Dacia's & Ciorba's Land Story - Strona 7 - Africa Twin Forum

mygosia · 22.01.2014, 20:57

Dzisiaj krótko

Takie dwa kolorowe slajdy

1. Marginea - fabryczka czarnej ceramiki

Najpierw glina jest odcinana i miętolona.

Później pan na kole formuje naczynie.
Zastanawiam się, czy jest jakaś specjalizacja? Czy każdy garncarz potrafi "wykręcić" każdy sprzedawany tam przedmiot?

Dorabianie uszków

Zdobienie

W oczekiwaniu na wypalanie

I na półeczkę do sprzedaży.
Oczywiście chciałam wszystko i dużo! [Nie]Stety sakwy miały ograniczoną pojemność

2. No i obowiązkowy cmentarzyk w Sapancie. Mozna powiedzieć, że zaliczone i nie będę miała potrzeby jechac tam po raz drugi

Jakiś koń musi być

I jakiś military

I niebieska dacia

wilczyca · 22.01.2014, 22:53

mmm

Dunia · 23.01.2014, 00:08

Jak Sapanta to już droga do domu

mygosia · 23.01.2014, 08:53

Posty nie są w kolejności chronologicznej - to takie migawki raczej

Jest tego trochę jeszcze.

Dunia · 23.01.2014, 11:01

A to dobrze bo lubię tę opowieśc...no to do roboty!

22.01.2014, 22:53	#2
wilczyca Zarejestrowany: Nov 2011 Posty: 1,343 Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 22 godz 57 min 46 s	mmm __________________ Choćbyś życie swe włożył w wilka wychowanie, szkoda trudu; wilk wilkiem i tak pozostanie.

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
CompeGPS (TwoNav & Land 7)	cheniek	Zastosowanie praktyczne	57	18.08.2019 14:42

22.01.2014, 20:57	#1
mygosia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Podlasie Posty: 2,660 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 22 godz 59 min 30 s	Dzisiaj krótko Takie dwa kolorowe slajdy 1. Marginea - fabryczka czarnej ceramiki Najpierw glina jest odcinana i miętolona. Później pan na kole formuje naczynie. Zastanawiam się, czy jest jakaś specjalizacja? Czy każdy garncarz potrafi "wykręcić" każdy sprzedawany tam przedmiot? Dorabianie uszków Zdobienie W oczekiwaniu na wypalanie I na półeczkę do sprzedaży. Oczywiście chciałam wszystko i dużo! [Nie]Stety sakwy miały ograniczoną pojemność 2. No i obowiązkowy cmentarzyk w Sapancie. Mozna powiedzieć, że zaliczone i nie będę miała potrzeby jechac tam po raz drugi Jakiś koń musi być I jakiś military I niebieska dacia

23.01.2014, 00:08	#3
Dunia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Reykjavik Posty: 681 Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej Przebieg: jest Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s	Jak Sapanta to już droga do domu

23.01.2014, 08:53	#4
mygosia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Podlasie Posty: 2,660 Motocykl: nie mam AT jeszcze Online: 2 miesiące 2 tygodni 6 dni 22 godz 59 min 30 s	Posty nie są w kolejności chronologicznej - to takie migawki raczej Jest tego trochę jeszcze.

23.01.2014, 11:01	#5
Dunia Zarejestrowany: Oct 2010 Miasto: Reykjavik Posty: 681 Motocykl: tyż Honda ale mała siostra królowej Przebieg: jest Online: 1 miesiąc 3 dni 3 godz 35 min 20 s	A to dobrze bo lubię tę opowieśc...no to do roboty!