Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Główny dział > Dział Producentów i Dostawców

Dział Producentów i Dostawców Zarabiasz na życie w branży motocyklowej? Tutaj zareklamuj swój produkt.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26.05.2024, 07:16   #1
szynszyll
 
szynszyll's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Popapracie!
Posty: 8,052
Motocykl: RD04
szynszyll jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 3 tygodni 5 dni 10 godz 22 min 12 s
Domyślnie

co i za ile?

1. buda

- nowa tarcza przod EBC
- nowe klocki Brembo
- nowe uszczelniacze zacisku
- nowe łożyska główki ramy
- nowe uszczelniacze lag i olej
- nowe szczeki hamulcowe
- nowe lozysko zabieraka
- nowy zestaw napedowy DID/JT
- serwis kiwaczki i wahacza
- drobne poprawki w instalacji elektrycznej
- nowe opony i detki kupił Miś przed przyjazdem do mnie

2. silnik

- wszystkie 11 łożysk w silniku nowe koyo/ntn
- nowy lancuszek rozrzadu Morse
- nowe dzwigienki zaworowe ( ktos mial leżaki OEM - w katalogu juz nie dostepne ale podchodza wloty od LS650 i wyloty od DR650 - numery OEM maja te same, znalezione na allegro)
- nowy wałek rozrzadu OEM ( też leżak tyle, że po numerach OEM z DR650 1990-1995, pomimo roznicy w numerach sa to te same wałki - potwierdzone w kilku zrodłach, znalezione na allegro)
- nowy tłok Wossner o podniesionym stopniu kompresji w komplecie z piersieniami, klipsami i sworzniem. cylinder po zdemontowaniu byl nominalny ale układ tłok/cylinder byl juz poza zakresami serwisowymi.
- szlif + honowanie
- dotarcie zaworow i wymiana uszczelniaczy zaworowych na OEM
- wymiana wszystkich uszczelnien w silniku na OEM
- nowe sprzegło - nie wiem jakiej firmy bo to Miś jeszcze zakładał jak sam probował walczyć
- dołożenie podkładek sprężynujących do kosza sprzegła - nie zastałem po otwarciu silnika
- pełny serwis gaznika, nowy zaworek iglicowy + nowa sprezyna i tłoczek układu wzbogacania mieszanki - nie bylo po demontazu, nowe uszczelnienia i przewody paliwowe, opaski
- naprawa jednego gwintu m6 mocujacego dekiel glowicy
- nowy olej + filtr + nowy filtr powietrza - stary znalazlem zmielony w gazniku
- konieczne regulacje tego i tamtego ale to chyba oczywiste. wałki wyrownowazajace ( w dr600 sa jeszcze dwa) byly ustawione zupelnie z czapy wiec silnik mocno wibrowal. ustawilem je wg znakow.
- pompa oleju nie zatarta - cisnienie na magistrali zgodne z serwisowka

kosztow nie chce mi sie liczyc: wałek rozrzadu nowy niedostepny w katalogu wisi za 2300pln, jak pisalem nas kosztowal 1350pln, dzwigienki chyba 400-450pln za strone, tarcza przod ~300pln, zestaw napedowy z DID VX3 ~370pln, tłok Wossnera 610pln, szlif i honowanie 175pln, uszczelki TOP End Athena ( OEM juz nie dostepny 260pln). lozyska wszystkie z Albeco za ułamek ceny 'woreczkowo/naklejkowej' ale o tym juz było. reszta jakies drobne, nawet jesli byl to OEM z Suzuki. co do mojej pracy to napisze, ze potraktowałem Misia jak na obecne standardy zdecydowanie łagodnie - koledzy z Warszawy czy Poznania mogliby wątpić a koledzy emigranci z pewnościa by nie uwierzyli. wplyw miala na to racjonalna postawa pokrzywdzonego - nie zdziwiał tylko robił co należało + to, ze nie mialem cisnienia czasowego a Misio nie naciskał. robiłem sobie w swoim tempie w miare przychodzenia czesci - nikt na mnie mordy nie darł, że ma być na wczoraj bo bysmy sie szybko pożegnali. w to, ze znajdziemy nowy wałek wlasciwie przestawalem wierzyc a zakładac uzywki bardzo nie chcialem. samo szukanie 'leżakow' zajelo z 3 miesiace. na zamowienie z Suzuki czekałem 2 miesiace zamiast obiecanych 9-14 dni roboczych a i tak przyslali niekompletne. na fakturze pozycja byla - w paczce nie - dosylali brak ~ 2 tygodnie - na szczescie bez szemrania. na dzis u moich dostawcow nie ma juz łańcuszkow Morse ( OEM) ani Top End Athena do DR600. wiec co jest w magazynach to jest - nowych juz nie bedzie i odswiezanie takich oldbojów wejdzie na kolejny level trudnosci.

reasumujac - niech sobie kazdy po swojemu akcje oceni - ja dzisiaj rano mialem taka refleksje: cos niedobrego dzieje sie z nami, jezeli wolimy wyrzucic rzecz na smietnik niz naprawic i jeszcze pleść androny o ekologii. te maszyny maja w serwisowkach opisana procedure tzw. naprawy glownej i kiedys, kiedy bylo jeszcze normalnie, mozna bylo kupic u dilera marki ( nie u mafii z porto alegre) np 2-3 zestawy tłokow nadwymiarowych itd. dzis wolimy kupic chinskie kolorowe badziewie tylko na podstawie fotki z internetu + sponsorowanego filmu na YT niz zgodnie z procedura przewidziana przez producenta - to nie sa zadne 'podkarpackie patenty polski B' - doprowadzic mechanizm do pelnej sprawnosci. poziom jakosci wykonania, precyzji spasowania, uzytych materialow, nawet w tak psiejskiej suzuki DR z 1987 przewyzsza o kilka poziomow wszystko co powstalo po 2010 roku. kiedys nie bylo mowy o tzw. planowym postażaniu produktu a japonski inzynier predzej by popelnil honorowe sepuku niz uczestniczyl w takim kur...e. teraz ta DR niebalbym sie jechac gdziekolwiek, czego o nowym BMW czy KOVE powiedziec nie umiem, a bez swiatla led, manetki na kablu, magistrali CAN i dotykowego ekranu mozna zyc. zdecydowanie blizej mi wiec do Monterey-a 3.2 V6 niz do Cybertrucka

p.s. niesmialo przypomne, ze silnik z XRV premiere mial 41 lat temu i produkowany jest do dzis
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 1716695188107.jpg (277.5 KB, 24 wyświetleń)
__________________
buziaki

Ostatnio edytowane przez szynszyll : 26.05.2024 o 12:07
szynszyll jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.05.2024, 11:03   #2
dawid8210
 
dawid8210's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2011
Miasto: Kiełczygłów
Posty: 2,075
Motocykl: RD07a
Przebieg: 00000
dawid8210 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 9 godz 37 min 36 s
Domyślnie

Nowe życie starego ,,rupcia" Zrobiłbym tak samo. Super Oby tylko młody go nie wykończył za szybko.
dawid8210 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26.05.2024, 12:20   #3
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,566
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 5 miesiące 4 dni 1 godz 54 min 43 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał szynszyll Zobacz post
zdecydowanie blizej mi wiec do Monterey-a 3.2 V6 niz do Cybertrucka

p.s. niesmialo przypomne, ze silnik z XRV premiere mial 41 lat temu i produkowany jest do dzis
szynszulu drogi są ludzie którzy liczyć potrafią

przykład 4 malarzy maluje cały dzień, farba z utwardzaczem, każdy ma pędzel. ile musi miec malarz na godzinne aby wyrzuci pędzel po pracy a rano wziąć nowy bo myc sie go zwyczajnie nie opłaca wartość samego pędzla jakieś 6 zł brutto max pewnie nawet mniej

lub inaczej po ilu minutach czyszczenia narzędzia jest juz ekonomicznie nie uzasadnione przy założonej stawce za rbh nie wliczając do tego kosztów rozpusczlników.
__________________
Kowal zawinił - cygana powiesili
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:25.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.