Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Trochę dalej

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23.03.2017, 12:16   #21
sluza
 
sluza's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Bialystok I Akalice
Posty: 1,729
Motocykl: AT RD07a; XR600R
sluza jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 11 godz 31 min 9 s
Domyślnie

Z tego co pamiętam to kwestia dopisywania zer wynika nie z chęci oszustwa tylko taką przyjętą formę mają
Pamiętam, że jak mi w sklepie zaśpiewała za jakieś drobne zakupy 260 to wyjąłem grube banknoty a pani wydała mi do 26
sluza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.03.2017, 13:34   #22
JL79


Zarejestrowany: Jun 2015
Miasto: wAw/ Sokołów Podl.
Posty: 21
Motocykl: TransAlp XL650
JL79 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 12 godz 54 min 25 s
Domyślnie

No i pięknie
Kurde byłem w podobny rejonach i jednak dużo asfaltami trzaskałem
Mógłbyś napisać jak jechaliście? Jakaś mapa z trackiem, albo track, no cokolwiek
Jakie dzienne przeloty?
JL79 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.03.2017, 15:14   #23
simon1977
 
simon1977's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Tarnowskie Góry
Posty: 241
Motocykl: RD07
Przebieg: 90000
simon1977 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 5 dni 1 godz 43 min 41 s
Domyślnie

Super relacja, fajnie się czyta
W sam raz na marcowe czekanie na słońce

Mi się w Rumunii ani razu nie udało kupić porządnej kiełbachy
Zresztą na Bałkanach też. Same jakieś pomielone parówki co się nie chcą upiec
simon1977 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.03.2017, 15:24   #24
teddy-boy
 
teddy-boy's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 1,389
Motocykl: nie mam AT jeszcze
teddy-boy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 2 dni 14 godz 48 min 48 s
Domyślnie

Cenna uwaga SIMON, wybieram sie tam w tym roku i juz zapisalem: zabrac zapas kielbasy z Polski
teddy-boy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23.03.2017, 15:57   #25
krakus
 
krakus's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Sulejówek
Posty: 1,045
Motocykl: Fiddle
krakus jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 2 tygodni 10 godz 59 min 54 s
Domyślnie

my grzaliśmy konserwy na ognisku
krakus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2017, 18:40   #26
szafura
 
szafura's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Poznań
Posty: 51
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
szafura jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 15 godz 17 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał krakus Zobacz post
my grzaliśmy konserwy na ognisku
My też! Fasola z mięsem jest taka jedna, wielkości dużej szklanki/kubka - a w środku tyle mięsa, że byłem w szoku Mój ulubiony przysmak

Cytat:
Napisał teddy-boy Zobacz post
Cenna uwaga SIMON, wybieram sie tam w tym roku i juz zapisalem: zabrac zapas kielbasy z Polski
must have!

Cytat:
Napisał simon1977 Zobacz post
Super relacja, fajnie się czyta
W sam raz na marcowe czekanie na słońce

Mi się w Rumunii ani razu nie udało kupić porządnej kiełbachy
Zresztą na Bałkanach też. Same jakieś pomielone parówki co się nie chcą upiec
I trochę papierowe ;p

Cytat:
Napisał JL79 Zobacz post
No i pięknie
Kurde byłem w podobny rejonach i jednak dużo asfaltami trzaskałem
Mógłbyś napisać jak jechaliście? Jakaś mapa z trackiem, albo track, no cokolwiek
Jakie dzienne przeloty?
Proszę Pana, wszystko jest! http://www.gpsies.com/map.do?fileId=jbevybskjlcaguca

Cytat:
Napisał sluza Zobacz post
Z tego co pamiętam to kwestia dopisywania zer wynika nie z chęci oszustwa tylko taką przyjętą formę mają
Pamiętam, że jak mi w sklepie zaśpiewała za jakieś drobne zakupy 260 to wyjąłem grube banknoty a pani wydała mi do 26
U nas zdania podzielone - ktoś tam coś wyczytał, że u nich zwyczajowo nie podaje się przecinka i coś tam. Do sprawdzenia następnym razem

Dziękuję wszystkim za miłe słowa!

//////////////////////////

Wstajemy. Na tamten czas było to jedno z ładniejszych miejsc, w których przyszło mi się obudzić minęły dwa dni i było jeszcze lepsze! Śniadanko, wszyscy zadowoleni bo nic nie padało i pogoda na ten dzień zakładała się całkiem niezła. Klasycznie rybka na śniadanie Przed południem dzień był bardzo spoko. Mieliśmy sporo fajnych szutrów, czasem jakiś singletrack się trafił, trochę techniki - ale generalnie bardzo przyjemnie. Łąki po horyzont, potem pagórki no i w końcu nawet nawet górki Zaczęliśmy atakować nieco wyższe tereny. W tym samym czasie pogoda zaczynała atakować nas coraz niższą temperaturą. Nic jeszcze nie zapowiadało, że pogoda się mocno przekręci, więc zadowoleni atakowaliśmy jakieś ścieżynki, drogi po gościach co ściągali drzewo z gór. Wiadomo jak te drogi wyglądają - strome, nierówne, kamienie wielkości głowy, czasem glina. Ogólnie trochę się człowiek spocił, no ale jechał. I WTEDY PRZYSZEDŁ ON.
Dokładnie on, deszcz Drogi zamieniły się w strumyki, górki w zjeżdżalnie i ogólnie super
Nie mamy za dużo zdjęć, w deszczu to słabo a i morale już ledwo ledwo pod koniec Generalnie odcinek jakichś 2km musieliśmy zjechać z gliniastej ścieżki dość stromej z której jeszcze płynęła woda. Silnik zgaszony bieg wbity, a i tak hamować musiałem tylko nie było już czym
Mokre miałem wszystko. O ile u panny można to odebrać za plus, o tyle ja nie czułem się najlepiej Padło hasło: Pensjun (pozdrawiam junaka ). Znaleźliśmy jakiś hotel, okazało się, że narciarski. Byliśmy tam chyba sami i mieliśmy całe piętro dla siebie. Cena też odpowiednia - za kolacje, chyba 4 piwa, jakąś łychę, pokój na noc, przekąski i śniadanie zapłaciliśmy 120zł? albo coś takiego

No i fotki!







































Tutaj spotkał nas deszcz. Dosłownie 30 minut później płynął tu już mały strumyk


I tak 4h. Nie widać tutaj tego, ale było całkiem stromo..










PiotrAS to tam wiecznie uśmiechnięty


Tu chyba Leszek próbował pokazać pion i poziom


Szybka narada: Pensjun? dobra namówiłeś mnie.




Tylko Gs wyglądał naturalnie przed hotelem ;p








Hard ADV


Szybko obczailiśmy, że wszystkie pokoje na piętrze są otwarte i mają suszarki 8-) Wszystko nam wyschło! Na piętrze było też pomieszczenie chyba pralni, a w środku suszarka. Tłumnie się zgromadziliśmy przy tym cudzie techniki, żeby dziękować przodkom za te dary


Głupio tak też na łóżku. Bez namiotu jakoś nieswojo.. Nie mów dwa razy, już my o Ciebie zadbamy




Jako bonus filmik z tego zamieszania

https://www.youtube.com/watch?v=jkRNHZMIL40
__________________
Kraina pyrą płynąca
KTM 990
adwenczurklab.pl

Ostatnio edytowane przez szafura : 25.03.2017 o 02:09 Powód: dodałem dodatkową treść
szafura jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2017, 20:49   #27
mirkoslawski
 
mirkoslawski's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Miasto: Kielce
Posty: 1,656
Motocykl: Dziczyzna
Przebieg: ustalam
mirkoslawski jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 1 tydzień 3 dni 13 godz 54 min 39 s
Domyślnie

filmik nie bangla
mirkoslawski jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2017, 22:48   #28
borys609
 
borys609's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2010
Miasto: podwrocławskie zadupie
Posty: 835
Motocykl: '12 LC4 690 Enduro R
borys609 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 21 godz 32 min 45 s
Domyślnie

Kurde, w końcu tam pojadę! Fajna relacja!!!
borys609 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.03.2017, 02:10   #29
szafura
 
szafura's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Poznań
Posty: 51
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: rośnie
szafura jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 15 godz 17 min 33 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał mirkoslawski Zobacz post
filmik nie bangla
dodałem link, coś chyba nie umiem podlinkowac filmu. Może ktoś poratuje - tymczasem z liku powinno iść git
__________________
Kraina pyrą płynąca
KTM 990
adwenczurklab.pl
szafura jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.03.2017, 09:32   #30
Piotr_As
 
Piotr_As's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Września
Posty: 284
Przebieg: rośnie
Piotr_As jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 5 godz 31 min 35 s
Domyślnie

Szafa ja Cię poratuje
Teraz powinno być oki.




Pozdro
PiotrAs
__________________
----------------------------------------
Już nie pomarańcza a limonka-Husqvarna 701
adwenczurklab.pl
Piotr_As jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wł.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Rumunia lajtowo 9-17 lipiec 2016 - ktoś ma ochotę? spider2you Umawianie i propozycje wyjazdów 29 09.06.2017 09:23
Rumunia i coś więcej... do znudzenia [wrzesień 2016] ozeh Umawianie i propozycje wyjazdów 5 04.09.2016 20:16
Rumunia 2016 Małyy Umawianie i propozycje wyjazdów 26 12.08.2016 22:20


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.