|
Regularne czynności serwisowe Wymiany: płynu hamulcowego, chłodniczego, oleju silnikowego i w zawieszeniu, filtrów, opon, zębatek i łańcuchów, świec. Regulacje: zaworów, gaźników, łańcuchów, łożysk główki ramy, świateł. Kontrola: opon, linek, akumulatora, łożysk, przygotowanie do sezonu i do zimy, smarowanie elementów. |
|
Narzędzia wątku | Wygląd |
02.01.2012, 15:04 | #31 |
Zarejestrowany: Nov 2008
Miasto: Poznań
Posty: 950
Motocykl: RD07a
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 29 min 48 s
|
|
02.01.2012, 15:26 | #32 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
o proszę Rewelacja, jeszcze gdyby ktoś w Poznaniu lub bydgoszczy takie cudo miał to chętnie bym odwiedził ale do rzeszowa to hoho Chyba że pocztylionem wyslę Zobaczymy narazie zakupuje się :] szastam kasiorą.
Tylko nie leniuszek :P |
04.01.2012, 00:42 | #33 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
Częste garażowanie wraz ze spijaniem chłodnego pifka zaowocowały katarem połączonym z zapaleniem gardła Cóż tak bywa a robota sama się nie zrobi
Wczoraj (poniedziałek 02.I) walczyłem z zaciskami które niefortunnie nazwałem "zapieczonymi"....raczej zespawanymi chciałem powiedzieć. Syf jaki był w płynie hamulcowym, w przewodach oraz samych zaciskach świadczy że hamulców tak naprawdę nie miałem, a owe tłoczki są zespawane nalotem rdzy. Uszkadzając jeden tłoczek a zakupując od Kraft90 dwa zapasowe stwierdzam że zaciski mogą poczekać na rozluźnienie atmosfery i poprawę zdrowia. ArtiZet poratował zestawem naprawczym uszczelek do zacisków tak więc części są...teraz tylko muszą nabrać mocy urzędowej. po męczarniach zdecydowałem troszkę się rozluźnić i poczyściłem śrubeczki i inne duperelki drucianą tarczą do szlifierki stołowej...wyglądają jak nówki i są to oryginały, a nie jakieś chiny lub tajwan...bo kto wie co można teraz w sklepie spotkać. Dzisiaj (wtorek 03.I) już w zaawansowanym stadium przeziębienia odpuszczam napoje wyskokowe i pijąc herbatkę z wkładką przygotowuje poszczególne elementy do piaskowania... jak widać piaskowanie i malowanie jest nieuniknione i wręcz wymagane. tu może kosmetycznie ale "im dalej w las..." Gdy już wszystko spakowałem przypomniało mi się o tabliczce znamionowej o której to zabezpieczeniu wspominał Zetjohny...zmieniam fach na cieślę... i zrobione zacisk stolarski dopełni całości, a poker face przy instrukcjach dla pana od piaskowania żeby tabliczki nie uszkodził załatwi sprawę profesjonalnie "kupiłem" dzisiaj klej do gwintów renomowanej firmy, jednak jest przeterminowany...dlatego go "kupiłem"...cały myx polega na tym że klej nie otwierany, może być przechowywany kilka lat, a po otwarciu termin wynosi chyba rok(?) Wiem pachnie to popeliną ale po drobnych testach stwierdzam że klej fucktycznie trzyma! A i tak kupię taki fest nowy ale to już kupię a nie "kupię" Nie mam pomysłu jak umyć airbox-a...ma tyle zakamarków, jest duży, chyba umyje z grubsza a potem do wiadra i szorowanie szczotką do butelek. Uszczelniacze też do wymiany a przy okazji olej...nie wiem czy robić to samemu bo już taki bajzel mam w tych gratach... co roku odkręcane tylko nie w tym i wzeszłym... No i to by było na tyle, z gratami się żegnam i do zobaczenia jako funkiel nówki będę szpanował taką elegancką ramą....hehe pewnie już zazdrościcie czuje to. |
04.01.2012, 01:53 | #34 |
Aciu jak skończysz to chętnie dowiem się ile za malowanie ramy bo ja też przyszłej zimy będe musiał to zrobić;]
Powodzenia w dalszych pracach ;] |
|
04.01.2012, 10:17 | #35 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
|
Hej, na zdjęciach nie widać, ale nie zabezpieczyłeś, wszystkich gwintów, siedzisk łożysk i miejsc gdzie przechodzą śruby radzę dobrze, zrób to, bo będziesz miał smutno .
Pozdrawiam |
04.01.2012, 11:02 | #36 | |
Cytat:
Wbrew pozorom jest tego trochę, oprócz gwintów istotne są gniazda pod centralkę i inne otwory które nie powinny zmienić wymiarów. |
||
04.01.2012, 12:46 | #37 |
Zarejestrowany: Aug 2009
Miasto: Gorzow WLKP
Posty: 1,093
Motocykl: RD07
Przebieg: 100000
Galeria: Zdjęcia
Online: 2 tygodni 6 dni 16 godz 17 min 24 s
|
Gumowe przewody od airboxa można spokojne wyjmować i zasilikonować od nowa z czarnym silikonem do silników, trzyma jak diabli już to robiłem u siebie. Jak je wyjmujesz jest w lepsze dostęp do umycia airboxa
Ostatnio edytowane przez fabrizio13 : 04.01.2012 o 12:49 |
04.01.2012, 13:22 | #38 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
Co do zaślepienia to spokojnie, narazie tylko piaskowanie wchodzi bo przecież muszę te ramę pospawać i poszukać ewentualne pęknięcia. Do malowania wszystko po zaślepiam w odpowiedni sposób czyli oprócz śrubek, całkowicie mi nieznajomy
Co do airbox-a to będę się martwił później, narazie walczę z coraz to gorszym katarem a tak bardzo nie chcę odpuszczać sobie dłubania w garażu. Szparag a czy czasem po wymianie króćców z kastracyjnych na pełen przelot nie będę musiał wymienić dysz w gaźniku? |
04.01.2012, 13:34 | #39 |
Zarejestrowany: Aug 2010
Miasto: Warszawa
Posty: 1,503
Motocykl: LC4
Przebieg: ...
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 5 dni 20 godz 4 min 21 s
|
Co do piaskowania, to zabezpiecz, gwinty i wszystkie prowadzenie śrub, oraz siedziska łożysk, jak tego nie zrobisz to będziesz bardzo żałował. Np, łożysko główki ramy zacznie ci wylatać .
Co do dysz to sprawdź jakie masz, bo z tym bywa różnie, mógł już tam ktoś kopać. Zarówno główne jak i wolnych. Jakie powinny być masz w serwisówce. Pozdrawiam |
04.01.2012, 14:31 | #40 |
Zarejestrowany: Apr 2011
Miasto: Gołańcz
Posty: 801
Motocykl: RD07
Przebieg: 71000 +
Online: 3 tygodni 6 dni 9 godz 13 min 31 s
|
W samej ramie to tak naprawdę jedyne siedzisko łożyska to te z główki ramy. Osadzę tam stary wsad łożyska i sru. Ewentualnie klej do łożysk jakby fucktycznie coś się pierdzieliło. Te tuleje nie wiem jak zabezpieczyć...mam weekend na kombinejszyn wiec coś się wymyśli....śruba i podkładki...zobaczymy.
Zobaczymy co z dyszami, narazie za szybko to wszystko idzie, jeszcze coś spierdziele. Pozdrawiam! |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
remont czy uzywany silnik | andsoj | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 66 | 28.12.2012 22:33 |
Remont Silnika | ferolo | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 27 | 12.07.2012 23:28 |
remont silnika | bartol | Silnik, sprzęgło, skrzynia | 73 | 21.03.2011 13:23 |