Sprzedaż motocykla za granicą, a kontuacja podróży - Africa Twin Forum

wilq.bb · 26.01.2016, 10:31

Tak sobie dumam i szukam po intenetach, czy jest możliwość legalnego pozbycia się motocykla (nie chodzi o kasę, tylko o czyste papiery) w jakimś kraju na wschodzie - idealnie w Mongolii i kontynuację podróży powiedzmy z buta

. Wiem, że wszystkie kraje gdzie jest wymierny wwóz odpadają.
Ćwiczył ktoś taką figurę?

Z tego co kojarzę była ekipa z PL co ładą pojechała właśnie na wschód, a wróciła pociągiem, bo opchnęli tę ładę (książkę nawet fajną napisali).

Chodzi mi o legalne ugryzienie tego tematu, żeby np. z Mongolii do Chin sobie skoczyć i wrócić jakimś latadłem.

Jakieś pomysły?

nicek27 · 26.01.2016, 13:22

Rok temu kupiłem przyczepke w PL i rejestrowałem ją w DE. Żeby w PL ją wyrejestrować w urzędzie musiałem poza umową kupna dostarczyć kopię nowego dowodu z DE. Czyli ten, któremu byś sprzedał musiałby Ci później kopie dowodu przysłać co byś formalności w WK ogarnąć mógł.

Maurosso · 26.01.2016, 13:47

Bartek i Laura z vVagary.pl opchnęli Hondę NX i GSa650 w Kirgistanie. W rozliczeniu dostali kasę i auto 4x4 na 2 tygodnie.

Objechali Pamir i potem dalej z "buta" na Chiny.

Możesz próbować z nimi łapać kontakt. Na blogu tez to w miarę opisywali.

next22 · 26.01.2016, 16:44

Cytat:

Napisał nicek27

Czyli ten, któremu byś sprzedał musiałby Ci później kopie dowodu przysłać co byś formalności w WK ogarnąć mógł.

Nie prawda

Tylko umowe kupna-sprzedaży

26.01.2016, 10:31	#1
wilq.bb Zarejestrowany: Mar 2013 Miasto: Bielsko-Biała Posty: 1,295 Motocykl: zJAWA 350 TS Online: 5 miesiące 2 dni 18 godz 49 min 33 s	Sprzedaż motocykla za granicą, a kontuacja podróży Tak sobie dumam i szukam po intenetach, czy jest możliwość legalnego pozbycia się motocykla (nie chodzi o kasę, tylko o czyste papiery) w jakimś kraju na wschodzie - idealnie w Mongolii i kontynuację podróży powiedzmy z buta . Wiem, że wszystkie kraje gdzie jest wymierny wwóz odpadają. Ćwiczył ktoś taką figurę? Z tego co kojarzę była ekipa z PL co ładą pojechała właśnie na wschód, a wróciła pociągiem, bo opchnęli tę ładę (książkę nawet fajną napisali). Chodzi mi o legalne ugryzienie tego tematu, żeby np. z Mongolii do Chin sobie skoczyć i wrócić jakimś latadłem. Jakieś pomysły? __________________ "Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą.

26.01.2016, 13:22	#2
nicek27 Zarejestrowany: Oct 2009 Miasto: Frankfurt/M Posty: 987 Motocykl: Elefant 944ie Przebieg: 54420 Galeria: Zdjęcia Online: 3 tygodni 2 dni 12 godz 4 min 21 s	Rok temu kupiłem przyczepke w PL i rejestrowałem ją w DE. Żeby w PL ją wyrejestrować w urzędzie musiałem poza umową kupna dostarczyć kopię nowego dowodu z DE. Czyli ten, któremu byś sprzedał musiałby Ci później kopie dowodu przysłać co byś formalności w WK ogarnąć mógł. __________________ Cagiva Elefant 944ie - jedyne co się może popsuć podczas jazdy to pogoda!

26.01.2016, 13:47	#3
Maurosso Zarejestrowany: Jan 2014 Miasto: Rz-ów Posty: 649 Motocykl: RD07 Online: 3 tygodni 2 dni 14 godz 42 min 51 s	Bartek i Laura z vVagary.pl opchnęli Hondę NX i GSa650 w Kirgistanie. W rozliczeniu dostali kasę i auto 4x4 na 2 tygodnie. Objechali Pamir i potem dalej z "buta" na Chiny. Możesz próbować z nimi łapać kontakt. Na blogu tez to w miarę opisywali. __________________ Marcin vel "Gruby" aka "Maurosso"

Podobne wątki
Wątek	Autor wątku	Forum	Odpowiedzi	Ostatni Post / Autor
Przegląd techniczny za granicą??	killjoy	Kwestie różne, ale podróżne.	0	27.07.2015 17:26