27.04.2022, 00:07 | #321 |
Pany,
tak na bystro, bo idę spać: Brzeszczot daj mi więcej światła o jakie podkładki Ci chodzi przy składaniu wahacza? Zimny olej przekładniowy klasy API GL5 a czy jest 75W90 czy 75W140 to mu nie robi różnicy. Wielokliny możesz posmarować też Staburagsem. Strobus jak nicht verstehen to zajrzyj do dobrej serwisówki. Staburags daje się na kołnierze obu gum - przedniej i tylnej. Uściślając: przednia guma przedni kołnierz od wewnątrz, od zewnątrz na kołnierz tylny przedniej gumy i oba kołnierze tylnej gumy. Staburags doskonale wypiera wodę i ma za zadanie uszczelniać te połączenia. Akurat szczelność tylnej harmonijki w R 1200 nie należy do najlepszych. To nie to, co w 1150 gdzie trytkami guma była ściągnięta. A przednia guma skitrana za odlewem skrzyni tak więc żadne słońce na nią nie waliło. Dobranoc |
|
27.04.2022, 14:28 | #322 | |
Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Leśna Dzicz
Posty: 582
Motocykl: KTM R
Przebieg: jest
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 6 dni 23 godz 18 min 6 s
|
Cytat:
Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka |
|
29.04.2022, 14:47 | #323 |
trampkarz emeryt
|
Dobra podpowiedź, są takie preparaty, pewnie nie zaszkodzi.
BTW - mam takie dziwne coś. Szyba poprzednia była spękana mocno wokół tego małego uchwytu z przodu (przy tych małych śrubkach, wokół nich). Od właścicielki dostałem prawie nową szybę i założyłem ostatnio. Po kawałku trasy też zaczęła pękać Kupiłem nowe tulejki, gumki bo są bardzo zniszczone te stare. Czy deflektor może mieć z tym coś wspólnego? No głupia sprawa żeby prawie nowa szyba OEM takie cuda robiła (chyba że była już coś spękana i nie zauważyłem). |
29.04.2022, 14:55 | #324 |
Zarejestrowany: Jul 2020
Miasto: Olsztyn
Posty: 566
Motocykl: ATAS DCT 2018
Online: 2 miesiące 3 dni 4 godz 16 min 18 s
|
A nie była za mocno dokręcona?
|
29.04.2022, 16:31 | #325 |
Czy deflektor może mieć z tym coś wspólnego? [/QUOTE]
Na pewno nie. Przejechałem GS-em 2006r. ok. 100tys. km z deflektorem i nic się nie dzieje |
|
29.04.2022, 17:08 | #326 | |
Cytat:
Pomogłem?
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa |
||
03.05.2022, 22:11 | #327 |
trampkarz emeryt
|
Dzięki, ustaliłem co było. Miałem zmęczone tulejki i gumy mocowania szyby. Do tego za mocno dokręciłem. Wymieniłem na nowe OEM i mam nadzieję że nie będzie postępowało pękanie szyby.
Deflektor nie ma na szczęście z tym nic wspólnego jak tu Kolega wyżej wspomniał. Meldunek po 800km od zakupu. Jeżdzi się świetnie z wyjatkiem małych prędkości na 1 i 2 (kwestia pracy skrzynki i napędu). Ale ze wszystkim się oswajam. Zakręty super, trasa, ekspresówka bardzo fajnie. 5,7L spalanie przy dynamicznej dość jeździe. Podoba mi się Aha. Odnotowałem że te kierunkowskazy coraz bardziej normalne i już nawet, jakby mi pasuja. Tylko trąbie jeszcze na puszki niechcący Pozdrawiam Zimny Ostatnio edytowane przez zimny : 04.05.2022 o 14:51 |
03.05.2022, 22:27 | #328 |
Łowcy z Łopola
Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: O! Pole...
Posty: 1,233
Motocykl: Szwenduro
Online: 2 miesiące 2 tygodni 11 godz 29 min 17 s
|
Jeździ się
|
04.05.2022, 14:50 | #329 |
trampkarz emeryt
|
Misiek Też coś się tam pokręciło... na szczęście nie tylko po prostej więc opony lekko dotarte na prawie całej szerokości ;D
|
07.05.2022, 00:58 | #330 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,021
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 1 godz 48 min 38 s
|
A ja na Majówie będąc, porozmawiałem z kolegą Andrzejem na temat jazdy Motórami. Powiedział mi, zsiadając z lekkiego (125cm), torowego zabijaki,(a po torze na naukach ganiał) jak to nieumiejętności techniki jazdy wybacza mu a Gs 12, jaki to jest wspaniały i samo jadący motocykl, nie wrażliwy na błędy kierowcy... Jak wspaniale się sam się prowadzi, żeby mu tylko nie przeszkadzać. Dopiero teraz wiedział, jak uniwersalnym i nie wymagającym jest duży Gs. Powiedział mi też, że moto z toru, trzeba umieć prowadzić, a Gs prowadzi się sam i w zasadzie każdy może nim pojechać...
Ja jako były użytkownik 1150, podzielam jego zdanie. To są bardzo dobre motocykle. Komfortowe, proste w prowadzeniu i w serwisie, ekonomiczne, świetne dla dwóch osób i na czarne stworzone. Magii i ognia od nich nie wymagajmy, bo to pomylone gary, podobnie jak jazda po szutrach, przy ich zawieszeniu i wadze. Osobiście, choć 12 są nowsze i lżejsze i lepsiejsze, to 1150 dla mnie to wizualnie wzór moto z charakterem, a Adv, to wypas, a miałem oba, chętnie jak się uda, to do nich wrócę |