![]() |
|
Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy. |
![]() |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
![]() |
#101 | |||||||
gsm: 512242193
![]() Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,235
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
![]() Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 39 min 10 s
|
![]() Cytat:
Czy prąd ładowania 80A bedzie zdrowy dla akumulatora 64Ah to juz odpowiedz sobie sam. Cytat:
Jako ze w chwili podpięcia dawcy z biorca czyli naładowany akumulator i rozładowany zgodnie z zasadami fizyki przewodami płynie prąd dążący do wyrównania potencjału czyli dawca sie rozładowuje a biorca ładuje. Jaki to prąd? Właściwie nigdy nie mierzyłem bo miernika cęgowego DC nie posiadam. Ale ograniczony jest tylko poziomem rozładowania biorcy i mocą rozruchowa dawcy jeśli 650A moze śmiało tamtędy popłynąć czasem zdąża sie ze kable rozruchowe sie spala. Grzanie kabli napewno wielu zauważyło. a przecież jeszcze nie przekręcono rozrusznika. Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||
![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Administrator
![]() |
![]()
O ile mnie pamięć nie myli to 10% jest zalecane przy formowaniu nowego akumulatora a podczas normalnej eksploatacji kwasowa bateryjka spokojnie znosi więcej jeśli akurat chwilowo potrzebuje z resztą sama sobie reguluje ile weźmie.
Jak będziesz miał przyrząd którego nie masz to zrób pomiar ile A weźmie rozładowany akumulator i jak szybko pobór prądu spadnie do mniejszych wartości. Na przestrzeni lat trochę odpaleń różnych było ale żeby spaliło kable jeszcze się nie zdarzyło ale może wszystko przede mną ![]() Strata kilkunastu KM z powodu alternatora ![]() ![]() Wyłączanie ładowania dla zysku 1,36KM to idiotyzm konstrukcyjny ale brawo dla producentów ma się co psuć. Oczywiście że producent kabli może pisać co chce , może też zamiast je polutować do żabek -przykręcić lub tylko zagnieść co powoduje dodatkowe straty. Motoświat schodzi na psy ( bez urazy dla psiaków) , nie można dać prądu bo się zepsuje , nie można wziąć bo też się zepsuje , laweciarze zacierają ręce a warsztaty już liczą kasę. Taka mała dygresja do magicznych automatycznych ładowarek , znany mi jest osobiście przypadek iż ładowarka uznawała zbyt wcześnie że akumulator jest już naładowany i przechodziła w tylko sobie znany program. Akumulator mimo długiego ładowania słabo kręcił. Po podłączeniu normalnego transformatorowego akumulator wreszcie się doładował do pełna , wróciło mu życie i jeździł sobie jeszcze długo i szczęśliwie a właściciel tejże ładowarki ponoć ciepnął ją w kąt by zbierała na siebie kurz. Jedyny plus automatów to że jest szansa że nie przeładuje akumulatora ( no chyba że coś nawali i przeładuje albo wcale nie naładuje) a mały minus zwykłego prostownika że trzeba kontrolować stopień naładowania czyli napięcie. No ale kto mówił że przy ładowaniu nie można myśleć ? Ten co wymyślił elektroniczne .
__________________
AT03 |
![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
![]() |
![]() Cytat:
Tyle, że testy "wyzwanie gęstości" są robione na wielokrotnie większych akumulatorach niż motocyklowe. W przypadku motocyklowego wystarczy zmierzyć gęstość elektrolitu i już. W każdym przypadku zależy to od stanu akumulatora, a więc nie wystarczy podpiąć uniwersalnego urządzenia i zapomnieć o temacie. Zawsze wymaga to jakiejś elementarnej wiedzy, troski. Tak mi się wydaje. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
![]() |
![]()
Zakupiłem jako dodatkową ładowarkę, małego chińczyka:
https://pl.aliexpress.com/item/40011...3a714c4d5NO7MO Podobno ogarnia Lithium i LiFe PO4. |
![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
![]() Zarejestrowany: Oct 2018
Miasto: Zabrze
Posty: 1,106
Motocykl: ATAS 2019
Przebieg: 11000
![]() Online: 3 tygodni 1 dzień 14 godz 24 min 33 s
|
![]()
Noo.. nie do konca. U mnie w ATAS 2019 jest litówka. Lepiej przed podlaczeniem prostownika poczytac opisy na obudowie jesli ktos nie jest pewien.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
no tak, w ATAS
![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
![]() Zarejestrowany: Mar 2012
Miasto: Lublin
Posty: 5,190
Motocykl: cz350/ bandit600/ zx12r/ varadero/vfr1200xd
![]() Online: 3 miesiące 4 tygodni 10 godz 2 min 28 s
|
![]()
Dzieju dobrze prawisz,moja lidlówka kurz zbiera.
![]() ![]()
__________________
kto smaruje ten jedzie |
![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
![]()
Podpiąłem lidlowke, zobaczymy. Wczoraj aku się podladowal w wyniku 200 km przejażdżki do 12,44 V.
Ładowarka włączona na programie do aku motocyklowych (14,6 V, 0,8A) weszła w dziwny tryb: ustawia 14,6V i pokazuje 4 kreski na wskaźniku naładowania (cokolwiek miałoby to znaczyć). Po paru sekundach zaczyna obniżać napięcie o 0,1V na sekunde; przy 13 V wskaźnik naładowania spada na trzy kreski, napięcie spada na 12,8 V i po paru sekundach idzie do 14,6V, zmieniając wskaznik naładowania znów na 4 kreski. A potem cykl się powtarza. [update] 3h później cykl wciąż się powtarza, ale aku wskazał 12,81 V (wg ładowarki 13,7). Zostawię na noc, rano sprawdzę. Potem odepnę i za dobę sprawdzę spadek napiecia, ale wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby 0,3V spadło przez 15h. Ostatnio edytowane przez bukowski : 16.11.2020 o 14:55 |
![]() |
![]() |
#110 |
![]() |
![]()
Najmocniejszy tryb to " * ".
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|
![]() |
||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
1 kask - kilka nazw | bouli | Kaski | 3 | 30.04.2015 18:47 |
Kilka wskazówek - kilka dni w Alpach | flippy | Przygotowania do wyjazdów | 4 | 23.08.2014 00:28 |