07.11.2011, 15:57 | #11 |
Z AT od 2006
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: JASŁO
Posty: 181
Motocykl: rd 04,m-72
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 tydzień 2 dni 16 godz 18 min 28 s
|
Piękne fotki. Żałuję że nie mogłem dołączyć lecz za późno się zebrałem. Polatałem troszkę po okolicach Jaślisk. I o Słowację zahaczyłem.
|
07.11.2011, 22:14 | #12 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Lubaczów
Posty: 926
Motocykl: RD07A, XR 400
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 9 godz 2 min 8 s
|
cd.
Teraz to dopiero będzie marsz żałobny . Wróciłem z pracy , język lata jak ta lala , ale ja sobie powiedziałem : dziś nie piję .Wracając do tematu , więc nie będę dużo pisał bo ja bardzo wygadany jestem , więc wkleję następną fotkę . Jak się powtórzy tak jak niektóre fragmenty tekstu , to proszę nie korygować , czytać ze zrozumieniem , między wierszami rozszyfrować co chciałem zakomunikować
IMG_4283.jpg IMG_4286.jpg Jadąc sobie właśnie taką szutrówką , wiało nudą : co chwila tablica z uwagą na misie , turystów nie widać , ani z kim pogadać . Po kolejnym zakręcie pomyślałem - trzeba odnaleźć żubra . Skręcam w prawo pod górkę , a dlaczego w prawo , bo w lewo nie dało rady : jakiś strumyk . Skręciłem , pod góreczkę , powolutku między młodnikiem , coraz wyżej , coraz wyżej chyba było z jakieś 600 mnpm. Kiedy się zatrzymałem - fotka : IMG_4288.jpg IMG_4289.jpg Po chwili relaksu , jedziemy sobie dalej . Drogę za mną już poznałem , więc skoro na łące sa ślady pojazdów to pcham sie do przodu . I dobrze , przede mną wjazd do lasu . Coś mnie tchnęło - zrobię fotkę , to może być trasa , miód trasa . Tak się zaczyna droga do dupy . IMG_4290.jpgzbliżenieIMG_4291.jpg Zapomniałem dodać , GPS pokazuje jakieś 700 może 800 metrów i będzie wiocha / a może 1800m- nie ważne /, pokazuje drogę więc jadę .Pierwsze kilkadziesiąt metrów sprawia mi radość i tak do samego końca , czyli około te cholerne 700 może 800 metrów. Kiedy zobaczyłem małą kałuże / bo do tej pory było sucho / lekko się zestrachałem , ponieważ ja nienawidzę błotka . zatrzymałem się aby oblukać jak i którędy mam przejechać i to był błąd . Kolega Maciej zawsze w takich sytuacjach radzi : pała , pała - łatwo się mówi jak się ma dwa metry wzrostu . A ja sobie jeszcze siedzonko podwyższyłem , co bym miał schowek pod siedzeniem na korki po winie . Moja dewiza : wolniej , to będzie mniej bolało. I stanąłem IMG_4292.jpg Po kilku minutach targania to w przód to w tył , padłem . Dlaczego ja się męczę w kasku , kurtce . Przecież jest ciepło . Niedziela - to dlatego nie wychodzi mi to pchanie . Zaczęły się modły , oj co to za modły : za to że jesteś taka lekka , za to że droga mi się trafiła z kałużą , za to że nie mam nic do picia i w ogóle za mnie się modliłem , za co , za co tak się karam .Przerwa i do roboty IMG_4294.jpg IMG_4295.jpg Uff , jaka ulga , nie trwało to długo , 20 minut i moto jest poza trasą . W między czasie dzwonią do mnie Ryszard i Maciej / ten od pały / z zapytaniem gdzie jestem. Jak to gdzie : w lesie , ale kiedy was zobaczę tego nie wiem . Pełen optymizmu komunikuję że za chwilę będę bezpieczny i się odezwę , więc do usłyszenia . Ale kawał mi się udał . Po kilku minutach odpoczynku i przejechaniu 5 metrów zaczynam od nowa , bo co mi tam , za mało modłów . Ale teraz byłem mądry , oj mądry ; kufer sobie odpiąłem i następna litania w połączeniu z siłownia oraz zabawą patykami . IMG_4296.jpg IMG_4297.jpg IMG_4298.jpg W miedzy czasie , to znaczy po około następnych 20 minutach odzywa sie telefon . Miło kiedy ktoś dzwoni . Ryszard pyta : gdzie jesteś Odpowiadam : tam gdzie 20 minut temu tylko 5 metrów dalej . Dobra , umówiliśmy się na kawkę za jakieś 20 minut , przecież limit szczęścia już wyczerpałem . Więcej zdjęć nie pamiętam , ponieważ ręce z błotka , aparat z błotka , a i afryka w błotku , zdecydowanie postanowiłem : koniec z pokazem , czas wyjechać . Drogę z tyłu już znam więc jadę przed siebie , ale nie za daleko . Co było dalej musicie sobie wyobrazić bo powtórek w tym samym stylu nie lubię . Musiałem wrócić Kiedy wreszcie zobaczyłem drogę , która wczesnej już widziałem , zdecydowałem : dziś już nie zbaczam z głównych dróg. Dzień skończył się szczęśliwie , zobaczyłem Ryszarda i Macieja od pały . A w domu zrobiłem sobie fotkę: IMG_4303.jpg Ostatnio edytowane przez wojtekm72 : 08.11.2011 o 00:12 |
07.11.2011, 23:08 | #13 |
Afryka zawsze w sercu i na tatuażu :)
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Bytom
Posty: 631
Motocykl: BMW F800GS
Przebieg: 29167 M
Online: 3 tygodni 4 dni 12 godz 28 min 31 s
|
__________________
Jazda na dwóch kółkach jest jak chodzenie po bagnach - bardzo wciąga. |
07.11.2011, 23:14 | #14 |
Autobanned.
|
Fota w błocie - bezcenna . Do kalendarza .
|
08.11.2011, 06:11 | #18 |
Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: TYCHY
Posty: 428
Motocykl: SD02
Przebieg: 000000
Online: 2 miesiące 10 godz 22 min 55 s
|
No pięknie, muszę się przełamać i do lasu wjechać Błoto jest super Opini mojej żony nie będe zamieszczał, coś tam o rozumie mówiła i takich tam sprawach.
|
13.11.2011, 15:47 | #19 |
El Mariachi
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Podkarpackie
Posty: 1,495
Motocykl: RD04
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 2 godz 12 min 15 s
|
Widzę że dopdło i Ciebie.
Mi pomaga jak zwykle-dzidowanie po paryjach tutaj okolice Arłamowa i Fredropola. No i co to znaczy "Ryśka i Macieja od pały" jak coś złego to masz w ryj Tak apropo miałem nie pisać Flagi bo to 11 Listopada był a ja patryjotycznie występowałem.
__________________
Niech moc będzie z wami ........... |
26.12.2011, 02:09 | #20 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Okuninka latom, a Biala Podlaska zimom.
Posty: 532
Motocykl: R1100GS
Przebieg: :dupa:
Online: 2 miesiące 3 tygodni 3 dni 13 godz 35 min 20 s
|
...musicie sie przeprowadzic.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=VCH6n...yer_detailpage |