Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Podróże. Całkiem małe, średnie i duże. > Relacje z podróży > Polska

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30.09.2011, 21:36   #51
Zwierzyniec
 
Zwierzyniec's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2011
Posty: 65
Motocykl: mamy inne
Galeria: Zdjęcia
Zwierzyniec jest na dystyngowanej drodze
Online: 22 godz 39 min 12 s
Domyślnie

Pozwolę sobie wrzucić to na swoje forum

Rewelacja

__________________


Wolna Grupa Motocyklowa

Zwierzyniec
Zwierzyniec jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.09.2011, 21:40   #52
graphia
 
graphia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2008
Miasto: Gdynia teraz
Posty: 3,432
Motocykl: kryzys.
Przebieg: 48 lat
Galeria: Zdjęcia
graphia jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 2 tygodni 9 godz 30 min 4 s
Domyślnie

Ściema. Lało mu tylko przez trzy dni
graphia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.09.2011, 21:52   #53
Czarek40
 
Czarek40's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2009
Miasto: Kuźnica Kiedrzyńska /Czestochowa
Posty: 370
Motocykl: ADV 990, SXF 250
Czarek40 jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 tygodni 1 dzień 2 godz 49 min 49 s
Domyślnie

Ma Polska rycerzy. Ma.
__________________
Cała nuta trwa dwa razy dłużej niż półnuta, ta z kolei dwa razy dłużej niż ćwierćnuta itd.
Czarek40 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 30.09.2011, 22:11   #54
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Naczelny..jako żywo siadaj do pióra i pisz zakończenie..jesień już podchodzi pod drzwi, zapach palonych traw się niesie z pól a Ty jeszcze lipcowym słońcem nas ogrzewasz...to i morze lipcowe pozwól nam zobaczyć
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.10.2011, 22:18   #55
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Jedna z najgorszych opcji to poddać się wtedy, gdy się jest już relatywnie blisko.
Kilometry idą z wolna.
19sty dzień marszu.
Noce coraz zimniejsze.
Jak mogłem wysłać do domu ciepły ciepluśieńki śpiwór Kto to wogóle zaaprobował
Śpię w spodniach na karimacie. W bluzie i polarze. Zimna noc. Szytem było okrywanie się w nocy mapą Polski!!!

Żeby było mało. Zaczyna czasem w nocy pobolewać ząb... Razem z uchem... Przeciwbólowce i śpimy dalej. Trzeba nam ciepłych nocy...





Na jednej z mieścin za 6zł kupuje w "lumpeksie" spodnie dresowe. Bedzie ciepło w nocy!



Tory direkt Bydgoszcz... Ile? 10km? A Bydgoszcz? To prawie nad morzem!
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.10.2011, 22:37   #56
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Bydgoszcz.

No więc tak. Już kilka kilometrów przed miastem, miasto dostaje fantastycznego plusa. Wlotówka przez lasy. Pamiątkowa droga chyba od turystów z wehrmachtu. Żeby było mało. Długie leśnie podejście ubitą szeroką leśną drogą. No jak ulał do cięcia na TA. No przecie poezja!

Bydgoszcz.

Wychodzisz z lasu do centrum miasta. Witają cie blokowiska i zgiełk. Wszytsko wygląda inaczej. Nowoczesność. Wielka płyta.



Bydgoszcz.

Miasto mnie ujmuje. Nie wiedziałem że tak tu inaczej. Prawie jak Wenecja. Pełno starego budownictwa. Secesja. Budynki stare budowane z wizją i stylem. No i tylko ja sie na toi gapię. Reszta ludzi biegnie nie wiadomo gdzie...



Zrzucamy kotwicę.
26zł nocleg w schronisku młodzieżowym. Dostaję sam 6cioosobową salę.
Po schodach utykam.
Ale bajer gorący prysznic.
Pod wieczór lecimy na miasto.
Owoce z biedronki. Żelki jako dieta żelatynowa na staw kolanowy. I zasnąć się nie da... Za wygodne łóżka! Tragedia!
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05.10.2011, 22:44   #57
NaczelnyFilozof
 
NaczelnyFilozof's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
NaczelnyFilozof jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
Domyślnie

Szczerze.
Wybrałem się na dworzec PKP w Bydgoszczy.
Tak z ciekawości.
Bo wypadałoby zawracać.
Staw kolanowy boli.
Widać że utykam.
Pociąg do domu? Na tablicy jak byk. Bielsko-Biała 23:30.
Tylko kupować bilet.



Bydgoszcz. Robimy jeden dzień przerwy. Zobaczymy co przyniesie przyszłość. A w Bydgosczczy jest co zwiedzać przez jednen dzień. 15zł wejscie do wszytskicj 5ciu muzeów. Mają jakieś dziwne wyspy. Fajnie. Fajnie dopóki nie luneło deszczem. A przeciw deszczowiec został w schronisku. No i człowiek moknie. Moknie w Bydgoszczy...
__________________
Naczelny Filozof
Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta]
Kymco Activ 50 ADV
NaczelnyFilozof jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 07.10.2011, 17:59   #58
Patiomkin
 
Patiomkin's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Piastów k. Wawy
Posty: 491
Motocykl: CRF 450R, ST 1100, Rd03
Patiomkin jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 6 dni 19 godz 6 min 35 s
Domyślnie

Naczelny, 30 dni z buta Co ty bierzesz? Czas powiedzieć narkotykom STOP! Gotowe Cię doprowadzić jeszcze do jakiś szalonych pomysłów

Ostatnio edytowane przez Patiomkin : 07.10.2011 o 18:02
Patiomkin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.10.2011, 04:48   #59
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Aż chce się iść.
Do Bydgoszczy za komuny jeździłem po buty na handel. Nie ujęła mnie jej architektura i nie ujmuje dzisiaj...
Za to Twoje butne podejście, jak najbardziej.
  Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 08.10.2011, 15:04   #60
Dunia
 
Dunia's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Reykjavik
Posty: 685
Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej
Przebieg: jest
Dunia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s
Domyślnie

Ostatnio zdarza mi się chodzić do pracy " z buta"..tzn. na prawie 10 cm szpilkach...po tych krzywych chodnikach to sport ekstremalny...ale dużo więcej dostrzegam, ludzi kolorów, szczegołów życia, których nigdy nie dostrzeglabym z pozycji kierowcy...

Naczelny...co z tym obiecanym morzem.." A gdzie to siódme morze" jak śpiewała Maryla.. pisz kolego
Dunia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Cel A to Å , cel B to B**** i tak aż do G, do punktu G :) [Lipiec 2011] Neno Trochę dalej 45 03.05.2013 17:28
W hołdzie Iziemu. Na 3 kółkach bez silnika. [Lipiec 2011] pawelsitek Trochę dalej 72 09.05.2012 20:45
Mongolia samotnie czerwiec/lipiec 2011 doktorek Trochę dalej 44 14.02.2012 20:08
Skandynawia - lipiec 2011 TDM900 Umawianie i propozycje wyjazdów 10 31.03.2011 14:17


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:13.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.