|
Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki Montaż i demontaż elementów jak: panele boczne, czacha, owiewki, szyby, kanapy, deflektory, lusterka, osłony goleni, błotniki, naklejki, zegary i linki– tylko oryginalne rozwiązania! |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
11.04.2011, 00:38 | #11 | |
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Świdwin
Posty: 43
Motocykl: RD07a
Przebieg: 60000
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 dni 6 godz 35 min 3 s
|
Cytat:
Cofnąć mocowanie gmoli? Gdzie? Na dolnej półce? A osłona silnika? Chyba nie da się jej przemieszczać? |
|
11.04.2011, 02:47 | #12 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 607
Motocykl: KTM
Galeria: Zdjęcia
Online: 4 tygodni 23 godz 7 s
|
rozwiazalem ten problem przykrecajac do dolnego mocowania gmoli blaszke, ktora zachodzi na oslone silnika i uniemozliwia wpadanie tam blotnika. nic nie trzeba wtedy ciac.
jutro postaram sie wrzucic jakies foto. wydawalo mi sie, ze wiele afryk ma ten problem. a te co nie maja, jezdza zgodnie z przeznaczeniem |
11.04.2011, 07:06 | #13 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
u mnie haczyla,jak mialem plastikowe uszy mocujace blotnik urwane. wystarczylo 0,5 cm przesuniecie, zeby zaczal haczyc. Urznalem,jedyny minus jest taki, ze wiecej blota na silnik i buty leci.
|
11.04.2011, 08:57 | #14 |
Mam przerąbane :)
Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: WTA
Posty: 1,656
Motocykl: RD07a
Przebieg: stoi
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 14 godz 55 min 9 s
|
Trochę młotkiem, przecinakiem
Zazwyczaj jest tak, że po kilku szlifach albo upadkach gmole się poddają trochę i tracą swoją geometrię początkową (kiedy jeszcze nie haczyło). Jak się dzieją takie historie to najlepiej zdjąć i poprostować wszystko. Zobaczcie jakie są dystanse od gmoli do plastyków itede. Nie wiem co poradzić jak osłona silnika haczy bo to pany może znaczyć, że zawiecha jest cofnięta albo rama wypchnięta.
__________________
Motto nr 1: Uważać na mokre pieńki i siekiery |
11.04.2011, 12:37 | #15 |
Wersja graficzna tego co wcześniej pisano. Ma to też inne zalety.
|
|
11.04.2011, 16:14 | #17 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Dabrowa G.
Posty: 690
Motocykl: RD07a DRZ 400E
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 10 godz 6 min 16 s
|
Miałem ten sam problem w pewnego razu wjechałem w bardzo głęboką dziurę (dosyć szybko)i błotnik zahaczył o osłonę silnika.Co ja się nie kombinowałem z tym błotnikiem.Okazało się że było pęknięte mocowanie naprawa ucha mocującego błotnik załatwiła sprawę.(dodam że nadal uskuteczniam off)
Więc zanim utniesz dokładnie sprawdź mocowanie błotnika bo minimalne przesunięcie i już będzie problem.Sprawdź też czy nie zniekształcił Ci się koniec błotnika to też może powodować haczenie. POWODZENIA. |
11.04.2011, 16:53 | #18 |
Gość
Posty: n/a
Online: 0
|
|
11.04.2011, 17:49 | #19 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Dabrowa G.
Posty: 690
Motocykl: RD07a DRZ 400E
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 10 godz 6 min 16 s
|
Nie wiem z czego jest ten błotnik ,ale do naprawy wystarczył klej jakiś typu distal i płótno takie do naprawy łodzi.
|
11.04.2011, 20:20 | #20 |
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: Poznań
Posty: 5,596
Motocykl: 690 Enduro
Online: 4 miesiące 2 tygodni 14 godz 11 min 40 s
|
No jednak pan hąda tego nie przemyślał. Dopiero co na wyjeździe koleś miał kilka razy problem. Obcięcie błotnika pomogło jak nożem odjął. Niestety jest tam za mało miejsca i dobicie zawiechy i spowodowane tym wstrząsy powoduję blokowanie błotnika o płytę, nie o gmole. Można liczyć, że po podokręcaniu, ponaciąganiu już więcej się nie powtórzy. A jednak co i rusz komuś się przydarza. Zbyt niebezpieczna to sprawa, żeby żałować kilku centymetrów kiepskiego plastiku.
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..." Ostatnio edytowane przez Dzieju : 16.02.2013 o 14:37 |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
przedni błotnik | Mroq | Owiewki, osłony, szyby, kanapy, zegary i linki | 3 | 28.08.2008 12:39 |