|
Wszystko dla Afrykańczyka Ciuchy, buty, kaski, gogle, rękawiczki, kondomy, pokrowce, ochraniacze, zbroje i inne gadżety które chcesz opisać lub polecić |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
23.07.2011, 00:03 | #11 | |
Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Malbork
Posty: 8
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 20 godz 4 min 50 s
|
Cytat:
Teraz spróbuję na bimberku domowej roboty wiśnióweczkę: 1 szklanka czystego bimbru 1 szklanka wody mineralnej 1 szklanka soku z wiśni (soczek domowej roboty). |
|
23.07.2011, 03:21 | #13 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
...a ma ktoś może przepis na orzechówkę, bo mam ambicję stworzyć coś w tym roku z tych ton orzechów, które muszę zbierać jesienią
tylko,że ja jeszcze nigdy tego nie robiłam
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... |
23.07.2011, 11:07 | #14 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Orzechówkę się robi z orzechów które jeszcze są zielone, wręcz w skorupce mają dopiero białe mleko w miejscu orzeszka. Jesienią to sobie możesz tort orzechowy najwyżej zrobić
3 orzeszki na liter 70% spirytusu i wóda nadaje się do picia, można je przeciąć, a można wrzucić w całości. Najważniejsze jest to że orzechówka ma leżeć w ciemnym miejscu kilka miesięcy. Później zlewasz i mieszasz z cukrem wedle gustu. Zrobiłem też kiedyś tak że dałem duużo orzechów (żeby było lepsze ;>) i wyszedł zajzajer świetny do konserwacji desek oraz (po rozcieńczeniu z wodą na bóle brzucha). Czyli jak chcesz orzechówkę to biegiem po orzechy!
__________________
RD07 & DRZ |
23.07.2011, 14:35 | #15 |
Zarejestrowany: Dec 2009
Miasto: Wrocek
Posty: 302
Online: 3 tygodni 15 godz 5 min 45 s
|
oj, coś mnie niedoceniłes ja ,dlatego chcę je teraz utopić żeby ich jesienią nie zbierać
tylko przy takich proporcjach to muszę cysternę tej orzechówki zrobić
__________________
...a jednak można żyć bez powietrza... |
24.07.2011, 03:12 | #16 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Pyskowice
Posty: 121
Motocykl: RD07a->R1150GS
Przebieg: za mały
Online: 1 tydzień 23 godz 54 min 8 s
|
Oj..... ciężki temat się zaczyna ) Ja bardzo chętnie z tej cysterny jakieś 200l odbiorę ) A tak na serio to mój przepis na ka"wow"kę :
1l spirytusu ( ewentualnie robić na wódce - ale ..... ) np. 70 ziarenek kawy do tego 70 łyżeczek cukru ( lepiej trzcinowego,, browna - daje lepszy kolor !!!! ) jak ktoś wytrzyma to po dwóch tygodniach - spożywać..... Tylko kto wytrzyma 2 tyg ? A cytrynówkę, też Wam podam tylko jak skończę moją ka"wow"kę.... a cytryna z bucików elegancko wyrywa :P hahahahhahahaaa .... Pozdrawiam, a i owszem serdecznie. v2.
__________________
ŚląskGliwiceLas - SGL Powiat Performance |
24.07.2011, 18:40 | #17 |
heu ?
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kraków
Posty: 932
Motocykl: RD07
Online: 1 tydzień 20 godz 17 min 46 s
|
Wisielec pomarańczowy:
1. pomarańcza 1L wódki kilka(naście) goździków. 200g cukru (będzie słodkie) Pomarańcze umyć, przewlec przez środek nitkę, powbijać goździki w skórkę, wódkę zmieszać z cukrem, wlać do słoja, a pomarańcza zawiesić nad cieczą. Ostawić w ciemne miejsce na minimum 3 miesiące. Zlać i przetrzymać kolejne pół roku/rok. Nie będzie to trudne bo na początku wisielec nie jest rewelacyjny Inna odmiana to ziarenka kawy zamiast goździków.
__________________
RD07 & DRZ |
24.07.2011, 18:41 | #18 |
Zarejestrowany: Jan 2010
Miasto: Sochaczew
Posty: 11
Motocykl: RD07a
Przebieg: 46000
Online: 5 dni 23 godz 20 min 38 s
|
3 litry wódki, 1 kg cukru, 1 cukier waniliowy, 1 łyżka kawy ziarnistej, 1 cytryna (na pół), 1 pomarańcza (na pół), 18-24 orzechów zielonych przekrojonych na 4 części. Wszystkie składniki zamknąć szczelnie w szklanym naczyniu i pozostawić na słońcu na okres 40 dni. Rozlać do butelek. Pić. Powyższy przepis pochodzi z Chorwacji - takie info uzyskałem od znajomego który jeździ tam nurkować. Naleweczka zrobiona w/g powyższego przepisu jest w/g mnie zbyt gęsta i zbyt słodka. Osobiście rozcieńczam ją pół na pół z czysta wódeczka i wtedy jest ok.
PS. Pamiętać należy o umyciu kieliszków po zakończeniu degustacji (wiadomo-brudzący orzech) |
24.07.2011, 22:22 | #19 | |
Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Łódź
Posty: 881
Motocykl: RD07a
Przebieg: rosnący
Online: 1 tydzień 6 dni 19 godz 27 min 45 s
|
Cytat:
radziłbym zapytać kogos typu babcia, dziadek lub inny "spec" kiedy należy zbierac orzechy na nalewki
__________________
... piszę po polsku (staram się) |
|
24.07.2011, 22:27 | #20 |
Zarejestrowany: Jun 2010
Miasto: Zakopane / Kraków
Posty: 400
Motocykl: Tenere T700
Przebieg: rośnie
Galeria: Zdjęcia
Online: 3 tygodni 3 godz 43 min 41 s
|
Cytrynówka góralska/weselna:
1) dla niecierpliwych 1/2L spirytusu 4 cytryny 1 i 1/2 szklanki cukru 3 szklanki wody letniej przegotowanej Umyte cytryny sparzyć, odciąć „dupki” i poćwiartować. Zasypać cukrem (bez pestek !) i dolać 2 szklanki wody. Zostawić na 2-3 godziny. Następnie odcedzić i wycisnąć sok z cytryn - ważne zeby przecedzać przez np. gazę sterylną coby nie dopuścić do przedostania się najmniejszych pestek (bo będzie gorzkie), dolać resztę wody i cały spirol. Do picia jeszcze tego samego dnia po zmrożeniu. 2) dla tych co potrafią się oprzeć ( nie koniecznie o ścianę) Składniki: 3,5 kg cytryn 8 szklanek cukru 8 l spirytusu min. 90% 1 l miodu Umyte cytryny, odciąć „dupki” i poćwiartować. Zasypać cukrem (bez pestek !) i zostawić w szczelnie zamkniętym naczyniu na dwa dni. Po tym czasie zalać spirytusem i pozostawić na min. 12 godzin. Wycisnąć cytryny, odcedzić i dolać wodę z rozpuszczonym miodem w ilości = ilości płynu po odcedzeniu. Po kilku dniach rozlać do butelek. Można przed zlaniem do butelek odcedzić przez sączek. I PIĆ DO UPADKU (MORALNEGO) |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Koniec produkcji 990 adventure!!!!!!!!!!!! | kruk | Inne - dyskusja ogólna | 80 | 02.11.2012 11:42 |
rozszyfrowanie roku produkcji | krzysiek_rybak | Rama, zawieszenia, napęd | 8 | 27.08.2012 18:43 |
scootoiler własnej roboty | pałeł | Wszystko dla Afryki | 12 | 02.03.2009 14:12 |