Wróć   Africa Twin Forum - POLAND > Mała Afryka - CRF 250/300 Rally i L > Warsztat

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 24.03.2021, 13:08   #1
sudden
 
sudden's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Sep 2018
Miasto: okolice Warszawy
Posty: 1,428
Motocykl: CRF250L * T7
sudden jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 13 godz 4 min 33 s
Domyślnie O docieraniu silników

Cytat:
Napisał mikelos Zobacz post
(...) Po 500 km zmienię samodzielnie olej i filtry. Tam wchodzi 1,5 l. Cała zabawa to koszt ok 100 PLN. Jak dbasz tak masz
(...)
Nie chcę zaczynać dyskusji o olejach, bo wiadomo jak to się kończy , ale muszę Ci napisać, że na pierwszy 1000 km idzie najprawdopodobniej mineralny olej Hondy, a nie syntetyk. Jak odbierałem moją 250L powiedzieli w serwisie, że mogę zmienić olej wcześniej, chociaż ich zdaniem to bez sensu, ale żebym wpadł do nich po "specjalny" olej, który zalewają na docieranie, bo to nie jest syntetyk. Z kolei później w serwisie Yamahy też mi powiedzieli wprost, że u nich na docieranie idzie mineralny, a po pierwszym przeglądzie na 1000km leją syntetyk.

Zadzwoń może na wszelki wypadek do serwisu i zapytaj zanim wylejesz olej z silnika. Chyba, że już to wiedziałeś i jesteś przygotowany
sudden jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 13:16   #2
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 11,145
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 6 miesiące 3 tygodni 2 dni 21 godz 53 min 41 s
Domyślnie

Tu zdania są podzielone. Jedni uważają że lepiej docierać na syntetyku a inni że na mineralnym. Nawet specjalny olej do docierania widziałem i to był olej mineralny. Nie znam sie na tym ale wymiana po 500 kilo raczej nie zaszkodzi.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 14:17   #3
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,057
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 17 godz 9 min 34 s
Domyślnie

Zdania nie są podzielone
Docieranie trzeba zrobić możliwie szybko, mądra szkoła mówi wręcz, że ułożenie się pierścieni to pierwsze parędziesiąt minut pracy i lepiej, żeby nie było to pierdzenie przez serwetę tylko solidne odwijanie z przerwami. Jest nawet w środowiskach wyścigowych pojęcie 'lazy engine' - gdzie szacuje się, że takie zjawisko jest wywołane zbyt lekkim docieraniem.

Na dotarcie w ciągu 1000km jest lany na 100% minerał albo inny słaby olej. Silnik ma się w tym czasie 'zużyć', wyopiłkować w filtrze i potem ma być gładko i czysto.

Jak wymieniałem w NC pierwszy raz olej to na korku był niezły jeż /korek zrobiłem sobie zaraz po przyjechaniu do domu - olej zalałem jeszcze raz ten sam/ a po drugiej wymianie było czyściej, po trzeciej teraz na 12500 można powiedzieć, że korek był pokryty tylko lekko pyłem metalicznym.

Pierwsza wymiana oleju na 100% syntetyk 10/40 totalnie wyciszyła silnik.



Nie wymieniaj zatem wcześniej oleju - dolataj tego tysiaka bo zmieniając wcześniej na syntetyk będziesz efektywnie docierał silnik jeszcze przez 3tys km. Serio.

m

Nie jestem ekspertem ALE
Chodzi o to aby możliwie szybko doprowadzić do stanu, w którym silnik ma możliwość przyjąć nominalne obciążenie.

Odpowiedz sobie na pytanie czy chcesz dawać w pizdę na niedotartym?

Tu masz odpowiedź czy warto długo i delikatnie.

M
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa

Ostatnio edytowane przez Dzieju : 16.01.2023 o 06:34
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 14:50   #4
garbaty


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: P-ń
Posty: 545
Motocykl: nie mam AT jeszcze
garbaty jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 3 dni 13 godz 46 min 42 s
Domyślnie

w swojej wymieniałem oliwę co 350km, nie kręciłem do odcięcia ale też nie jeździłem jak emeryt. przy 3ciej wymianie oleju nie było już opiłków ani drobin w filtrach. zalewam cały czas syntetykiem o parametrach jakie zaleca producent, innej marki ale o nieco lepszej charakterystyce dla mojej eksploatacji. Miałem niedawno okazję przejechać się Tracerem 900 po "książkowym" docieraniu przez 1500km do 3krpm. To po prostu nie jedzie. Nie wiem czy to kwestia docierania czy ten model po prostu tak ma, ale to wołowina okrutna. Moja cbf1000 w porównaniu do tego to była istna rakieta.
garbaty jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 14:59   #5
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,057
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 17 godz 9 min 34 s
Domyślnie

Emeryckie docieranie robi emerycki silnik.
Tak czytałem w mądrych miejscach i zdaje się ze jest to prawda.

To trochę jest taka magia i jednorożce, sporo subiektywizmu ale...
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 15:33   #6
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,854
Motocykl: F800GS ADV
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 5 dni 51 s
Domyślnie

Nie miałem nigdy nowego moto ale miałem raz prawie nowe, DL650 z 5 tys przebiegu. Mechanik od Suzuki który dużo robił i widział mówił tak. pierwszy 1000 - minerał. kolejne 3000 połówka, zmiana, 3000 połówka i zmiana w okolicach 6-7 tys na syntetyk. Nie wcześniej raczej. Przynajmniej tak robił w wielu DLach i wszystko było git.

No i też mówił żeby nie jeździć przez te kilka tys non stop zamulając silnik. Raczej odkręcać ale nie opór i nie non stop, w granicach rozsądku. Bardziej chodzi o to aby silnik miał zmienne prędkości obrotowe i stopniowo obciążenia, jakoś tak to było.

Jak DL miał około 13 tys to chodził idealnie. Dużo równiej i lepiej niż jak miał 5 tys. Jeździłem normalnie, ani nie goniłem bardzo ani nie zamulałem.

Kiedyś doświadczony modelarz też mi dawał rady w docieraniu silników modelarskich. Kategorycznie twierdził że tylko pierwsze kilka minut pracy na niskich obrotach. A potem stopniowo z przegazówkami tylko nie opór przez dłuższy czas.

I faktycznie silniki rocierane różnymi technikami miały później różne osiągi. Te docierane długo na jałowo potrzebowały więcej nitro

Jak jest w moto, nie wiem, ale z przyjemnością kiedyś zacznę swoją przygodę od przebiegu 0km

Pozdrawiam
zimny
zimny jest online   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 19:03   #7
matjas
 
matjas's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 14,057
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 2 dni 17 godz 9 min 34 s
Domyślnie

Swoj chłop
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 19:18   #8
jtd


Zarejestrowany: Dec 2017
Posty: 126
Motocykl: nie mam AT jeszcze
jtd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 20 godz 18 min 5 s
Domyślnie

No proszę. Nie ma 60KM a jezdzić się da :-)
jtd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 24.03.2021, 22:58   #9
rrolek

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: a raczej wieś
Posty: 1,438
Motocykl: z lekkim adhd
rrolek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 15 godz 3 min 42 s
Domyślnie

Jeszcze o docieraniu,
20 lat temu kupiłem nówkę 520exc. Jako że akurat miałem kontuzje, kumpel pojechał docierać na MP do Obornik (3-ci był w klasie weteran). Miałem ten motor 8 lat i 1700mth/ok 50 tkm bez żadnych większych awarii, powiem więcej, wielokrotnie przekraczane były wymagane resursy dla najbardziej obciążonych elementów silnika (np OEM tłok wytrzymał 800 mth, drugi do końca). Ostre docieranie może więc mieć sens.

Pozdr rr
__________________
Są jeszcze piękne zadupia na tym świecie.
rrolek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 25.03.2021, 07:57   #10
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Milazzo
Posty: 5,127
Motocykl: XRV 750
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 6 dni 18 godz 21 min 37 s
Domyślnie

Teraz już wiecie z czego wynika różnica w mocy między takimi samymi motorkami że jedne nie chcą jechać i więcej palą, a drugie zapierdzielają aż miło.
Przez pierwsze 10 godzin nie jeździć na odcince, oliwa z filtrem po 5 godzinach dwa razy i to wszystko. Nie kombinować z olejami, lać ten co ma być. Taka stara szkoła, przynajmniej mnie tak uczono w latach 90-tych na szkoleniach. Dziś pewnie chcą być mądrzejsi i szukają dziury tam gdzie jej nie ma .
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz


Zasady Postowania
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.

Skocz do forum

Podobne wątki
Wątek Autor wątku Forum Odpowiedzi Ostatni Post / Autor
Podstawy mechaniki silników motocyklowych Gawrys Inne - dyskusja ogólna 10 06.03.2013 16:23
Różnica wagi i rozmiarów silników Stachu Silnik, sprzęgło, skrzynia 19 26.08.2010 15:21


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:44.


Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.