|
Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
11.06.2017, 17:34 | #1 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Słupsk
Posty: 29
Motocykl: RD07
Online: 4 dni 2 godz 30 min 19 s
|
Potrzebna pomoc dla motocyklisty w Serbii.
Witam kolegi Varadero XL 1000 z 2000r. padł w Serbii w miejscowości Nisz. Zdiagnozowali prawdopodobnie stojan alternatora. Potrzebne namiary na mechanika motocyklowego w tych okolicach. Kolega jest w trakcie wyjazdu Macedonia Albania. Dzięki za pomoc w imieniu kolegi.
|
11.06.2017, 18:47 | #2 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,392
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 18 min 10 s
|
bez tego nie da rady jechać jakoś?
__________________
Agent 0,7 |
11.06.2017, 19:26 | #3 |
Pytaj ludzi, taksówkarzy etc..
__________________
Życie jest za krótkie żeby jeździć singem czy rzadówką.. |
|
11.06.2017, 21:05 | #4 |
BANDA LUBLIN
Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Lublin
Posty: 4,020
Motocykl: RD04
Przebieg: Kręcony
Online: 3 miesiące 2 tygodni 5 dni 11 min 2 s
|
W Serbii bardzo pomocna jest Policja i to nie zart.
|
12.06.2017, 01:22 | #5 |
Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Zabrze
Posty: 918
Motocykl: Yama XT614Z Terefere, Husq. TE610ie
Przebieg: x14tys
Galeria: Zdjęcia
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 2 dni 6 godz 7 min 23 s
|
Da radę póki w aku jest prąd - wyjąć wszystkie bezpieczniki z migawek i innych stopów i starczy aku na jakiś czas. Na siłę można byłoby kupić aku samochodowy 45Ah i pewnie od pensjuny do pensjuny wystarczy - naładować przez noc i dzida dalej
Teraz na zlot trampka przyjechała miła pani gaźnikowym wiadrem i ten sam klimat, ale bez świateł okazuje się jakoś jeszcze doładowuje aku (mimo całkowitego przebicia na masę). Czasami przepali do końca i lipa. |
12.06.2017, 08:14 | #6 |
Zarejestrowany: Apr 2009
Posty: 42
Motocykl: RD03
Online: 2 tygodni 1 dzień 10 godz 6 min 33 s
|
Testowałem w ubiegłym roku.
Jeżeli jedzie się w grupie i ktoś inny ma wielkościowo podobny akumulator to zamienia się rozładowany z naładowanym i jedzie dalej. W naszym przypadku ten rozładowany był większy więc poszedł do kufra centralnego i został podłączony kablami z przedłużacza. Bez świateł itp przelatuje ~200km. Gorsza sytuacja jak będzie na odwrót. Opcja z samochodówką też sprawdzona w praktyce, przy kablu z przedłużacza może być problem ze startem, kable strasznie się grzeją. |
12.06.2017, 09:27 | #7 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Myślenice
Posty: 601
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 4 dni 6 godz 12 min 21 s
|
Taki stojan przewinie każdy spec zajmujący się takimi rzeczami ... szukajcie gościa co silniki przewija, a nie koniecznie motocyklowego.
|
12.06.2017, 12:11 | #8 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Słupsk
Posty: 29
Motocykl: RD07
Online: 4 dni 2 godz 30 min 19 s
|
Po godzinie postoju motocykl był już na lawecie, jakiś mechanik przejeżdzał i zaproponował pomoc
Ostatnio edytowane przez KADI : 12.06.2017 o 13:54 |
12.06.2017, 15:39 | #9 |
Zarejestrowany: Mar 2005
Miasto: Wrocław
Posty: 7,450
Motocykl: Nie mam już Afryki
Online: 4 miesiące 2 dni 2 godz 39 min 26 s
|
Srbija do Tokija
Ostatnio edytowane przez rambo : 12.06.2017 o 16:26 |
12.06.2017, 15:58 | #10 |
Zarejestrowany: Dec 2014
Miasto: Słupsk
Posty: 29
Motocykl: RD07
Online: 4 dni 2 godz 30 min 19 s
|
Dopasowali drugi alternator, jest lżejszyo 200EU ale jedzie dalej
|