm plus 2020: Żółwik Tuptuś 2021: Chiński Syndrom 2022: Nie lubię zapierdalać 2023: Statek bezpieczny jest w porcie, ale nie od tego są statki 2024: Uwaga bo ja fruwam |
|
13.08.2020, 17:22 | #44 |
Temat stary i na forum oczywiście tez już był.
Ogólnie to wtedy były przypadki co ludzie jechali Osa do Hiszpanii, WSK do Francji, czy Rometem na Kaukaz. Niejaki Sp Miszel zrobił WSK jakieś chore km w tamtych czasach... Z fona pisze to nie chce mi się linków wsadZac. W dobie chorych, pojebanych cen motocykli i sprzętu za dużo gromadzimy i za mało jeździmy.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
|
19.08.2020, 21:28 | #45 |
Banned
Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
Stary ale jary.
Tym razem Romet Zenit i Wigry 3. 147 km w 5 dni. 44 knajpy, w tym trzi a jedna nadrazi restaurace. 118 desitek i 24 budvary w pelnym obsahu. Te ostatnie w jeden wieczor - ostatni - pelen wrazen. Pojedynek z napotkanymi DojczeLPG. Finalne dotakonkowanie dojczlakow mlekoza od wscieklej, podlaskiej krowy, ktora mielismy w rezerwie. Dojcze lojte wyjechali z knajpy w poziomie. Uczestnicy: dr Honzik i doCent El w dni parzyste, doCent El i dr Honzik w dni nieparzyste. Pomysłodawca tradycyjnie doCent El, kierownikiem tradycyjnie dr Honzik. Dr Honzik trzymal fason, doCent El chcial pobic lampe, co mu stanela jak wiatraki na drodze Don Kichotowi dnia ostatniego. Po trzech podejsciach doCent El zrezygnowal ale... zaatakowal ponownie od tylu. Do czterech razow na czole sztuka byla. Czieska police zwinela doCenta ale wyjatkowo szybko wyplula. Poza tym ekspedycja przebiegala w spokojnej i rzeczowej atmosferze. Byl oczywista cel naukowy. Zbadanie, co sie dzieje z czastka, kiedy podzieli ja na pol eksperyment Younga. |
19.08.2020, 21:44 | #46 |
O widzę że El docent z bana wyszedł ?!
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
20.08.2020, 00:13 | #47 |
Banned
Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
Nie, nie... Nie doCent El.
Ten nieszczesnik zostal zbanowany do cna. Wlasnie wykiprowal ministra od zdrowia. Szczerze zaangazowany w wielka polityke wszedl przypadkiem na salony jak Nikodem Dyzma. Z ta roznica, ze znakomicie wyksztalcony jest a pasja, ktora zastapila mu wycieczki, to modelowanie. Te scisle zwiazane z korelacjami ale... o tym pozniej. Rzecz a raczej czlowierz idzie o El Komendante czyli mnie... Moj osobisty problem polega na tym, ze jestem jednym z klonow El`a, z którym się nie utazsamiam. Dlatego nie uzywam polskich czcionek np. Na tym forum funkcjonuje mega psycholog o imieniu wojtek i on to powinien rozumiec. Ale on woli banowac niz rozumiec. Gdyby byl zwyklym psychologiem... ale nie jest. Jest na tyle niezwyklym, ze zostal tu moderatorem. Podobnie jak adagio. Adagio to Adam, ktory nie cierpi El`a bo ten go kiedys wyrzucil z imprezy. El nie cierpi Adama, bo ten wyzywa go od zajebistosci jakis a El, to przeciez istota skromnosci jest. El, to czlek, ktory czolga sie po ziemi i zjada pszczoly jak szuka cukru. Adam to hipochondryk, ktory drzy przed kowidentem. Tych dwoch sie nigdy nie dogada. Ja stoje gdzies po srodku i cierpie... Bo to dwoje wartocciowych ludzi. Ostatnio edytowane przez El Komendante : 20.08.2020 o 01:25 |
20.08.2020, 10:02 | #48 |
No to wiesz kogo musisz unikać coby znowu nie trafić do ciupy.
__________________
kto smaruje ten jedzie |
|
20.08.2020, 10:08 | #49 |
Banned
Zarejestrowany: Oct 2015
Miasto: Przystanek Oliwa
Posty: 350
Motocykl: Lublin Autobus
Online: 2 tygodni 2 dni 12 godz 52 min 56 s
|
Wypic kawe, naciagnac paski na japonskim alternatorze w Lublinie i szukanie czarnych dziur na planecie PL.
Z dala od ludzi bo szaleje pandemia. |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Apl-2016 | Drak'as | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 8 | 02.08.2017 13:51 |
Mołdawia 2016 30.04-08.05.2016 Relacja | przemo77390 | Trochę dalej | 5 | 05.06.2016 00:13 |
“LT Enduro season opening 2016”, 2016 April 16-17 | Drak'as | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 0 | 07.03.2016 16:01 |
Łorsoł Skuter Ekspedyszyn - zapiski kłusownika | felkowski | Imprezy forum AT i zloty ogólne | 44 | 06.11.2014 09:16 |