21.11.2011, 10:40 | #101 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Jazda nocą staje się normą podczas tej podróży, nie stresujemy się więc gorączkowymi poszukiwaniami noclegu o zachodzie słońca.
Jest 2 października, postarzałam się o kolejny rok i znowu spędzam ten dzień motocyklowo, poza domem (rok temu w zacnym towarzystwie w Białej ). Rysuje się więc szansa kolacji przy świecach . Mała, lokalna restauracyjka pozytywnie nas zaskakuje. IMG_3739.jpg IMG_3741.JPG Język francuski jak zwykle stawia nas w nieco kłopotliwej sytuacji, ale w tym wypadku obie strony mają chęć porozumienia, więc po małej etiudzie z pogranicza pantomimy i kabaretu na nasz stół wjeżdżają lokalne specjały, mmmmniam! IMG_3745.jpg IMG_3747.jpg Rozgrzani i posileni ruszamy z zadzieją ujrzenia pięknie oświetlonego wiaduktu Millau. I tu ...suprised - kryzys jest wszędzie : IMG_3751.jpg Lokujemy się na lądowisku paralotniarzy, skąd mamy luk na nasz cel. IMG_3755.jpg Rankiem widok radykalnie się zmienia . IMG_3767.jpg IMG_3768.jpg IMG_3782.jpg Musimy ponownie wjechać na autostradę, żeby dotrzeć do punktu widokowego. Wysyłamy kilka mms - ów. Między innymi do dezerterów, którzy deklarowali się wcześniej na ten wyjazd i to bynajmniej nie z dobroci serca, ale ku podniesieniu ciśnienia. Robimy przerwę na francuskie śniadanko w typowej pasitterie : Croque Monsieur + Roule au fromage i kawa . IMG_3787.jpg |
21.11.2011, 10:47 | #102 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
|
21.11.2011, 10:58 | #103 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Punkt widokowy przy wiadukcie Millau okazuje się strzałem w dziesiątkę. Oszczędni niech nie żałują 4 E na przejazd motocyklem ( osobówka 7 E ), bo poza informacją turystyczną jest tu też "kawałek" Prowansji.
IMG_3790.jpg IMG_3793.jpg IMG_3806.jpg IMG_3809.jpg Sale audiowizualne w bardzo dynamiczny i ciekawy sposób prezentują miasta i miasteczka Pirenejów, czyli zabytki, kulturę, sztukę, wypoczynek i turystykę oraz faunę i florę. Na miejscu można obejrzeć np. gablotę z mrówkami (żywymi !), rękodzieło a także zakupić regionalne produkty i pamiątki w niewielkim sklepiku. IMG_3810.jpg IMG_3811.jpg Zawracamy -ostatni przejazd przez wiadukt. IMG_3817.jpg |
21.11.2011, 11:20 | #104 |
świeżym warto być:)
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: DWR
Posty: 1,242
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 10 godz 58 min 39 s
|
Architektura Gaudiego powala na kolana. Co Wojtek konsumował w tej lokalnej restauracyjce...jagnię to było...wygląda bardzo apetycznie.
__________________
pozdrawiam Pan Bajrasz |
21.11.2011, 11:26 | #105 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Na Prowansję czekałam przez całą podróż. Żałuję,że nie udało nam się dotrzeć tutaj na przełomie czerwca i lipca, czyli w porze kwitnienia lawendy. Moje zmysły rozgrzewały relacje i zdjęcia Jaru (dzięki za podpowiedzi ) (ale także Lupusa i 7Grega z innych rejonów Europy - dzięki chłopaki), nie mogłam się więc doczekać tego zakątka Francji. I nie zawiodłam się ! Widoki. klimat, ludzie...fantastyczni. Jeżeli miałabym wybrać sobie miejsce na dom w obrębie Europy, to zdecydowałabym się osiąść właśnie tu.
Planujemy pokręcić się po lokalnych dróżkach, więc jako bazę wypadową obieramy Awinion. Niedogodności kempingowe równoważy fantastyczny widok na starówkę miasta : mury obronne, pałac papieski i most St Benezet. IMG_3940.jpg IMG_3941.jpg Nocne eksploracje mamy we krwi. IMG_3827.jpg Pałac papieski z przyległościami. IMG_3833.jpg IMG_3841.jpg Czyżby Majki zmienił zdanie i jednak postanowił do nas dołączyć? Niestety , to lokales. IMG_3845.jpg Miasteczko tętni życiem. Stare mury mieszczą nie tylko restauracje i hotele, ale również urzędy i zwykłe mieszkania, w niezwykłym wszak otoczeniu. IMG_3830.jpg IMG_3847.JPG IMG_3850.jpg |
21.11.2011, 11:33 | #106 | |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
Cytat:
I smakowało równie dobrze jak wygląda . To był stek wołowy, choć Wojtek ubolewał,że nie wieprzowy , bo On świniożerca jest. IMG_3743.jpg |
|
21.11.2011, 12:31 | #107 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
|
Zastanawiam się tylko, czemu do mnie nie zajechaliście
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle. Gilbert K. Chesterton |
21.11.2011, 12:34 | #108 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Polska poł.-wsch.
Posty: 1,011
Online: 4 tygodni 1 dzień 22 godz 15 min 47 s
|
|
21.11.2011, 13:03 | #109 |
Autobanned.
|
No i wiedziałem, że to nie z okazji pamięci, a z okazji co by płakać . ale i tak dzięki
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Krym po raz pierwszy, wrzesień 2011 | mikelos | Trochę dalej | 50 | 04.12.2013 15:58 |
Dookoła Morza Czarnego by Złom [Wrzesień 2011] | Złom | Trochę dalej | 88 | 24.04.2013 22:30 |
Wyprawa na Kołymę [Czerwiec-Wrzesień 2011] | deny1237 | Trochę dalej | 117 | 02.04.2012 11:21 |
Maroko kameralnie [Wrzesień 2011] | kajman | Trochę dalej | 3 | 21.09.2011 23:14 |