23.03.2014, 16:56 | #71 |
Zarejestrowany: Aug 2011
Miasto: Łódź
Posty: 197
Motocykl: GejeS 1100 '97
Online: 2 tygodni 5 dni 4 godz 22 s
|
Akurat na ścigaczu wypłynął w sukurs niniejszym rozważaniom, taki oto artykuł: http://www.scigacz.pl/Polski,offroad...ych,22908.html
__________________
https://www.facebook.com/blazejpatora |
23.03.2014, 19:05 | #72 | |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Cytat:
A ubliżaj dalej, sobie. Bo to jest stanowisko Polaka o pozostałach Polakach. Niezależnie czego by nie robili. A zdałeś sobie sprawę, że Ci uprzyknięci Leśnicy, Straż Leśna, no ogólnie urzędnicy NIE WYMYŚLAJĄ przepisów, tylko je egzekwują? Tzn. robią się w miarę dobrzy, gdy łamią przepisy, ale wówczas najczęściej IM się obrywa? Może zastanowiłbyś się, dlaczego masz zakaz? Jest zrywka, ale LP też poniosą koszty na naprawę tej drogi. Nie Państwo czyli TY, tylko Lasy Państwowe. Czaisz subtelną różnicę? Gdyby to była droga publiczna, gminna/powiatowa/wojewódzka pretensje mógłbyś mieć uzasadnione. A tak wychodzi, że nie wiesz, że wszelkie skargi, pretensje kierujesz nie do tych osób co należy. Niedługo wybory. Masz szansę to poprawić. A co do kozaka który zatrzymuje rower. Rower to nie pojazd silnikowy. Jednakże miał prawo Cie zatrzymać, jeśli jechałeś w obszarze właśnie prowadzonej zrywki - kwestia bezpieczeństwa TWOJEGO. Po to się teren oznacza w ten sposób. Dalej, Lasy Państwowe to taki troche skrót. To jest PAŃSTWOWE GOSPODARSTWO LEŚNE. W kategorii statystyk to największe gospodarstwo rolne, dział szczególny - leśnictwo. Co do artykułu. Tak niestety często się kończy - daj palec, wezmą rękę. Rzucić perły przed wieprze. Gdyby, ustawowo, ten obszar wszedł w obwód 4x4 jak w prawie myśliwskim, że członkowie koła odpowiadaliby za straty powodowane przez tych którzy nie potrafili się dostosować, to dużo by to poprawiło. Szczególnie sytaucje, ze LP wpuszczają warunkowo. Toteż, wobec powyższego diktum, im NIE ZALEŻY by teren który mają chronić, trzeba było zabezpieczyć znacznie większymi nakładami na ochronę, bo nie od tego są Lasy. Od tego jest Policja itp. słuzby. Ale to LP odpowiadają finansowo za las. To nie jest tak, że lasy dostają zgodę od Państwa na wycinke drzew, ty zgode na przejazd i masz konflikt interesów. LP to teren przedsiębiorstwa. To tak jakbys wjechał na teren budowy, bo masz tam ładne hopki, kładki itp, gdy już nie ma pracowników i był zdziwiony czego chcą. Zwróć uwagę, iż pewne przepisy dotyczące biwakowania - dotyczą całego kraju, nie tylko LASÓW, czyli byle zadrzewienia i nie możesz sobie biwakować. Tyle że akurat LP mają służby leśne do tego, by Ci to powiedzieć, podobnie masz na kolei. Dobrze ze jeszcze istnieją obszary, które nie sa objęte intensywnym działaniem służb. I nie ma co tu winić samych służb, ze realizują zadania TAK, jak są rozliczani. Pamiętaj. Ryba psuje się od głowy. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 23.03.2014 o 19:35 |
|
23.03.2014, 19:59 | #73 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
W Konstytucji pisze że "Rzeczpospolita to dobro wspólne wszystkich obywateli". Czyli Lasy też.
Nikt mi nie wmówi że w Nadleśnictwach troszczą się najwiecej o dobro lasu. Troszczą się o kasę
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
23.03.2014, 20:18 | #74 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Jeśli Nadleśnictwo nie troszczyłoby się o lasy to byłoby to kuriozum - gdy gospodarz nie dba o to, co przynosi mu kasę. W innym wypadku każdy mógłby chodzić i wycinać tylko te 1 drzewo, bo skoro narodu znaczy się niczyje, a ja chce tylko 1 drzewo. W krótkim czasie nie miałbyś lasu.
Ropa, węgiel itp to tez dobro narodu, podobnie jak historyczny Wawel. Czy możesz tam dowolnie nocować, "bo nie masz gdzie mieszkać" ? Jest ogromna różnica w postrzeganiu micro i makro. Potrzeby Twoje, offroadowe np. kłócą się z potrzebami innych członków tego narodu. Ostatnio edytowane przez Ziarko : 23.03.2014 o 20:21 |
23.03.2014, 21:13 | #75 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
No chyba bym musiał zabrać aparat i zajechać do lasu. Bo my zdaje się tutaj, mamy zgoła odmienne zdanie co do Nadleśnictw.
Bo jak przychodzi co do czego to las jest ICH. Nie jest państwowy. Jest ICH! Mają realną władzę. A jak Ktoś ma władzę, to mu odwala. I się nie dogadasz. Ile ja znam ślicznych szutrówek przez las w beskidach. I nie wjedziesz motocyklem. Ale ciężarówki/ciągniki/fadrony tam spotkasz.
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
23.03.2014, 21:42 | #76 |
Zakonserwowany
|
Konsekwencje jazdy po lesie poniosłem stając kilka razy przed sądem. Potraktowałem to jako koszty związane z moim hobby i nie mam do nikogo z tego powodu pretensji , bo jeżdżąc po krzaczorach świadomie łamałem przepisy ! Niczego nie zniszczyłem i nie zdemolowałem przez 10 lat jazdy w przeciwieństwie do tych co stawiają tablice i jak im braknie na wódę to postanowią kogoś łupnąć !
Kończąc to sranie po igalakch , zapytam : - czy za pensje pracownika lp mając na utrzymaniu dwójkę dzieciaków i kobietę , można kupić nowego land cruisera V8 i wybudować dom 320 metrów kwadratowych ? 2900 zł miesięcznie starcza na to ? Bez odbioru .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier Wypierdalać. |
23.03.2014, 22:10 | #77 |
Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,601
Motocykl: nie mam
Online: 1 tydzień 6 dni 13 godz 39 min 49 s
|
Czyli przez pryzmat kilku negatywnych osób oceniasz całość? Na to wychodzi.
A dlaczego dla równowagi nie oceniasz wg tych pozytywnych? Za nudni ? Taki przykład który podałeś występuje na każdej działalności, zaczynając od księdza, poprzez "robotnika" który jest na "kuroniu" a jeździ maserati po polityka tego kraju. Więc wszyscy? Więc dlaczego nie ja czy Ty? |
23.03.2014, 22:18 | #78 |
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: SinCity
Posty: 449
Motocykl: już nie AT :( jest TT955i
Online: 3 miesiące 3 tygodni 9 godz 45 min 23 s
|
Być może niedługo się wszystko zmieni .
"Koalicja PO-PSL szykuje prywatyzację lasów państwowych. Takie alarmujące wieści niesie projekt nowelizacji ustawy o Lasach, który trafił już na Komitet Stały Rady Ministrów. Jeśli Platformie i Ludowcom powiedzie się ich plan, na drogach prowadzących do otwartych dziś kniei staną zapory i znaki ostrzegawcze âWstęp wzbroniony. Teren prywatnyâ.
__________________
|
23.03.2014, 22:21 | #79 |
Zarejestrowany: Sep 2008
Miasto: Jeleśnia - Żywiec
Posty: 1,330
Motocykl: CZ 350/XL 600
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 5 godz 21 min 38 s
|
Prędzej dodrukują obligacji niż sprzedadzą Lasy Państwowe. Tyle tysięcy urzędników jak by przyjechało na protesty to by każdy Urząd Uległ
__________________
Naczelny Filozof Cezet 350 '83 [z dwoniącym tłokiem] [bez kilku podkładek] [w kolorze Zielonego Trabanta] Kymco Activ 50 ADV |
23.03.2014, 22:30 | #80 |
Zarejestrowany: Mar 2011
Miasto: mazowiecka wieś
Posty: 1,405
Motocykl: 5 szt
Przebieg: znośny
Online: 3 miesiące 2 tygodni 6 dni 4 godz 16 min 13 s
|
Aż tak dobrze nie jest - właśnie spec podatek otrzymali...
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Prawo a jazda po lesie. | Elwood | Kwestie różne, ale podróżne. | 109 | 17.05.2013 10:41 |
Motorkowa zielen czyli w lesie i w trawie.. | puszek | Polska | 6 | 20.03.2012 00:00 |