Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Warsztat XRV 650 / XRV 750 > Układ elektryczny i zapłonowy

Układ elektryczny i zapłonowy Montaż, demontaż oraz kontrola elementów jak: alternator, akumulator, regulator napięcia, CDI, okablowanie, światła, bezpieczniki, przełączniki, światła stopu, czujnik nóżki bocznej, wiatraki, klaksony, tripmastery, kontrolki, rozruszniki i kierunkowskazy.

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03.01.2022, 21:57   #1
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,235
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 39 min 10 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Pałeł , coraz bardziej przestaję wierzyć w nadruki , no chyba że sprawdzę sam A już zupełnie jak świecą tylko kontrolki a nie chociaż wyświetlacz z Voltomierzem.
Podczas ładowania zawsze podpinam kontrolę napięcia i prądu gdy urządzenie tego fabrycznie nie posiada.

Mała ładowarka taka 4-5A faktycznie ograniczy prąd poniżej 1A ale większa 8-10 jak się spotkałem już nie bardzo schodzi tak nisko.
Ale może ktoś pożyczy na parę dni cteka to się przekonamy czy to cudo czy tylko migające kontrolki.

Co do 15.8V po testach nabrałem nieco wątpliwości , zwłaszcza że pewna automatyczna ładowarka (8A) w tym trybie gotowała akumulator przez ponad 6 godzin. Wiesz zapewne jaki był skutek końcowy? Z całą pewnością nie pozytywny.
Ja tym napięciem sterowałem z laboratoryjnego, pod kontrolą i krótko. Żal mi było masy czynnej , słyszałem jak się odrywa i spada na dno ....akumulatora.

Jeszcze słówko , dobry sprawny akumulator stawi prądowi opór i zmniejszy pobór prądu , ale nieco słabszy już sobie z tym nie będzie radził i wtedy takie 16V i 1.5A będzie pompowane. Może to i raz w roku pomoże ale skoro automat decyduje to i może za każdym razem sobie to robić.
No chyba że chcemy wygotować elektrolit.

Czekam na cteka , jak by ktoś chciał wypożyczyć na parę dni.

Cieszy mnie ze podjąłeś próby. Cieszy mnie również ze zauważyłeś ze prąd ma parametry co sie je mierzy mianowicie Volty i Ampery. Prąd z kolei dzielimy na DC i AC czyli stały i zmienny.

Każda ładowarka to taki właśnie "zasilacz" z predefiniowanymi nastawami. korzystajac z instrukcji do ładowarek mozemy miec w jednym urządzeniu wszystkie możliwości bo mozemy sobie krecich pokrętłami

Czyli 14,4V 14,7V 15,6V czy inne wymieniane juz wcześniej. I teraz ładowarki są źródłami stabilizowanymi prądowo i napięciowo (CC/CV). przeciwieństwem tego są prostowniki te nie maja układów stabilizacji a jedynie mostki prostownicze ( jedna, dwie diody, mostekgrezta czy nawet 6 diod dla prostownika zasilanego z 400V) oraz zazwyczaj nie maja układów monitorujących jego prace to jest woltomierz i amperomierz. I nie chodzi mi o wyświetlacze parametrów bo to nie do końca jest potrzebne laikowi.

Co zaś do dużej czy małej ładowarki, to są kwestie tylko wydajności tryb CC widoczna zasilaczu, bo zasilacz go sygnalizuje dioda stan swojej pracy i wyświetla aktualne parametry pracy. Ładowarki tergo nie robią . Zmiany prądu ładowania widac dopiero w trybie CV. na dużej ładowarce te zmiany widac szybciej co sam zauważyłeś


Jeśli przyjrzycie sie cetekowi to nawet rozrysował w instrukcji fazy CC i CV czyli jeśli patrzycie na wykres z załącznika to dolny wykres w instrukcji macie opisany jako "prąd" jest w poziomie jest to CC jeśli on ma kształt zbocza takeij górki jest to tryb CV.

Obrazowo faza 2,3 kawałek 6 i 7 to tryb CC pozostałe to tryb CV. omijając tryb pierwszy o którym chyba wspomina jaTomek
Jesli zwrócić uwage to 3+4 wygląda tak jak 6 różnica jest taka ze prąd plynacy jest mniejszy to i wykes nizszy
Załączone Grafiki
Typ pliku: png Bez tytułu - Google Chrome 28.12.2020 20_56_10.png (324.3 KB, 15 wyświetleń)
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.01.2022, 21:40   #2
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,235
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 39 min 10 s
Domyślnie

a teraz przypominam co robi trafo ze "skokowa regulacja prądu"
a tak naprawdę nie regulujemy prądu jak wielu myśli a podnosimy napięcie ładowania kazdy skok woltów górę to wzrost A na wskaźniku

tu masz fotkę z tego zabiegu
https://africatwin.com.pl/showpost.php?p=711000&postcount=185
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.01.2022, 22:07   #3
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,789
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 dni 4 godz 45 min 47 s
Domyślnie

Też się nie zgodzę gdyż akumulator już gazuje i przy 14V oraz malutkim napięciu.
Oczywiście jest ono ciche/delikatne ale jest.
Również zależne od danego akumulatora i jego stanu.
Przy okazji zebrałem do kupy wszystkie swoje porównania prostowników i zestawiłem z ctekiem i noco.
Pobawimy się w pogromców mitów
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.01.2022, 23:20   #4
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,235
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 39 min 10 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Też się nie zgodzę gdyż akumulator już gazuje i przy 14V oraz malutkim napięciu.
Oczywiście jest ono ciche/delikatne ale jest.
Również zależne od danego akumulatora i jego stanu.
Przy okazji zebrałem do kupy wszystkie swoje porównania prostowników i zestawiłem z ctekiem i noco.
Pobawimy się w pogromców mitów
Pewnie to moja wina bo pewne rzeczy jakoś tak odruchowo sie upraszcza. wiec moze trzeba sprostować gazowanie akumulatora określamy zwyczajowo moment w którym następuje w wyniku elektrolizy wody rozkład jej na wodór i tlen. Wydzielanie wodoru następuje po przekroczeniu napięcia 14,4 V dla akumalatora złozonego z 6 cel, dla standardowych 20 stopni Celsjusza. Zbadane, opisane w literaturze. Można tak samo traktować za pewnik jak ze po nocy jest dzień. Tak jest i basta.

Tyle na temat gazowania.


jeśli chodzi o Napięcia w stosunku do temperatury to zacytuje pana Góreckiego

"...w temperaturze +20°C zalecany zakres napięć ładowania wynosi 14,4...15,0 V. Gdy takie napięcie zastosujemy przy temperaturze 0 stopni Celsjusza, akumulatora po prostu nie naładujemy. Przy współczynniku -30 mV/°C zakres napięć ładowania w temperaturze bliskiej zeru powinien wynosić 15,0...15,6 V. "


ps prąd na ładowanym aku właśnie pokazuje 650mA przy 14,6 V i nie gazuje :P
pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.01.2022, 23:07   #5
RAVkopytko
 
RAVkopytko's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: Kamieniec Wrocławski
Posty: 3,132
Motocykl: XT660Z-konik garbusek
Przebieg: Ł
RAVkopytko jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 3 tygodni 6 dni 7 godz 35 min 30 s
Domyślnie

Popatrzcie

__________________
Stary nick: Raviking GSM 505044743
Żądam przywrócenia formuły "starego" Forum AfricaTwin......
RAVkopytko jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.01.2022, 14:06   #6
pałeł
gsm: 512242193
 
pałeł's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2006
Miasto: Rzuchów
Posty: 5,235
Motocykl: RD11a
Galeria: Zdjęcia
pałeł will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 3 tygodni 4 dni 6 godz 39 min 10 s
Domyślnie

a wiec tak ładowanie w trybie CV zakończyłem na poziomie14,6V i 280mA potem zrobiłem tryb regeneracji czyli podniosłem napięcie do 15.6V co ciekawe prad z 280mA poszedł prawie od razu na 2A ale tez zaczął szybko spadać co widac na krótkim filmiku w tym napięciu pozwoliłem mu na prace 6h po czym proces zakończyłem mimo ze prąd oscylował na poziomie 700mA zaniosłem i zamontowałem w aucie

pałeł jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.01.2022, 08:22   #7
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,789
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 dni 4 godz 45 min 47 s
Domyślnie

Czas kończyć zabawę prądami , porównania i testy, wszystko praktycznie a nie ciuciubabka w teorię czy doktoryzowanie się nad prostą sprawą.
Chciałbym nieco zdetronizować cteka czy noco gdyż są inne ładowarki które równie dobrze robią swoją robotę i za niższą kasę.
Najciekawsze że prostym transformatorowcem uzyskuję podobne efekty co automatem czy laboratoryjnym no i duuużo taniej.
Porównałem wykresy , czasy i skuteczności z materiałów które mi wpadły w oko czy sam przeprowadziłem.
I tak np chwalone cteki wypadają lepiej/skuteczniej a to za sprawą podbijania nieco napięcia podczas głównego ładowania czego np nie zrobi tańsza ładowarka. Tu recenzenci wychwalają go ale żaden nie rozpatruje sprawy podczas"testu" dogłębnie tylko medialnie.
Tak wiem że większości to nie interesuje , chcą podłączyć i zapomnieć , ale ja lubię wiedzieć za co miałbym przepłacić. Tak, uważam że ceny drogich ładowarek są przesadzone.
No dobra , cena za laboratoryjny też spora nawet biorąc pod uwagę że ma te swoje pokrętła.
I w tym miejscu mała uwaga , testując laboranta nie uzyskałem wszystkiego czego chciałem , chodzi o zależność V-A a udało mi się to z najprostszym transformatorowcem.
Mało tego, przy odrobinie chęci regulujemy sobie go jak nam się chce a do tego wchodzimy w kompetencję automatów i możemy to zrobić skuteczniej.
A i podtrzymanie ciągłe bez trudu robimy czyli to czym się chwalą automaty.
Podśmiechujki z tanich ładowarek względem drogich są nieuzasadnione.
A to z powodu zwykłej matematyki. Droga ładowarka ma na pudełku 5A i niemal tyle jest w stanie dać tania z tych 5A daje często 3.8A a to się przekłada na godziny ładowania. Szkoda że yutubowcy w filmikach są oględni w swych testach i wypowiedziach mówiąc o dwutygodniowym procesie ładowania ( z czego faktycznej pracy jest o wiele mniej) lub 10 podłączeniach. Można to sobie kalkulatorem policzyć.

Pałeł , zwracam pół racji odn progu gazowania. Podczas wcześniejszych testów gazowanie potrafiło wystąpić już ciut ponad 14V a ostatnio doszedłem do 15V i dopiero pojawiły się pierwsze oznaki ale co ciekawe nie automatem nie laborantem ale transformatem.

W automatach głównym plusem jest to że mają się wyłączyć jak dojdą do np 14.7 niezależnie czy akumulator faktycznie się dopełnił.
W transformatorowym tak sobie wysterowałem że napięcie doszło w okolice 14.5-14.7 i samoczynnie się zatrzymało , znaczy sam akumulator sobie to zrobił, a prąd oscylował od 0.7-1.2A .
Czyli zwykły prostownik zrobił to samo co automat ale zamiast się wyłączyć delikatnie , powolutku nadal układa prąd na płytach czyli przechodzi w manualny tryb dopełnienia.
Automat już nic nie robi tylko czeka na 12.8V.
Lubiane przez niektórych wysycenie czyli "gotowanie" elektrolitu też można bez problemu przeprowadzić zwykłym prostownikiem.
Powyższe stwierdzenia i testy mają na celu pokazanie że w dobie elektronizacji ciągle można skutecznie ładować zwykłym prostownikiem transformatorowym w sposób porównywalny z automatami czy laboratoryjnymi.
To jak by porównać transformatorowca z Afryką , zepsuć się nie chce, pojedzie wszędzie a naprawa kombinerkami jest możliwa.
A CRV 1100 do cteka , kontrolki migają , tablet wyświetla a jak się coś zepsuje to pojedzie ale do serwisu.

No cóż, zgłębianie tematyki prądowej w kwestii ładowania akumulatorów w sumie zakończyłem , testowałem , porównywałem , wnioski wyciągnąłem a zdanie wyrobiłem.
Nie wszystko złoto co się "ctekuje" , migające automatycznie kontrolki mogą oznaczać że nie wszystko jest dobrze , pokrętła w laborancie nie zawsze wszystko zrobią a niepozorny tranformat potrafi zaskoczyć przy odrobinie chęci.

Wczoraj dostałem w prezencie kilkuletni akumulator 54Ah 500A , po sprawdzeniu daje z siebie 250A przy 12.7V ...... no i znowu nowy pacjent oprócz innych 5 pod moją opieką
Zobaczymy co da się z nim zrobić, manualnie bez elektroniki. Kiedyś manualnie postawiłem na nogi dwa motocyklowe.

Ostatnia informacja , jeśli chcecie zadbać o akumulatory w swoich pojazdach to nie wierzcie że tylko jeżdżąc je naładujecie.
Parę razy miałem potwierdzenie że jest zupełnie odwrotnie no ale to leży w interesie producentów.
Idę do garażu , pacjent czeka.
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.01.2022, 13:38   #8
Dubel
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Czas kończyć zabawę prądami , porównania i testy, wszystko praktycznie a nie ciuciubabka w teorię czy doktoryzowanie się nad prostą sprawą.
Chciałbym nieco zdetronizować cteka czy noco gdyż są inne ładowarki które równie dobrze robią swoją robotę i za niższą kasę.
Najciekawsze że prostym transformatorowcem uzyskuję podobne efekty co automatem czy laboratoryjnym no i duuużo taniej.
Porównałem wykresy , czasy i skuteczności z materiałów które mi wpadły w oko czy sam przeprowadziłem.
I tak np chwalone cteki wypadają lepiej/skuteczniej a to za sprawą podbijania nieco napięcia podczas głównego ładowania czego np nie zrobi tańsza ładowarka. Tu recenzenci wychwalają go ale żaden nie rozpatruje sprawy podczas"testu" dogłębnie tylko medialnie.
Tak wiem że większości to nie interesuje , chcą podłączyć i zapomnieć , ale ja lubię wiedzieć za co miałbym przepłacić. Tak, uważam że ceny drogich ładowarek są przesadzone.
No dobra , cena za laboratoryjny też spora nawet biorąc pod uwagę że ma te swoje pokrętła.
I w tym miejscu mała uwaga , testując laboranta nie uzyskałem wszystkiego czego chciałem , chodzi o zależność V-A a udało mi się to z najprostszym transformatorowcem.
Mało tego, przy odrobinie chęci regulujemy sobie go jak nam się chce a do tego wchodzimy w kompetencję automatów i możemy to zrobić skuteczniej.
A i podtrzymanie ciągłe bez trudu robimy czyli to czym się chwalą automaty.
Podśmiechujki z tanich ładowarek względem drogich są nieuzasadnione.
A to z powodu zwykłej matematyki. Droga ładowarka ma na pudełku 5A i niemal tyle jest w stanie dać tania z tych 5A daje często 3.8A a to się przekłada na godziny ładowania. Szkoda że yutubowcy w filmikach są oględni w swych testach i wypowiedziach mówiąc o dwutygodniowym procesie ładowania ( z czego faktycznej pracy jest o wiele mniej) lub 10 podłączeniach. Można to sobie kalkulatorem policzyć.

Pałeł , zwracam pół racji odn progu gazowania. Podczas wcześniejszych testów gazowanie potrafiło wystąpić już ciut ponad 14V a ostatnio doszedłem do 15V i dopiero pojawiły się pierwsze oznaki ale co ciekawe nie automatem nie laborantem ale transformatem.

W automatach głównym plusem jest to że mają się wyłączyć jak dojdą do np 14.7 niezależnie czy akumulator faktycznie się dopełnił.
W transformatorowym tak sobie wysterowałem że napięcie doszło w okolice 14.5-14.7 i samoczynnie się zatrzymało , znaczy sam akumulator sobie to zrobił, a prąd oscylował od 0.7-1.2A .
Czyli zwykły prostownik zrobił to samo co automat ale zamiast się wyłączyć delikatnie , powolutku nadal układa prąd na płytach czyli przechodzi w manualny tryb dopełnienia.
Automat już nic nie robi tylko czeka na 12.8V.
Lubiane przez niektórych wysycenie czyli "gotowanie" elektrolitu też można bez problemu przeprowadzić zwykłym prostownikiem.
Powyższe stwierdzenia i testy mają na celu pokazanie że w dobie elektronizacji ciągle można skutecznie ładować zwykłym prostownikiem transformatorowym w sposób porównywalny z automatami czy laboratoryjnymi.
To jak by porównać transformatorowca z Afryką , zepsuć się nie chce, pojedzie wszędzie a naprawa kombinerkami jest możliwa.
A CRV 1100 do cteka , kontrolki migają , tablet wyświetla a jak się coś zepsuje to pojedzie ale do serwisu.

No cóż, zgłębianie tematyki prądowej w kwestii ładowania akumulatorów w sumie zakończyłem , testowałem , porównywałem , wnioski wyciągnąłem a zdanie wyrobiłem.
Nie wszystko złoto co się "ctekuje" , migające automatycznie kontrolki mogą oznaczać że nie wszystko jest dobrze , pokrętła w laborancie nie zawsze wszystko zrobią a niepozorny tranformat potrafi zaskoczyć przy odrobinie chęci.

Wczoraj dostałem w prezencie kilkuletni akumulator 54Ah 500A , po sprawdzeniu daje z siebie 250A przy 12.7V ...... no i znowu nowy pacjent oprócz innych 5 pod moją opieką
Zobaczymy co da się z nim zrobić, manualnie bez elektroniki. Kiedyś manualnie postawiłem na nogi dwa motocyklowe.

Ostatnia informacja , jeśli chcecie zadbać o akumulatory w swoich pojazdach to nie wierzcie że tylko jeżdżąc je naładujecie.
Parę razy miałem potwierdzenie że jest zupełnie odwrotnie no ale to leży w interesie producentów.
Idę do garażu , pacjent czeka.
Bardzo ciekawe sa twoje wnioski biorac pod uwage twoje wczesniejsze wypowiedzi

Cytat:
Napisał Dzieju Zobacz post
Jutro oddaję wypożyczone ładowarki , niestety cteka nikt nie użyczył.
Pewnie się obawiali że mit zostanie obalony

Edit: Jednak brak omawianego w wnioskach Cetka nie przeskodzil w obalaniu jego mitu

Z wnioskami jakie wysnules z swoich '' testow'' nie bede dyskutowal, doswiadczenia i obserwacje mam z gola inne

Ostatnio edytowane przez Dubel : 10.01.2022 o 15:39
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 10.01.2022, 12:44   #9
aadamuss


Zarejestrowany: Dec 2017
Miasto: Poznań
Posty: 1,231
Motocykl: nie mam AT jeszcze
aadamuss jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 40 min 21 s
Domyślnie

Jak sprawdzasz, że daje 250 A przy 12,7 V?
aadamuss jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12.01.2022, 06:29   #10
Dzieju
Administrator

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 8,789
Motocykl: RD03
Dzieju jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 miesiące 2 dni 4 godz 45 min 47 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał aadamuss Zobacz post
Jak sprawdzasz, że daje 250 A przy 12,7 V?
Przyrządem do sprawdzania faktycznej pojemności/sprawności akumulatora.
Ostatni wspomniany pacjent miał przy 12.7V 250A , po moim ładowaniu transformatorowcem ( stopniując ładowanie manualnie a nie elektronicznie) po jednej sesji ma obecnie 280A w temp 5 stC.
Wczoraj dzwonił kolega że ma kolejny akumulator który mu słabo kręci , chyba taki ponad 70Ah. Będzie się czym bawić.
Co ciekawe zwiększenie sprawności nie powiodło się w przypadku wcześniejszych prób z akumulatorami automatem czy laborantem.

Dubel , badania trwały więc i spostrzeżenia mogą się nieco zmieniać.
Pooglądałem też nieco wykresów z prac ładowarek w tym automatycznych i tańszych i droższych.
Możesz mieć swoje zdanie , czy ja ci bronię?
__________________
AT03
Dzieju jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
1 kask - kilka nazw bouli Kaski 3 30.04.2015 18:47
Kilka wskazówek - kilka dni w Alpach flippy Przygotowania do wyjazdów 4 23.08.2014 00:28


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:45.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.